Ładowarki aut elektrycznych wyświetlały porno

Internetowi krzykacze nie mają racji. Polacy pokochali samochody elektryczne i są na to twarde dane

4 minuty czytania
Komentarze

Są już najnowsze dane dotyczące rejestracji samochodów osobowych i użytkowych całkowicie elektrycznych (BEV) w Polsce. Wynika z nich, że, mimo społecznej polaryzacji dotyczącej tematu elektromobilności, kupujemy coraz więcej pojazdów, które nie są spalinówkami.

Samochody elektryczne w Polsce coraz popularniejsze

Jak wynika z raportu „Licznik Elektromobilności” stworzonego przez Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego (PZPM) w pełni elektrycznych osobowych aut elektrycznych (BEV, ang. battery electric vehicles) było na koniec października 2023 46 888, a hybryd typu plug-in (PHEV, ang. plug-in hybrid electric vehicles) – 44 014. Przez dziesięć miesięcy bieżącego roku liczba samochodów BEV zwiększyła się o 18 912 sztuk, tj. o 55% więcej niż w analogicznym okresie 2022 roku.

Pod koniec października 2023 w Polsce było zarejestrowanych łącznie 52 327 osobowych i użytkowych samochodów BEV.

Po nieco gorszym wrześniu październik okazał się miesiącem bardzo wyraźnych wzrostów w prawie wszystkich kategoriach pojazdów. Park pojazdów zeroemisyjnych rośnie w porównaniu z zeszłym rokiem od 50% do 100%, w zależności od segmentu.

Nie zmienia to jednak faktu, że prawdziwe wyzwania są dopiero przed nami. Nowy rząd będzie miał wielkie pole do popisu, bo nie tylko będzie musiał być kontynuowany program „Mój elektryk”, ale konieczne będzie poszerzenie go i objęcie dotacjami również pojazdów ciężarowych. Najwyższy czas, aby także podnieść limit ceny pojazdów osobowych i dostawczych kwalifikujących się do tego programu.

– tłumaczy Jakub Faryś, Prezes PZPM.   

Rozwój infrastruktury ładowania

W elektromobilnym wyścigu większa liczba rejestracji elektryków w naszym kraju nie zdałaby się na nic, jeśli równocześnie nie polepszałby się system ich ładowania. Na szczęście infrastruktura ładowania samochodów elektrycznych w Polsce także rośnie w siłę. Tylko w październiku uruchomiono 98 nowych, ogólnodostępnych stacji ładowania (219 punktów).

fot. Canva/Sopgrango’s Images

Zgodnie z danymi z raportu pod koniec minionego miesiąca funkcjonowało 3166 ogólnodostępnych stacji ładowania pojazdów elektrycznych (6378 punktów). 33% z nich stanowiły szybkie stacje ładowania prądem stałym (DC), a 67% – wolniejsze ładowarki prądu przemiennego (AC) o mocy mniejszej lub równej 22 kW.

Wielkim wyzwaniem będzie wypełnienie wymagań rozporządzenia AFIR, czyli budowa stacji ładowania i tankowania wodoru dla samochodów osobowych i dostawczych. Ponadto, jeśli chcemy utrzymać silną pozycję kraju, w którym są produkowane również pojazdy zeroemisyjne, trzeba się będzie zmierzyć z zapewnieniem przemysłowi motoryzacyjnemu stabilnych dostaw taniej i zielonej energii.

– kontynuuje Faryś.

Wzrost wzrostem, ale to nadal za mało

Elektryków na polskich drogach jest coraz więcej, ale mimo że liczba sukcesywnie rośnie, w porównaniu do Europy nadal jesteśmy w tyle. Mimo wzrostu udział pojazdów elektrycznych (BEV) w Polsce wynosi tylko 3,5%, co jest daleko poniżej średniej unijnej wynoszącej 13% (dane na koniec sierpnia 2023).

Dlaczego Polacy wzbraniają się przed kupnem elektryków? Oczywiście pożary elektryków i społeczna obawa przed kupnem takich pojazdów to jedno, ale na ten moment barierą jest cena. Według Raportu Moto Barometr 2023 średnia cena samochodu elektrycznego w Polsce jest znacznie wyższa niż spalinowego, osiągając blisko 270 tys. zł (prawie o 100 tys. zł więcej). Większość ekspertów z Polski uważa, że ceny aut elektrycznych i spalinowych nigdy się nie zrównają. Trudno się więc dziwić, że Polacy nie decydują się na elektryki przy wyborze nowego samochodu.

Decyzję zakupową powinniśmy jednak motywować nie tylko ceną pojazdu. W końcu na horyzoncie mamy nowy podatek od spalinówek, który w Polsce ma pojawić się do końca 2024 roku. Opłata ta będzie zależna od normy Euro, która określa maksymalny dopuszczalny poziom emisji spalin. Im bardziej zaawansowany technologicznie i ekologiczny jest samochód, tym niższa będzie kwota podatku. Swoją drogą, radzę wam sprawdzić, jaką ustalono dla waszego samochodu normę Euro w CEPiK, ponieważ w systemie zdarzało się mnóstwo błędów, o czym pisałam dla was w październiku.

fot. Canva

Co więcej, czekają nas także Strefy Czystego Transportu w największych miastach. Obszary nimi objęte są jeszcze ustalane, ale wydaje się, że decyzja o ich wprowadzeniu jest już nieodwracalna.

Źródło: raport PZPM, oprac. własne

Motyw