Bethesda wsłuchała się w głosy graczy i największa do tej pory aktualizacja Starfield pojawi się już 15 maja 2024 roku. Jednak chętni do jej przetestowania przed samą premierą, mogą już to zrobić w programie Steam Beta. Aktualizacja 1.11.33 przyniesie oczywiście szereg poprawek związanych z błędami, ale także mocno będzie mogła zmienić samą rozgrywkę. Nie tylko na PC, ale także na konsolach Xbox Series X.
Spis treści
Aktualizacja Starfield 1.11.33 przyniesie duże zmiany
Jedna z największych produkcji od Bethesda ostatnich lat doczeka się równie imponującej aktualizacji 1.11.33. Tym razem to coś więcej, niż tylko poprawki błędów, które zostały odkryte w grze, ale przede wszystkim zmiany samej rozgrywki. Dodano bowiem więcej możliwości jej personalizowania. Jeżeli chcemy skupić się na walce i sprawić, że ta będzie bardziej wymagająca, będziemy mogli to teraz zrobić. Oczywiście nic nie stoi też na przeszkodzie, by ustawić grę w taki sposób, by główny nacisk położyć na eksplorację. Pojawi się także nowy tryby gry (Extreme) dla prawdziwych hardcorowych graczy, który ma być znacznie trudniejszy, niż dotychczas dostępny.
Mapy powierzchni w Starfield także zmienią się wraz z nową aktualizacją. Znacznie poprawiono ich wygląd, by nie gubić się na kosmicznych terenach, a do tego dodano również specjalne znaczniki, które pozwolą łatwiej znaleźć drogę do celu. Jedną z większych nowości będzie możliwość rozbudowanego dekorowania naszych statków kosmicznych. Chcemy umieścić babciny dywan wewnątrz nowoczesnego pojazdu? Wersja 1.11.33 nam na to pozwoli, a do tego pojawi się specjalny moduł statku, który będzie zupełnie pusty. Tym samym urządzimy go od zera według naszych własnych preferencji.
Gra na Xbox Series X ma działać lepiej
Nowa aktualizacja wprowadzi zmiany także dla użytkowników konsoli Xbox Series X. Gracze będą mogli wybierać, czy liczy się dla nich wygląd, a może jednak wydajność. Pojawi się również opcja pozwalająca wybrać liczbę wyświetlanych klatek na sekundę (30, 40, 60 lub bez ograniczeń).
W przypadku wybrania największej wartość, wymagane jest już jednak, by nasz telewizor lub monitor wspierał funkcję VRR (Variable Refress Rate), czyli dostosowującą liczbę wyświetlanych klatek do tego, co dzieje się w grze. Coraz więcej 65-calowych telewizorów ma już wsparcie dla VRR, więc to dobra wiadomość dla graczy. W recenzji Starfield na naszym portalu Łukasz Gołąbiowski pisał, że pomimo wad, to dalej gra, którą warto mieć w swojej kolekcji.
Źródło: Bethesda. Zdjęcie otwierające: Bethesda / YouTube, zrzut ekranu
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.