LINKI AFILIACYJNE

Najlepsze sceny z filmów science-fiction. Te kadry zna każdy

16 minut czytania
Komentarze

Filmy science-fiction mogą przejść do historii z wielu różnych powodów. Najczęściej jest to spowodowane genialną warstwą artystyczną produkcji lub ewentualnie spektakularnymi efektami specjalnymi. Tak się jednak składa, że w grę wchodzi również trzecia opcja, czyli dosłownie pojedyncza genialna scena, która raz na zawsze załatwi danemu filmowi miejsce w kanonie popkultury.

Sceny, które przeszły do historii science-fiction

Sceny, które przeszły do historii science-fiction
fot. Warner Bros.

Świat science-fiction ma przewagę nad innymi gatunkami filmowymi, polegającą na możliwości stworzenia niezwykle spektakularnych scen przy wykorzystaniu najnowszych efektów specjalnych oraz w dzisiejszych czasach CGI. Co więcej, natężenie tego typu sekwencji może być znacznie gęstsze i częstsze niż w przypadku pozostałych gatunków, ponieważ upychanie efektownych scen wcale nie będzie wyglądać sztucznie lub groteskowo.

Tak się składa, że na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat powstało mnóstwo scen w filmach science-fiction, które przeszły do kanonu popkultury. Niemniej, aby uporządkować pewne klasyczne sekwencje, warto wyróżnić dziesięć najbardziej spektakularnych i kultowych scen. Zaufajcie mi – nie musieliście nawet oglądać poszczególnych produkcji, a i tak będziecie znać przytoczone sekwencje. Większość z produkcji tutaj wymienionych obejrzycie w streamingu, więc warto już teraz poznać cenę Disney+ czy cenę Netflix, by od razu zasiąść do oglądania. Przechodzimy do pierwszej pozycji!

Obcy – narodziny Ksenomorfa

Zastanawiając się nad konkretnymi scenami, które powinny pojawić się w tym zestawieniu, moje pierwsze myśli skierowały się właśnie ku Obcemu. To właśnie klasyk od Ridleya Scotta składa się z kilku, a nawet kilkunastu sekwencji, które dziś śmiało możemy nazwać kanonem science-fiction. Niemniej w ramach całej produkcji z 1979 roku wyróżniam niezwykle krwawe narodziny Ksenomorfa, czyli głównego „antagonisty” klasycznej serii.

Pomimo upływu lat widok kosmity rozrywającego wnętrzności człowieka wciąż może robić na nas wrażenie, a różne interpretacje tej sceny mogliśmy zobaczyć w dziesiątkach kolejnych filmów sciene-fiction, horrorach czy nawet komediach. W tym ostatnim przypadku mowa głównie o parodiach jednak inspiracja pozostaje inspiracją. Narodziny Ksenomorfa to kawał historii!

Obcego obejrzysz na Disney+

Załoga kosmicznego transportera Nostromo wraca na Ziemię, wioząc duże ilości cennej rudy mineralnej. Gdy pokładowy superkomputer odbiera wezwanie SOS, wszyscy pasażerowie są w hibernacyjnym śnie. Wkrótce statek ląduje na nieznanej planecie, a przywrócona do życia załoga zaczyna poszukiwanie nadawców sygnału. Nie znajdują ich, lecz trafiają na pozaziemską istotę, która atakuje jednego z astronautów. Członkowie ekspedycji podejmują walkę o ocalenie zaatakowanego kolegi.

Opis filmu

Gwiezdne wojny: Część V Imperium kontratakuje – I am your Father

Aby wpisać się do kanonu nie tylko filmów science-fiction, ale również całej popkultury czasem wystarczą cztery słowa. Świadczy o tym przykład Imperium kontratakuje i słynnego „I am your Father”, które padło z ust Dartha Vadera. Okazuje się, że tak niewiele wystarczy, aby spektakularnie podgrzać fabułę filmu, ale również na długie lata zagwarantować sobie jeszcze większą monetyzację franczyzy.

W końcu chyba każdy z nas widział koszulki, plakaty, kubki, breloczki, magnesy czy inne gadżety sygnowane właśnie tym kultowym hasłem. Naturalnie w całej serii Gwiezdne wojny znaleźlibyśmy jeszcze mnóstwo innych historycznych scen, jednak chyba wszyscy zgodzimy się, że to właśnie intymne wyznanie Vadera zasługuje na miejsce w dzisiejszym rankingu.

Gwiezdne wojny: Część V Imperium kontratakuje obejrzysz na Disney+

Nadeszły mroczne czasy dla Rebelii. Po niszczycielskim ataku na bazę na zimowej planecie Hoth, ścigani przez Imperium Rebelianci muszą się rozdzielić. Luke Skywalker rusza na poszukiwania tajemniczego Mistrza Jedi – Yody na bagnistej planecie Dagobah. W tym czasie Han Solo i Księżniczka Leia wymykają się gwiezdnej flocie Imperium i trafiają do Bespin – pięknego Miasta w Chmurach. Starając się przeciągnąć Luke’a na ciemną stronę, Darth Vader zapędza go w pułapkę. Podczas pojedynku na miecze świetlne z Lordem Sithem Luke poznaje straszliwą prawdę o swym dziedzictwie.

Opis filmu

Terminator 2: Dzień sądu – pościg ciężarówki

Przechodząc dalej, w tego typu rankingu nie mogło zabraknąć miejsca dla Arnolda Schwarzeneggera. W związku z tym pozwoliłem sobie stworzyć swego rodzaju „kącik” tego aktora, na który składają się dwie pozycje. Pierwszą z nich jest ponadczasowy Terminator 2: Dzień sądu. Film Jamesa Camerona bezapelacyjnie pobił swojego poprzednika pod każdym możliwym względem. Niemniej w świadomości widzów szczególne miejsce wywalczyła sobie scena pościgu ciężarówki za motorami.

To właśnie w ramach tej sekwencji możemy zobaczyć Arnolda Schwarzeneggera, który z niezwykłą gracją rozprawia się z przeciwnikiem za pomocą klasycznego Winchestera utrzymywanego w jednej ręce. Co więcej, scenę kończy ujęcie na przerażającego T-1000. Cóż, klasyka kina akcji połączona z wyczuwalną nutką science-fiction – takie połączenia lubimy najbardziej!

Terminatora 2 obejrzysz na Amazon Prime Video

Terminator T-800, wojownik z przyszłości i robot w ludzkiej postaci, chroni przed śmiertelnym niebezpieczeństwem Sarę Connor i jej 10-letniego syna Johna. Zgodnie z wiedzą cyborga chłopak jest przyszłym przywódcą ruchu oporu ludzkości w wojnie przeciw maszynom. T-800 i Sarah mają przeciwko sobie niezniszczalnego przeciwnika – wysłanego również z przyszłości, okrutnego i precyzyjnego w działaniu T-1000.

Opis filmu

Predator – brzydki skurczybyk

„Kącik Arnolda” wieńczy Predator i rozbrajająco szczere spostrzeżenie dotyczące urody głównego antagonisty serii. Niemniej, aby odpowiednio odebrać tę scenę, należy dokładniej zapoznać się z całym filmem, ponieważ omawiana właśnie sekwencja to swego rodzaju zwieńczenie gonitwy i polowania, które są głównymi motywami przewodnimi fabuły. Oczywiście samo stwierdzenie „ty brzydki skurczybyku” może wywołać uśmiech nawet bez znajomości historii, jednak uwierzcie mi, że te słowa brzmią jeszcze lepiej, gdy wczujemy się w klimat Predatora oraz gdy ominiemy zbędną cenzurę.

W tym miejscu chciałbym nieco nagiąć zasady tego zestawienia i do kultowej sceny z kosmicznym mordercą w roli głównej, jako bonus dorzucić jego starcie z Ksenomorfem! Dokładniej mówiąc, chodzi tu o scenę z filmu Obcy kontra Predator z 2004 roku. Walka dwóch tak kultowych postaci, po prostu musi zostać wyróżniona!

Predatora obejrzysz na Disney+

Obcy kontra Predator obejrzysz na Disney+

Ekipa ratunkowa z majorem Alanem „Dutchem” Schaefferem na czele zostaje wezwana do bazy wojskowej położonej w dżungli. Zadaniem ich jest odbicie grupy ważnych osób z rąk rebeliantów. Sprawy zaczynają się komplikować w drodze powrotnej, gdy ginie jeden z żołnierzy. Okazuje się, że ten teren jest już zajęty przez kogoś innego, kogoś, kogo się nie spodziewali. Stają się zwierzyną, na którą poluje przybysz z kosmosu. Czy ktoś zdoła się przeciwstawić obcemu i przeżyć?

Opis filmu

2001: Odyseja kosmiczna – scena otwierająca film

Jeśli oglądaliście Barbie być może wyłapaliście niezbyt subtelne mrugnięcie okiem ze strony Grety Gerwig w kierunku fanów science-fiction oraz historii kina. Mam tu na myśli otwierającą scenę filmu, która jest żywcem skopiowana z 2001: Odyseja kosmiczna, czyli jednego z największych dzieł Stanleya Kubricka. Jednakże, dlaczego jest to sekwencja tak ważna i symboliczna?

Najbardziej sensowna teoria zakłada, że cała scena otwierająca produkcję z 1968 roku jest symbolem przemocy, które rządzi naszym gatunkiem. Wszystko to ze względu na odkrycie jednej z małp, która dowiaduje się, że kość może służyć jako broń. Wówczas powstaje przemoc, a co za tym idzie – małpy zmieniają się w ludzi. Cóż, nie da się ukryć, że jest to dosyć mocna i ciekawa teoria, jednak ma ona dużo sensu, szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę całą twórczość Kubricka.

Odyseję kosmiczną obejrzysz na Canal+ Online

Na początku XXI wieku badacze dokonują ważnego odkrycia na powierzchni Księżyca. Odnajdują tajemniczy monolit, który emituje sygnał skierowany w stronę Jowisza. Pragnienie zgłębiania tajemnic wszechświata popycha ludzkość do zrobienia kolejnego kroku. Na Jowisz zostaje wysłany statek o nazwie Discovery. Jego załoga składa się z wybitnych badaczy i astronautów, którzy mają do dyspozycji najnowocześniejszy sprzęt i zamierzają przysłużyć się nauce. Podczas lotu jednakże dochodzi do poważnej awarii. Okazuje się, że dotąd niezawodny komputer pokładowy HAL 9000 ma inne plany niż członkowie załogi. David Bowman i Frank Poole zmuszeni są walczyć o przetrwanie swoje i pogrążonych w hibernacji kolegów.

Opis filmu

Park Jurajski – pierwsze zetknięcie z dinozaurami

Jaka byłaby wasza reakcja, jeśli spotkalibyście żywego Brachiozaura przechadzającego się po parku? Cóż, najprawdopodobniej podobna do tej, którą możemy zobaczyć w Parku Jurajskim, gdy główni bohaterowie filmu po raz pierwszy na własne oczy widzą te prehistoryczne stwory. Oczywiście najbardziej kultowa stała się reakcja Alana Granta odgrywanego przez Sama Neilla, a dziś robi ona nawet za szablon popularnego mema.

To samo tyczy się postaci Jeffa Goldbluma i słynnego już „You Did It. The Crazy Son of a B*tch, You Did It”. Naturalnie z dzisiejszej perspektywy sam sposób „wprowadzenia” dinozaurów do fabuły filmu może nie jest zbyt spektakularny, jednak jak na warunki 1993 roku całość ma prawo robić wrażenie. W końcu właśnie dlatego ta scena jak i cała produkcja przeszły do kanonu popkultury.

Park Jurajski obejrzysz na Netflix, Amazon Prime Video, Viaplay oraz SkyShowtime

Naukowcy, posługując się najnowszą techniką i wykorzystując wiedzę na temat DNA, pozyskują autentyczną krew dinozaurów z insektów zatopionych przed milionami lat w bursztynie. Dzięki temu odtwarzają wiele gatunków dinozaurów, które lokują w gigantycznym parku na wyspie. Kiedy do parku przyjeżdża grupa ludzi, aby zobaczyć prehistoryczne gady, zaczynają się poważne kłopoty.

Opis filmu

Planeta małp – Statua Wolności

Fabularny twist może pojawić się nie tylko w środku filmu, ale również na jego końcu. Świadczy o tym Planeta małp z 1968 roku, która przeszła do kanonu między innymi ze względu na scenę wieńczącą całą historię. Wówczas bohaterowie filmu orientują się, że przez cały czas znajdowali się na… Ziemi! Taki zwrot akcji może spowodować u widza ogromne zaskoczenie, jednak jeszcze bardziej zaskakuje fakt, iż jest to ostatnia sekwencja całej produkcji.

Oczywiście Planeta małp przeszła do historii z wielu innych powodów, jednak sposób zaprezentowania, ogrania i umiejscowienia w scenariuszu głównego twistu fabularnego do dziś może powodować opad szczęki. Cóż, pomimo 55 lat na karku zasłużona produkcja wciąż ma się dobrze i może zainteresować nawet najbardziej wybrednych fanów kina z dzisiejszych czasów.

Planetę małp obejrzysz na Disney+

Załoga astronautów pod dowództwem George’a Taylora wraca do domu po półrocznej ekspedycji. Biorąc jednak pod uwagę, że poruszają się statkiem zdolnym do podróży z szybkością bliskiej prędkości światła, muszą się liczyć z tym, że Ziemia przez okres ich nieobecności postarzała się o siedemset lat. Kapitan wraz z resztą załogi poddaje się procesowi hibernacji, ale w międzyczasie coś idzie nie tak i są zmuszeni do awaryjnego lądowania na planecie oddalonej od Ziemi o ponad trzysta lat świetlnych, a zegary na statku wskazują 3978 rok. Astronauci szybko odnajdują ślady życia, ale krótko potem zostają schwytani przez inteligentne małpy, które traktują zdziczałych i niemych ludzi jak gatunek podrzędny.

Opis filmu

Blade Runner – monolog Roya

„Tears in rain” z Łowcy Androidów – taki tytuł nosi monolog, który w błyskawicznym tempie przeszedł do historii kinematografii. O jego „specjalności” niech świadczy fakt, że cała scena otrzymała nawet swoją stronę na wikipedi, co jest swego rodzaju ewenementem. Cała wypowiedź Roya Batty’ego odgrywanego przez Rutgera Hauera do dziś jest postrzegana jako jeden z najlepszych monologów w dziejach, a na taki stan rzeczy składa się kilka czynników.

Pierwszym z nich jest oczywiście gra aktorska samego Hauera, który wspiął się na wyżyny swoich możliwości. W drugiej kolejności wrażenie może robić sam tekst, który jest poruszający, rozbrajająco szczery i przede wszystkim autentyczny. Na sam koniec klimatu całej scenie dodają okoliczności przyrody, czyli strugi deszczu oraz niepokojący mrok. Chyba bez żadnych wątpliwości można stwierdzić, że ta sekwencja to istny majstersztyk.

Łowcę Androidów obejrzysz na HBO Max oraz Amazon Prime Video

Akcja filmu rozgrywa się w 2019 roku w Los Angeles. Na Ziemię przybywa grupa androidów typu Nexus-6, zwana „replikantami”. Te humanoidalne istoty, produkowane przez korporację Tyrella, pierwotnie były używane do kolonizacji obcych planet. Jednak po buncie replikantów, który wybuchł w jednej z kolonii, zabroniono im przebywać na Ziemi. Replikanci dysponujący zaledwie kilkuletnim „funkcjonowanie”, za wszelką cenę starają się dotrzeć do swoich twórców, by ci wydłużyli ich długość życia. Deckard, były łowca androidów, zostaje przywrócony do służby i wysłany, aby ich powstrzymać.

Opis filmu

Matrix – unikanie pocisków

Czas wrócić do nieco bardziej ruchomych i zapierających dech w piersiach scen. Kolejnym przykładem przejścia do historii jest scena walki z Matrixa, gdzie widzowie po raz pierwszy mogli zobaczyć tak widowiskowe sekwencje związane z efektem slow-motion popisami kaskaderskimi oraz oczywiście samym ruchem bohaterów. Wszystko to zgrabnie zmontowane i podane na talerzu.

Naturalnie zdaję sobie sprawę z tego, że przy dzisiejszych możliwościach komputerów, speców od CGI oraz sztucznej inteligencji tego typu sekwencje można byłoby odtworzyć bez konieczności wstawania z fotela, jednak pamiętajcie, że Matrix debiutował blisko ćwierć wieku temu. Wówczas widzowie, którzy wybrali się do kin, musieli mieć taką pociechę, jak my dzisiaj oglądając kolejne zjawiskowe produkcje Christophera Nolana.

Matrixa obejrzysz na HBO Max i Amazon Prime Video

Neo jest genialnym hakerem. Pewnego dnia nawiązuje z nim kontakt tajemniczy Morfeusz – człowiek, który obiecuje przekazać mu wiedzę o rzeczywistości, w jakiej żyje. Prawdę o dwóch światach: prawdziwym i wygenerowanym, który ma tylko udawać rzeczywistość. Neo przystaje do grupy Morfeusza i zaczyna dostrzegać, że świat, w którym egzystował to fikcja, a jego życiem cały czas ktoś kierował. Kolejne stopnie wtajemniczenia stawiają przed Neo nowe pytania. Czym jest Matrix i komu służy? I jaką rolę w planie Morfeusza ma do spełnienia on sam?

Opis filmu

Faceci w czerni – wymazywanie pamięci

Na sam koniec przygotował dla was akcent komediowy, czyli Facetów w czerni. Tak naprawdę mógłbym tutaj wskazać każdy z filmów tej serii, ponieważ w każdym z nich występują sceny „wymazywania pamięci”, a to właśnie o nich chciałem wspomnieć. W końcu, kto z was nie kojarzy sekwencji, kiedy to Will Smith albo Tommy Lee Jones wyciągają srebrny przedmiot, zakładają czarne okulary i „atakują” fleszem swojego rozmówcę.

Tego typu sceny przeszły do historii filmów science-fiction, ale również kina, a dziś możemy często spotkać je w internecie, gdzie robią za różnego rodzaju memy lub wstawki humorystyczne. W tym miejscu warto wspomnieć, że pierwsza produkcja z serii Faceci w czerni debiutowała jeszcze wcześniej niż Matrix, bowiem w roku 1997.

Facetów w czerni obejrzysz Amazon Prime Video oraz Viaplay

W tych zwariowanych czasach, kiedy gazety pełne są relacji o spotkaniach z UFO, a byle bandyta grozi końcem świata, rzeczywiście nie można być pewnym jutra. Czy istotnie ziemia pełna jest gości z kosmosu? Najlepiej wiedzą o tym faceci w czerni, członkowie supertajnej formacji policyjnej, którzy walczą z niepożądanymi gośćmi. To trudna i odpowiedzialna praca – nie każdy jej podoła. Agent K. musi zmienić swego dotychczasowego partnera: spośród grona kandydatów wybiera nowojorskiego policjanta, który od tej pory posługiwać się będzie kryptonimem J. Od jego poświęcenia i precyzji działania zależeć będzie przyszłość wszechświata – wszędzie są siły, które pragną zakłócić delikatną równowagę.

Opis filmu

Filmy science-fiction – co jeszcze obejrzeć?

W powyższym rankingu przybliżyłem wam aż dziesięć kultowych scen z filmów science-fiction. Niemniej, jeśli wciąż czujecie pewien niedosyt lub najzwyczajniej w świecie chcielibyście poznać kolejne ciekawe tytuły, na które warto rzucić okiem, odsyłam was do naszych pozostałych tekstów o fantastyce naukowej. Poniżej znajdziecie linki do odpowiednich filmowych oraz serialowych zestawień.

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw