vivo nex zapowiedz

Najciekawsze premiery w czerwcu – na co warto zaczekać?

4 minuty czytania
Komentarze

Powoli zamykamy pierwszą połowę roku. Już można ją podsumować w dwóch słowach: „notch” i „ewolucja”. Ciężko dopatrzeć się jakichkolwiek rewolucji na szerszą skalę. Poznaliśmy nowe technologie pokroju czytników linii papilarnych w wyświetlaczu, ale nie zostały one wprowadzone do wielu smartfonów i naprawdę ciężko je gdziekolwiek spotkać. Samych modeli, które mogą się nimi pochwalić, można wymienić na palcach jednej ręki. Jednak, co przyniesie kolejny miesiąc? Może w czerwcu zostanie zaprezentowany Wasz przyszły telefon?

W tym artykule postanowiłem zebrać najciekawsze nowości, które zostały zapowiedziane lub z dużą dozą prawdopodobieństwa zostaną właśnie w dopiero, co rozpoczętym miesiącu. Skupiłem się na urządzeniach, które powinny zawitać w Polsce, aczkolwiek pojawiły się pewne wyjątki. Okazuje się, ze czerwiec będzie jednym z tych miesięcy, gdzie flagowe propozycje… ponownie będą dominować. Co ciekawe, dzisiejszą nowość od Samsunga, czyli Galaxy A9 Star też warto wliczyć. Z racji, że powstał już osobny tekst na jego temat (i odmiany Lite), to właśnie odsyłam do niego. Tymczasem zobaczmy, co poszczególni producenci dla nas szykują.

Motorola Moto Z3 Play – 6 czerwca

O tym smartfonie wiemy już niemalże wszystko. Pojawił się on na wielu grafikach prasowych z różnymi modułami i tak naprawdę ciężko powiedzieć cokolwiek więcej na jego temat – będzie to interesujący następca z 6-calowym wyświetlaczem o proporcjach 18:9. Za wydajność ma odpowiadać Snapdragon 636 w zestawieniu z 4 lub 6 GB RAM. Co ciekawe, kompletnie nic nie mówi się o innych odmianach z rodziny Moto Z3 – czyżby Lenovo zarezerwowało dla siebie najwyższą półkę? Tymczasem sprawdźcie moduł Moto Mods 5G, który najprawdopodobniej będzie najciekawszym z nowości, które szykują Amerykanie.

Motorola One Power – 6 czerwca (?)

motorola one power android one notch

Kolejna nowość zza Oceanu, ale tym razem zdecydowanie bardziej kontrowersyjna. Motorola One Power ma zrywać z dotychczasowym designem firmy na rzecz wycięcia w wyświetlaczu i charakterystycznie ułożonego zestawu aparatów na plecach. Innymi słowy – szykuje się kolejny klon iPhone’a X, ale tym razem należący do specjalnej rodziny Google, co jeszcze może uratować ten model. Chociaż spotkaliśmy się już z przypadkami, które wskazują, że Android One ma problemy. Co do terminu premiery nie możemy jednoznacznie wskazać, że firma zdecyduje się równolegle przedstawić One Power i Moto Z3 Play, aczkolwiek wiele na to wskazuje.

Lenovo Z5 – 5 czerwca

Lenovo Z5 szkic

Wspomniałem, że Lenovo chce zająć górną półkę? Jeśli wszelkie zapowiedzi się spełnią, to naprawdę warto będzie poczekać te kilka dni. Co prawda Lenovo Z5 nie będzie w 100% bezramkowym smartfonem, ale zapowiedzi dotyczące świetnego akumulatora i ogromnej pamięci brzmią świetnie. Tylko, żeby to wszystko równie dobrze wyglądało w rzeczywistości, a sam telefon nie był tylko pokazówką, która będzie dostępna w ograniczonej liczbie.

BlackBerry KEY2 – 7 czerwca

blackberry keyone 2 keytwo tcl

Tego smartfona nasi Czytelnicy na pewno doskonale znają. BlackBerry KEY2 pojawiał się już wielokrotnie w plotkach i tak naprawdę firma niczym nas nie zaskoczy. To wielka szkoda, bo w zeszłym roku KEYone okazał się świetnym i niespodziewanym urządzeniem. Następca to przede wszystkim podwójny aparat i brak jakichkolwiek wstawek aluminiowych. Delikatnie zwiększy się moc obliczeniowa i to wszystko. Po co zmieniać coś, co jest dobre?

Vivo Nex – 12 czerwca

Kolejna rewolucja od Vivo w drodze. Ta firma już wielokrotnie pokazała w tym roku, że technologicznie jest to gigant. Za niecałe dwa tygodnie mamy poznać kolejny model, który teoretycznie powali nas na kolana. Znowu mamy ujrzeć prawdziwie bezramkowego smartfona, napędzanego Snapdragonem 845. Ostatecznie, jak na Vivo będzie to „zwyczajny” telefon, czyli wyświetlacz FullHD+, ale pod nim już pojawi się piezoelektryczny głośnik, niczym w Xiaomi Mi Mix. Nie ma póki co mowy o czytniku linii papilarnych zatopionym w ekranie, ale aparat w formie peryskopu – jak w Vivo Apex – już ma się pojawić. Na koniec cena – ta ma być bliska przekroczenia 1100 dolarów, czyli ponad 4000 złotych, co na Polskie warunki może oznaczać nawet 5500 złotych.

PS. W drodze jest też NEX S ze Snapdragonem 710.

Oppo Find X 

oppo find x zapowiedz

Ostatni smartfon dopiero został zapowiedziany, ale nietrudno się spodziewać, że firma nie będzie czekać ponad miesiąc na jego ujawnienie. Marka Find z pewnością bardzo dobrze kojarzy się długoletnim fanom Androida. Modele Find 5 i Find 7 to była klasa sama w sobie. Pokazywały one to, co teraz robi OnePlus. Tym sposobem Find X będzie najprawdopodobniej flagowym smartfonem – obecnie najlepszą propozycją Oppo jest R15 Pro ze Snapdragonem 660. Nie powinno też zabraknąć wyświetlacza QuadHD – w końcu Find 5 był pierwszym telefonem w historii z ekranem FullHD.

Zobacz też: Na aktualizacje Samsunga należy uważać…

Które smartfony trafią do Polski? Z pewnością Motorola Moto Z3 Play – ta seria cieszy się u nas stosunkowo dużym powodzeniem. One Power też miło by było zobaczyć w naszym kraju. Lenovo to już loteria, a Vivo i Oppo? Z rodziny BBK Electronics wyłącznie OnePlus można oficjalnie u nas kupić, ale być może pozytywnie się zaskoczymy. W końcu premiera tego pierwszego ma się odbyć w

Motyw