Technologie związane z AI — przynajmniej w tej formie, jaką mają dziś — potrafią dostarczyć nam rozrywki, wyręczyć w pracy i po prostu ułatwić życie. I z pewnością będą wykorzystywane znacznie częściej i intensywniej, co zresztą widać choćby w branży tech. Stały rozwój w tym obszarze, chociażby w postaci nowości w ChatGPT, jasno wskazuje na to, że czekają nas naprawdę ciekawe czasy.
Spis treści
Wszyscy stawiają na AI
Najnowsze flagowe procesory stawiają w równym stopniu na wydajność, jak i na funkcje AI. Jak choćby Snapdragon 8 Gen 3, który został zaprojektowany specjalnie dla generatywnej AI. Na sztuczną inteligencję stawiają też wszyscy producenci. Niektórzy od dawna inwestują w AI i chwalić się nowymi inteligentnymi funkcjami w swoich smartfonach, np. Google w serii smartfonów Pixel 8. Inni, np. Apple, pozostali nieco w tyle, ale chyba nie na długo. Google pracuje nad Bardem, a wiele branż już naprawdę intensywne korzysta z tych narzędzi. W latach 2017–21 liczba patentów związanych z AI wzrosła na świecie z 10 tys. do 140 tys.
ChatGPT — AI dla ogółu społeczeństwa
Najbardziej imponujący jest jednak rozwój głównego produktu OpenAI, czyli ChatGPT. W praktyce to właśnie za sprawą dużych modeli językowych i ChatGPT społeczeństwo odkryło, jak wiele potrafi sztuczna inteligencja. Fakt, że ChatGPT był darmowy i dostępny przez internet, oraz miała intuicyjny, banalny w użyciu interfejs, pozwoliło szerokiej publiczności, osobom bez technicznego tła, doświadczyć możliwości AI. Obecnie z ChatGPT korzysta 100 milionów osób tygodniowo.
Każda kolejna wersja modelu GPT (Generative Pretrained Transformer) od OpenAI wnosiła istotne ulepszenia w zakresie funkcjonalności, wydajności i ogólnej użyteczności. GPT-1, opublikowana przez OpenAI w 2018 roku, była podstawową demonstracją możliwości generowania tekstu przez transformery; mogła generować koherentne fragmenty tekstu, ale była ograniczona w kontekście i zrozumieniu. Miała 117 milionów parametrów. Druga wersja, GPT-2, zaprezentowana w lutym 2019 roku, była znacznie większa, z 1,5 miliarda parametrów. Zawierała znacznie lepszą zdolność do generowania długich i koherentnych fragmentów tekstu, rozumienia kontekstu i dokonywania niektórych form wnioskowania. Była zdolna do bardziej zaawansowanego generowania tekstu, w tym tworzenia artykułów, opowiadań i innych form pisemnych.
W swojej trzeciej odsłonie, która została ogłoszona w czerwcu 2020 roku, GPT-3 miał chyba najbardziej znaczący wpływ na rozpropagowanie sztucznej inteligencji w społeczeństwie. GPT-3 był w stanie wykonywać zadania na poziomie bardziej zbliżonym do ludzkiego, bez konieczności specjalistycznego treningu dla konkretnego zadania (tzw. few-shot learning). Zdolności te obejmowały tłumaczenie, odpowiadanie na pytania, pisanie i edycję tekstu, a także wykonywanie niektórych zadań programistycznych. Wersja ta zawierała olbrzymią liczbę 175 miliardów parametrów, co znacznie zwiększyło jej zdolność do generowania tekstu i zrozumienia.
Wydany niedawno (w marcu 2023) GPT-4 kontynuuje rozwijanie zdolności modelu do zrozumienia i generowania tekstu, z jeszcze większą dokładnością i zdolnością do generalizacji wiedzy. Jako dane wejściowe akceptuje zarówno tekst, jak i obrazy, a dane różnego rodzaju można przeplatać. Co więcej, ten model językowy potrafi mieć podobne osiągnięcia do ludzi w profesjonalnych i akademickich testach. Jest też bardziej kreatywny i niezawodny od GPT-3, a także obsługuje bardziej szczegółowe instrukcje. Nowością ogłoszoną ostatnio przez OpenAI, jest GPT-4 Turbo, z wiedzą sięgająca kwietnia 2023 roku i 128 tysiącami tokenów w jednym zapytaniu, sklep z modelami oraz GPTs, czyli własna wersja ChatGPT stworzona przez użytkownika.
AI zagrożeniem dla ludzkości?
W dniach 1-2 listopada 2023 roku w Bletchley Park w Wielkiej Brytanii odbył się pierwszy międzynarodowy szczyt poświęcony bezpiecznemu wykorzystaniu sztucznej inteligencji (AI). Celem szczytu było zrozumienie potencjalnych zagrożeń związanych z rozwojem AI i sposobów ich zarządzania. Zwrócono uwagę na różnorodne zagrożenia, które stwarza AI:
- wyginięcie ludzkości — to najbardziej ekstremalne zagrożenie, które stwarza AI. Elon Musk uważa, że AI może doprowadzić do stworzenia broni biologicznej, która mogłaby zabić miliony ludzi, lub do stworzenia superinteligencji, która przewyższyłaby ludzką inteligencję i mogłaby zagrozić naszemu istnieniu.
- utrata pracy — sztuczna inteligencja może zostać wykorzystana do automatyzacji wielu zawodów, co może doprowadzić do masowego bezrobocia. Ale są też zawody, dla których AI nie stanowi żadnego zagrożenia.
- dyskryminacja i manipulacja — AI może zostać wykorzystana do dyskryminacji określonych grup społecznych, takich jak mniejszości etniczne lub płciowe, a także do manipulowania opinią publiczną.
- cyberataki — AI może zostać wykorzystana do przeprowadzania bardziej zaawansowanych cyberataków, które mogłyby spowodować duże szkody — nie tylko finansowe.
To pesymistyczne scenariusze, ale równie wiele osób uważa, że AI może być wykorzystana do dobra, a nie do zła. Niemniej przygotowany został dokument Bletchley Declaration, który podpisało 28 państw.
Oczywiście można spekulować, jak AI będzie wyglądać w przyszłości. Filmy i seriale science fiction dają nam głównie pesymistyczny przedsmak tego, co może nastąpić (np. „Terminator” Jamesa Camerona, „Westworld„, „2001: Odyseja kosmiczna„, „Ona„, „Ex Machina” czy „Black Mirror„). Ale to będzie kiedyś. Zajmijmy się bardziej teraźniejszymi, bardziej przyziemnymi tematami. Na przykład odpowiedzią na pytanie, czy w czasach ChatGPT lub Barda wyszukiwarki internetowe mają jeszcze sens?
Specyfika chatbotów i wyszukiwarek
Chatboty to rodzaj AI, który jest wykorzystywany do symulacji rozmowy z człowiekiem. Chatboty są często wykorzystywane w usługach klienta, gdzie mogą udzielać informacji i rozwiązywać problemy. Mogą być również wykorzystywane do rozrywki, na przykład w grach wideo. Albo po prostu do wspierania użytkownika w codziennych czynnościach.
Wyszukiwarki internetowe to z kolei narzędzia, które umożliwiają użytkownikom znajdowanie informacji w Internecie. Wyszukiwarki działają, przeszukując ogromną bazę danych stron internetowych i zwracając wyniki, które są najbardziej odpowiednie dla zapytania użytkownika.
Chatboty i wyszukiwarki internetowe to dwa różne narzędzia, które mają różne zastosowania. Chatboty są bardziej odpowiednie do zadań, które wymagają interakcji z człowiekiem, takich jak udzielanie informacji lub rozwiązywanie problemów. Stworzą list motywacyjny albo tekst piosenki, przeredagują lub przetłumaczą tekst, stworzą wpis na bloga… Wyszukiwarki internetowe są natomiast bardziej odpowiednie do zadań, które wymagają znalezienia określonych informacji czy produktów lub szukania i weryfikowania faktów. Nie stworzą czegoś za was, ale podadzą źródła, w których znajdziecie potrzebną wiedzę.
Jak czatboty zmieniły nasze korzystanie z sieci?
Niewątpliwie ChatGPT był rewolucją — to narzędzie zmieniło środowisko internetu i to, jak korzystamy z sieci. To przykład chatbota, który potrafi na wiele sposobów zwiększyć wydajność pracy — może przetłumaczyć tekst, stworzyć list motywacyjny lub inny dokument, dokonać syntezy informacji, wyciągnąć najważniejsze elementy, podać wady i zalety… generalnie wiele rzeczy ułatwia i robi za nas. Czy czatboty jednak nie sprawiają, że ludzie stają się bardziej leniwi?
Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie, ale niewątpliwie czatboty, w przeciwieństwie do wyszukiwarek, mogą zmniejszać potrzebę samodzielnego uczenia się. Określane jest to jako lenistwo informacyjne. Chodzi o to, że użytkownicy mogą stać się zbyt zależni od szybkich odpowiedzi uzyskiwanych od czatbotów i nie będą dokładnie sprawdzać informacji lub starać się o głębsze zrozumienie tematu. To może prowadzić do powierzchownego myślenia i braku krytycznego podejścia do informacji. Inne zachowanie wynikające ze zbyt dużego polegania na technologii to tracenie pewnych umiejętności. Jeśli ktoś zawsze korzysta z kalkulatora, nawet do prostych obliczeń, może zapomnieć, jak robić je ręcznie.
Czy chatboty mogą zastąpić wyszukiwarki internetowe?
Jest to możliwe, ale mało prawdopodobne. Chatboty są nadal w fazie rozwoju i nie są w stanie przetwarzać informacji tak szybko i efektywnie jak wyszukiwarki internetowe. Jako modele LLM bazują na tym, czym zostaną „nakarmione”, co zostało im przekazane podczas nauki, natomiast wyszukiwarki mogą przeszukiwać olbrzymią, wciąż rozrastającą się bazę danych stron internetowych.
Kolejna kwestia to dokładność i wartość merytoryczna prezentowanych informacji — wyszukiwarki internetowe wykorzystują złożone algorytmy, aby wygenerować ranking jak najlepszych wyników, natomiast chatboty nie są w stanie przetwarzać informacji tak dokładnie, co może prowadzić do błędnych informacji lub nieprawidłowych wyników.
Co nie znaczy, że w przyszłości chatboty mogą stać się bardziej zaawansowane i mogą być w stanie zastąpić wyszukiwarki internetowe w niektórych zastosowaniach. Najbardziej prawdopodobny jest inny scenariusz, a konkretnie coś na kształt tego, jak przeglądarka Edge wykorzystuje potencjał AI poprzez Bing czat czy możliwość generowania obrazów z wykorzystaniem DALL-E. Będzie to współistnienie chatbotów i wyszukiwarek, z ich mocnymi i słabymi stronami.
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.