Astronauci w skafandrach kosmicznych na wodzie przed futurystycznym statkiem kosmicznym, tło z zachmurzonym niebem.
LINKI AFILIACYJNE

Najlepsze filmy science-fiction na Netflix — wybieramy TOP10

9 minut czytania
Komentarze

Czy zastanawialiście się kiedyś jakie są najlepsze filmy science-fiction na Netflix? Oczywiście o gustach trudno dyskutować, jednak w przypadku tak charakterystycznego gatunku stosunkowo bezkontrowersyjnie powinno udać się, wyróżnić dziesięć takich tytułów. W takim razie — do dzieła i sprawdźmy, co obejrzeć z filmów science-fiction, by nie żałować!

Najlepsze filmy science-fiction na Netflix – co obejrzeć?

Najlepsze filmy science-fiction na Netflix – co obejrzeć?
Fot. Depositphotos autor bernardojbp

Fantastyka naukowa potrafi rozbudzić wyobraźnię, więc nic dziwnego, że ten gatunek zgromadził wokół siebie ogromne rzesze fanów na całym świecie. Co więcej, nie jest to jedynie kategoria ograniczająca się do filmu, ponieważ jej korzeni powinniśmy doszukiwać się w literaturze, a swego rodzaju rozwinięcia w świecie gier wideo. Niemniej dzisiaj skupimy się właśnie na tej „środkowej” dziedzinie.

Szukając odpowiedzi na pytanie — jakie są najlepsze filmy science-fiction na Netflix — swój wzrok możemy skierować na naprawdę wiele świetnych produkcji. Niemniej w ramach tego tekstu postaram się wyselekcjonować okrągłe dziesięć dzieł, które świetnie trafią w tytuł tego tekstu. Warto też spojrzeć na inny ranking filmów science-fiction, który pokazuje kilka innych produkcji dostępnych na Netflix i też godnych uwagi. Na Netflix mamy zresztą wiele kategorii filmowych, a niektóre ukryte, ale skupmy się na science-fiction. Cóż, czas na pierwszy film, którym jest…

Zobacz też: Co oglądać na Netflix, czyli zestawienie nowości, które warto obejrzeć

Interstellar

Rozpoczęcie zestawienia zatytułowanego „najlepsze filmy science-fiction na Netflix” od innego filmu niż Interstellar byłoby pewnego rodzaju kompromitacją. W końcu jest to produkcja, która przeszła do historii gatunku dzięki nowatorskim efektom specjalnym oraz oczywiście kunsztowi Christophera Nolana — reżysera i scenarzysty filmu. W tym miejscu nie wolno zapominać o obsadzie aktorskiej, która na czele z Matthew McConaugheyem spisała się na medal.

Poza zdobywcą Oscara na ekranie zobaczymy również Anne Hathaway, Jessice Chastain czy Michaela Caine’a. Cóż obsada równie zacna co twórcy jednak o klasie Interstellar świadczy to, że oba te czynniki wydają się nieco blednąć przy głównym atucie widowiska, który są efekty specjalne. Zdobyty Oscar w tej kategorii mówi sam za siebie!

Incepcja

Przechodząc dalej czeka na nas Incepcja, czyli najprawdopodobniej jeden z najbardziej surrealistycznych tworów w historii kina. Niemniej dzieło z 2010 roku warto utożsamiać przede wszystkim z science-fiction, ponieważ fabuła filmu jest bardzo mocno powiązana z nowymi technologiami oraz takimi ponadczasowymi motywami jak podświadomość ludzka oraz siła naszego umysłu.

Co łączy Incepcję z wymienionym wyżej Interstellar? Oczywiście nie mam tu na myśli tytułów zaczynających się na literę „I”, ale postać Christopera Nolana, który w omawianym właśnie filmie odpowiada za scenariusz i reżyserię. Co więcej, Incepcja podobnie jak Interstellar zdobyła Oscara w kategorii „najlepsze efekty specjalne”. Niemniej w przeciwieństwie do swojego młodszego konkurenta dzieło z 2010 roku może pochwalić się również trzema innymi statuetkami (najlepsze zdjęcia, dźwięk i montaż dźwięku). Nie wolno także zapominać o wybitnym Leonardo DiCaprio!

Zobacz też: Co oznacza zakończenie filmu Incepcja?

2012

Pamiętacie niepokój, który zawładnął praktycznie całym społeczeństwem w 2012 roku? Naturalnie miało to związek z (kolejnym) końcem świata. Tym razem taki los naszej cudownej planecie mieli zamiar zgotować Majowie, którzy swój kalendarz zakończyli właśnie na 21 grudnia 2012 roku. W związku z tym, że temat stał się dosyć nośny, nie powinno nas dziwić, że Hollywood zdecydowało się zmonetyzować całe zamieszanie. Właśnie w taki sposób do kin w 2009 roku trafił film zatytułowany 2012.

Abstrahując od genezy tego konkretnego końca świata, trzeba przyznać, że sama produkcja spełnia swoją misję, którą było ukazania tak drastycznych scen w dynamiczny, zjawiskowy i często przepompowany sposób. Ostatecznie 2012 to bardzo dobry film science-fiction, a duża w tym zasługa nie tylko speców od efektów specjalnych i CGI, ale również reżysera — Rolanda Emmericha (Godzilla, Gwiezdne wrota czy Pojutrze) oraz obsady aktorskiej z Johnem Cusackiem na czele.

Faceci w czerni

Fantastykę naukową, jak każdy inny gatunek można swobodnie mieszać z innymi kategoriami. Najczęściej jest to horror, jednak niekiedy twórcy decydują się pójść we wręcz przeciwnym kierunku — komedii. W przypadku Netflixa za przykład posłużą nam Faceci w czerni. To właśnie ta produkcja dała nam niepowtarzalny duet składający się z Tommy Lee Jonesa oraz Willa Smitha. Niespełna trzydziestoletni przyszły zdobywca Oscara stanowi ekspresyjne i zabawne dopełnienie do stonowanego i doświadczonego aktora, który swoją drogą również może pochwalić się Oscarem.

Faceci w czerni to idealna propozycja dla osób, które chciałyby nieco oderwać się od szarej rzeczywistości, jednocześnie nie zmuszając się do przesadnego śledzenia każdego elementu fabuły. Ponadto humor twórców jest ponadczasowy, więc omawiany właśnie film będzie śmieszyć tak samo w 2023 roku jak robił to ćwierć wieku temu.

Kroniki Riddicka

Vin Diesel w pierwszej kolejności kojarzy nam się z postacią Dominica Toretto i serią Szybcy i wściekli. Niemniej charakteryzujący się perfekcyjną łysiną aktor w swoim CV ma także wiele innych znakomitych ról. Kroniki Riddicka to typowy film mieszający science-fiction z wartką i dynamiczną akcją, więc każdy fan fantastyki powinien znaleźć w nim coś dla siebie.

W tym miejscu warto podkreślić, że poza Dieslem w Kronikach Riddicka występuje, chociażby ośmiokrotnie nominowana do Oscarów — Judi Dench. Tymczasem za scenariusz i reżyserię odpowiada niezwykle doświadczony David Twohy. Amerykanin poza omawianym właśnie dziełem w swoim CV posiada takie tytuły jak Wodny świat, Pitch Black, Ścigany, G.I. Jane czy Wyspa strachu. Cóż, bez wątpienia jest to dobry stempel jakości!

Platforma

Filmy science-fiction, aby zrobić wrażenie na widzu, wcale nie muszą zabierać go do kosmosu czy dalekiej przyszłości. O prawdziwości tych słów niech świadczy Platforma, czyli hiszpańska produkcja wypełniona różnego rodzaju symboliką. Omawiane właśnie dzieło jest niezwykle otwarte na autorskie interpretacje, więc jest w stanie Wam zagwarantować, że po sensie każdy widz wyciągnie z niego indywidualną lekcję.

Gdzie jednak element fantastyki naukowej? Przede wszystkim w samym tytułowym miejscu. W największym skrócie — Platforma opowiada o betonowym „więzieniu”, w którym obowiązuje jedna zasada — zjeść, zanim zrobią to inni. Dla osób wrażliwych hiszpański film może okazać się nieco zbyt hardkorowy, jednak zdecydowanie jest to kino godne poświęcenia mu 90 minut.

Park Jurajski

Skoro Interstellar musiał rozpoczynać zestawienie zatytułowane „najlepsze filmy science-fiction na Netflix”, grzechem byłoby niewplecenie w niego produkcji, która przeszła do kanonu popkultury. Mowa tu oczywiście o Parku Jurajskim, czyli „placu zabaw” dla dużych chłopców. Jeśli jakimś cudem nigdy nie oglądaliście pierwszej części tego kultowego cyklu, jak najszybciej musicie to nadrobić.

W tym przypadku raczej nie ma co rozpływać się nad fabułą filmu… dinozaury, dinozaury i jeszcze raz dinozaury — to powinno interesować nas najbardziej. Jako ciekawostkę można natomiast przytoczyć, że aktualnie cała seria składa się z sześciu kinowych produkcji, które na przestrzeni trzydziestu lat zarobiły łącznie ponad 6 miliardów dolarów! Dla porównania — składający się z takiej samej liczby filmów cykl Mission: Impossible może pochwalić się wynikiem „zaledwie” 3,57 miliarda dolarów

Transformers

Z dinozaurów przechodzimy do innej popularnej „chłopięcej” pasji, czyli samochodów. Być może lepiej byłoby użyć sformułowania Autobotów, ponieważ to właśnie tak nazywa się kosmiczna rasa, która potrafi przybrać formę samochodów. Cóż, cała seria Transformers fabułę spycha raczej na drugi plan, a jej główną siłą jest zjawiskowość, rozróba, piękne kobiety i szybkie czterokołowce. Do tego wszystkiego dorzućmy bardzo dobre efekty specjalne i proszę bardzo — oto akcyjniak science-fiction pełną gębą.

W pierwszej części cyklu za główny duet ekranowy tworzy Shia LaBeouf i zaledwie 21-letnia Megan Fox. Ponad piętnaście lat od debiutu tego filmu cała seria wzbogaciła się nie tylko o miliony fanów na całym świecie, ale również sześć kolejnych produkcji, które również obejrzycie na Netflixie.

Fatamorgana

Hiszpańskiego kina science-fiction nigdy za mało! Po Platformie czas na Fatamorganę. Okej, kwestie fantastyki naukowej schodzą tu nieco na drugi plan, a na pierwszy rzut oka produkcja z 2018 roku to po prostu bardzo dobry thriller bądź dramat. Niemniej podobnie jak Incepcja omawiany właśnie film wodzi widza za nos, podsuwając mu wiele niecodziennych i fantastycznych rozwiązań fabuły.

Dodatkowo Fatamorgana powinna zainteresować wszystkich fanów Domu z papieru. Jedną z ważniejszych ról odgrywa w niej Álvaro Morte, czyli aktor, który stworzył genialną kreacje Profesora. Tymczasem oryginalny scenariusz i bardzo dobra reżyseria to zasługa Oriola Paulo — urodzonego w Barcelonie absolwenta Los Angeles Film School.

Life

Na sam koniec tytuł, który gromadzi na jednym ekranie Jake’a Gyllenhaala, Ryana Reynoldsa, Rebecce Ferguson oraz Hiroyukiego Sanada. Taka plejada w połączeniu z nieco oklepanym, ale zawsze elektryzującym motywem podbijania kosmosu przez ludzkość musi wróżyć coś dobrego! Co prawda Life nigdy nie podbiło sceny science-fiction, ale warto wyróżnić ten tytuł za starania.

W tym filmie „czegoś więcej” powinni upatrywać przede wszystkim sympatycy serii o Obcym czy 2001: Odyseja kosmiczna. Być może fabuła skupiająca się na pewnych formach życia na Marsie przyciągnie przed Netflixa także Elona Muska, który jak dobrze wiemy, od lat jest zafascynowany Czerwoną Planetą.

Co jeszcze obejrzeć na Netflixie?

Co jeszcze obejrzeć na Netflixie?
Fot. Depositphotos autor aa-w

Jeśli już zapoznacie się z treściami science-fiction na Netflixie i zechcecie rzucić okiem na inne gatunki filmowe (jak chociażby horrory w 2023 roku), warto zapoznać się z naszymi innymi autorskimi rankingami i zestawieniami. Poniżej znajdziecie odpowiednie odnośniki.

Motyw