Każdy czasem zadaje sobie pytanie, co oglądać na Netflix i niekiedy w zalewnie nowości na platformie trudno wybrać coś dla siebie. W tym zadaniu pomoże wam nasze zestawienie nowości na Netflix, które stale będzie aktualizowane o nowe produkcje dodawane do katalogu serwisu VOD. Znajdziecie tutaj informacje o tym, jakie filmy i seriale na Netflix warto obejrzeć, ale także i o nowych premierach na platformie oraz powrotach. Warto także śledzić naszą grupę na Facebooku, gdzie polecamy Co obejrzeć na Netflix i innych platformach streamingowych.
Co oglądać wśród nowości na Netflix
Nie od dziś wiadomo, że współdzielenie kont na Netflix jest płatne. To zła wiadomość, ale dalej praktycznie codziennie pojawiają się nowości na Netflix, które stale rozbudowują i tak potężną bibliotekę najpopularniejszego serwisu streamingowego na świecie. Często powstaje więc pytanie, co obejrzeć na Netflix lub który serial i film wybrać, by potem nie żałować?
Zapraszamy więc do śledzenia naszego zestawienia nowości na Netflix, które pomoże odpowiedzieć na to pytanie. Warto także sprawdzić nasze pozostałe teksty, gdzie polecamy wam filmy z konkretnego gatunku (warto też sprawdzić kody do Netflix, które pozwalają odkrywać produkcje w inny sposób).
Na platformie zawitała druga część widowiska science-fiction od Zacka Snydera. Kolejna odsłona Rebel Moon może być dobrym odmóżdżaczem na wieczór i powinna sprawdzić się jako film, który nie wymaga od nas zbyt dużo myślenia. Na co możemy liczyć? Przede wszystkim na dużo akcji i to efektownej, jak to w przypadku Snydera bywa. Fabularnie mamy tutaj bezpośrednią kontynuację wątków rozpoczętych w pierwszej odsłonie, więc dobrze zapoznać się i z nią.
Matrix wraca na Netflixa
Są takie filmy, które można oglądać w nieskończoność. I takie właśnie produkcje dodano ponownie na platformę. Pierwszą z nich jest Matrix, czyli jeden z najlepszych filmów akcji i science-fiction w historii. Historia Neo, który odkrywa, że cała jego rzeczywistość to kłamstwo, a ludzkość jest hodowana przez maszyny, po dziś dzień zachwyca efektami i fabułą. Zdecydowanie warto ten tytuł oglądać przynajmniej raz do roku!
Ojciec chrzestny to jeden z najważniejszych filmów gangsterskich w historii, a na dodatek z niesamowitą fabułą. To po prostu tytuł, który trzeba znać i obejrzeć. Produkcja z 1972 roku jest uznawana za jeden z najlepszych filmów w historii, a na portalu IMDB zajmuje drugą pozycję na liście TOP 100.
Przerażający serial wśród nowości
Miłośnicy horrorów i osobliwości powinni zainteresować się serialem Parasyte: The Grey, który właśnie pojawił się na Netflix. I nie jest to produkcja dla osób o słabych nerwach. Tajemnicze pasożyty przybywają z kosmosu i przejmują ludzkie ciała, ale jedna z nosicielek broni się przed potworem. Sam trailer produkcji pokazuje, że możemy oczekiwać czegoś… obrzydliwego.
Na Netflix dodano także nowy film, gdzie występuje Gillian Anderson, czyli Mocny temat. To częściowo oparta na faktach historia o dziennikarce, która podczas wywiadu z księciem Andrzejem demaskuje bardzo niewygodną dla niego prawdę.
Uśmiechnij się na Netflix. Horrorowy hit
Ostatnio na Netflix dodany został jeden z ciekawszych horrorów ostatnich lat, czyli film Uśmiechnij się. Nie ma się co oszukiwać, że znajdziemy tutaj coś, co fabularnie mocno wyróżni produkcję na tle innych horrorów, ale jest w niej coś niepokojącego. Opowieść o psychiatrze, który jest nękany przez złowrogą istotę niektórych może solidnie przestraszyć. I z pewnością nikogo nie zostawi obojętnym. Ostrzegamy – jest krwawo.
Problem trzech ciał na Netflix
W bibliotece serwisu pojawił się nowy serial, który od razu wskoczył na pierwsze miejsce wśród najczęściej oglądanych produkcji przez Polaków. Nie ma w tym nic dziwnego, ponieważ Problem trzech ciał to nie tylko adaptacja popularniej powieści stworzonej przez Cixin Liu, ale i serial stworzony przez osoby odpowiedzialne za Grę o tron. Oczekiwania są więc ogromne, a pierwsze recenzje potwierdzają, że warto było czekać.
Fatalna decyzja młodej kobiety podjęta w Chinach w latach 60. XX wieku odbija się echem w czasie i przestrzeni, odciskając piętno na grupie współczesnych genialnych naukowców. Gdy prawa natury wymykają się spod kontroli, piątka byłych współpracowników spotyka się ponownie, aby stawić czoła największemu zagrożeniu w historii ludzkości.
Problem trzech ciał, Netflix
Dodajmy też, że na Netflix pojawił się film Marsjanin, czyli kolejna książkowa adaptacja. Tutaj obserwujemy, jak Matt Damon próbuje poradzić sobie i przeżyć, kiedy okazuje się, że został na Marsie zupełnie sam.
Dżentelmeni to TOP 1 na Netflix
Są tacy twórcy, którzy doskonale radzą sobie w konkretnych gatunkach filmowych. Jednym z nich jest Guy Ritchie, czyli mistrz kina gangsterskiego. Reżyser stworzył takie filmy jak Porachunki, Przekręt, Gra fortuny czy Sherlock Holmes. Jest też odpowiedzialny za film Dżentelmeni (2019), który teraz doczekał się wersji serialowej. I ta od razu stała się numerem 1 w Polsce, czyli najczęściej oglądaną produkcją na platformie.
Serial Dżentelmeni rozwija wątki pokazane w filmie, ale jest niezależną historią Eddiego, który dziedziczy posiadłość ojca. Ta jednak jest częścią nielegalnego procederu hodowli marihuany, a mężczyzna postanawia wejść w ten niebezpieczny biznes. I jak to w produkcjach Ritchiego, możemy tutaj liczyć na nieszablonowy humor, dużo akcji i interesujących dialogów. Zdecydowanie warto obejrzeć.
Blade wśród nowości na Netflix
Zanim pojawi się nowa wersja historii o pogromncy wampirów, warto odścieżyć sobie wcześniejszą adaptację komiksu Marvela. Teraz jest ku temu doskonała okazaja, ponieważ na platformie pojawiły się wszystkie trzy części kultowego Blade’a. Zapewne fani pamiętają najlepiej pierwszą część i scenę otwierającą, gdzie krwawy deszcz w jednym z klubów odwiedzionych przez łowcę, kończy się prawdziwą rzezią. Wesley Snipes doskonale odnalazł się tutaj w roli, więc tym bardziej warto obejrzeć. I choć następne części nie są już tak dobre, jak pierwsza, cała trylogia warta jest nasze uwagi.
To nie koniec dobrych wiadomości dla miłośników bardziej krwawego kina. Otóż na Netflix powrócił też horror Wrota do piekieł. Opętanie, demony i dużo scen, które mogą nas solidnie przestraszyć. Czego chcieć więcej?
Rojst z nowym sezonem na Netflix
Bardzo dobra wiadomość dla wszystkich fanów serialu Rojst, który właśnie stał się trylogią. Ostatni sezon tej opowieści, czyli Rojst Millenium pojawił się wśród nowości na Netflix. Serial był jedną z najczęściej oglądanych produkcji z Polski, a zaraz po premierze wskoczył na listę TOP10 najpopularniejszych tytułów w naszym kraju.
Gdzie rozpoczęła się przyjaźń Wanycza (Andrzej Seweryn) z Zarzyckim (Dawid Ogrodnik)? Jakie tropy badał nieopierzony redaktor Kuriera Wieczornego w pierwszej części Rojsta? Czy Mika (Łukasz Simlat) i Jass (Magdalena Różczka) od początku tworzyli zgrany duet? Jak Kierownik Hotelu Centrum (Piotr Fronczewski) ma w zwyczaju prowadzić swój biznes?
Netflix, informacja prasowa
Serial Awatar na Netflix
To chyba jedna z najbardziej wyczekiwanych nowości na Netflix ostatnich tygodni. Serial Awatar: Ostatni władca Wiatru dostępny jest już na platformie i liczy sobie 8 odcinków. To może być całkiem przyjmna przygoda, a już z pewnością dla fanów, którzy z początku byli niechętni do Netflixowej adaptacji kultowej animacji.
Ninja zakradają się na Netflix
Całkiem ciekawy serial pojawił się wśród nowości na Netflix. Mowa o japońskiej produkcji Dom Ninja, która liczy sobie na ten moment 8 odcinków. To opowieść o pewnej rodzinie, którą spokojnie można nazwać dysfunkcyjną i tym, jak próbuje ona zerwać ze swoją nietypową przeszłością. Ta jednak nie pozwala o sobie zapomnieć, a to oznacza nadciągające kłopoty.
Warto także zwrócić uwagę na odrobinę starszą produkcję, która ponownie pojawiła się w katalogu serwisu. Tym razem to komedia Jak ugryźć 10 milionów. W filmie grają Bruce Willis oraz nieżyjący już Matthew Perry, czyli aktor odgrywający w serialu Przyjaciele rolę Chandlera. To całkiem przyjemna komedia kryminalna o mężczyźnie, który wplątuje się w pewną aferę i ta zmienia jego życie na zawsze.
Bez przebaczenia to klasyk, który trzeba obejrzeć
Ostatnio na platformie dodano film Bez przebaczenia, który zdobył 4 Oscary, a w tym dla Najlepszego filmu i reżysera. Clint Eastwood pokazał, że potrafi kręcić filmy tak, żeby na ekranie dało się poczuć prawdziwy bród. W latach 90. ubiegłego wieku westerny praktycznie nie pojawiały się w kinach, ale Bez przebaczenia to wielki powrót gatunku. Historia emerytowanego rewolwerowca, który chcę się zemścić na bandytach, którzy okaleczyli prostytutkę to nie jest łatwa historia. Zdecydowanie warta naszej uwagi, ale brutalna i przytłaczająca. No i świetnie zagrana.
Nowszą produkcją, która pojawiła się wśród nowości na Netflix w ostatnim czasie, jest Ostatniej nocy w Soho. Historia młodej kobiety, która przenosi się w czasie do lat 60. i „poznaje” tam swoją idolkę to tylko z pozoru prosta opowieść. Dużo tutaj niedomówieć i przeróżnych dziwności, ale to tytuł, który warto dopisać do swojej listy filmów do obejrzenia.