Rosyjska napaść na Ukrainę to nadal dominujący temat w większości mediów, także tych technologicznych. Również staramy się Wam przekazywać najważniejsze i najbardziej interesujące informacje dotyczące tej bezprecedensowej sytuacji. Standardowo w SPT – subiektywnym podsumowaniu tygodnia, znajdziecie te elektryzujące newsy w jednym wpisie. Zapraszam do lektury.
Pochwała
iPhone SE 3 (5G) oficjalnie pokazany. Po wielu miesiącach plotek i domysłów, budżetowy smartfon od Apple w końcu ujrzał światło dzienne. Jeśli ktokolwiek oczekiwał fajerwerków może się zwieść. Zobaczymy tu bowiem ten sam, trochę nudnawy wygląd z „tamtej epoki”. Nowe urządzenie wygląda jak iPhone 8. Jednak czy to jest wada? Nie wydaje mi się. iPhone SE 3 (5G) to poprawny średniak, z nowoczesnym procesorem A15 Bionic. Dzięki takiemu chipsetowi, urządzenie nie powinno mieć problemów z najnowszymi grami i aplikacjami. Znajdziemy tutaj też dobrze znaną technologię w postaci Touch ID. Urządzenie dostępne jest w przedsprzedaży od 11 marca, a w sklepie Apple pojawi się tydzień później. Cena smartfona to 2299 zł za wersję 64 GB. Jeśli komuś to za mało, może kupić opcję 128 lub 256 GB. Jest to idealna propozycja dla osób, które tanim kosztem chcą wejść do ekosystemu Apple. Można się spodziewać, że smartfon otrzyma kilka lat wsparcia oprogramowania, co jest niepodważalną zaletą iOS.
USA chce uregulować kryptowaluty. Nieoczekiwane informacje dotarły do nas z obozu rządowego Stanów Zjednoczonych. Od kilku dni pojawiały się plotki, że administracja „weźmie się” w końcu za uregulowanie kryptowalut. Te domysły okazały się prawdziwe. Prezydent USA, Joe Biden, podpisał rozporządzenie dotyczące kryptowalut. Administracja chce zadbać o dobro posiadaczy walut cyfrowych i wzmocnić bezpieczeństwo transakcji. Kursy BTC i ETH od razu zareagowały na te informacje wzrostami o około 10%. Niestety, euforia nietrwała zbyt długo, ponieważ zaledwie dzień później wróciły prawie do poziomów sprzed wybicia. Sceptycy twierdzą, że rząd USA chce zawłaszczyć wszystkie kryptowaluty. Uważam, że takie tezy są niedorzeczne. Wydanie rozporządzenia pozwala mieć nadzieję, że USA oficjalnie zaakceptują kryptowaluty. Byłby to bardzo dobry sygnał dla rynku. Dla przykładu przypomnę, że Chiny całkowicie zabroniły handlu kryptowalutami. Tego typu decyzje powinny budzić trwogę posiadaczy, a na pewno nie rozporządzenie podpisane przez Bidena.
Krach na rosyjskiej giełdzie – to tylko kwestia czasu. Tuż po napaści Rosjan na Ukrainę, giełda w Rosji przeżyła prawdziwy krach. Zagraniczny kapitał w mgnieniu oka zaczął się wycofywać. Co ciekawe, hakerzy zaatakowali strony MOEX, które nie działają do dziś. Co więcej, od 28 lutego rosyjska giełda w ogóle nie działa, notowania zostały zawieszone. Taki sposób „ochrony” inwestorów to tylko tykająca bomba z opóźnionym zapłonem. Nie chciałbym się znaleźć w miejscu akcjonariuszy którejkolwiek z rosyjskich firm. W momencie otwarcia notowań, można spodziewać się kolejnej panicznej wyprzedaży. Inwestorzy nie chcą inwestować w kraju, który jest agresorem, zostały na niego nałożone sankcje, a zagraniczne firmy masowo wycofują się z rynku. Giełda to miejsce, które wyprzedza przyszłość. W najbliższym kwartale można spodziewać się, że gospodarka Rosji skurczy się o 35%! Niektórzy inwestorzy węszą okazję w wyprzedaży na rynku kapitałowym. Tu powinna jednak pojawić się pewna moralność. Czy naprawdę warto kupić tanie akcje Gazpromu (czy innych spółek), które są powiązane z Putinem? Moim zdaniem nie.
Atom ratunkiem dla Europy. Elon Musk jest ekscentrykiem, który przede wszystkim budzi podziw fanów Tesli i kosmosu. Miliarder ma zakusy, aby podbić Marsa. Jego wypowiedzi w mediach społecznościowych elektryzują obserwujących. Jednak zdarza się, że biznesmen ma rację. W pełni popieram jego zdanie, że atom to jedynie wyjście dla Europy w celu uniezależnienia się od Rosji. Taki problem dostrzegły też Niemcy, które chciały stopniowo wygaszać elektrownie atomowe. W obecnej sytuacji ich los nie jest jeszcze przesądzony. Wybudowanie tego typu elektrowni w Polsce powinno stać się priorytetem. Nie będziemy przecież przez lata płacić horrendalnych kwot za prąd płynący w naszych gniazdkach. Do tego dochodzi także odpowiedzialność klimatyczna. Elektrownie węglowe są bardzo szkodliwe dla środowiska i Polska powinna sukcesywnie je wygaszać. Cieszy fakt, że widać coraz więcej inwestycji w OZE – np. projekt farm wiatrowych PGE na morzu.
Szaleństwo HBO Max w Polsce. 8 marca oficjalnie wystartowała usługa HBO Max w Polsce. Gigant przygotował z tego względu kilka interesujących produkcji, które zagoszczą na platformie. Chyba najgłośniejszą z nich jest kinowy hit „Diuna”. Taka pozycja z pewnością skusi niejednego niezdecydowanego klienta. Drugim popularnym tytułem na platformie jest „Matrix: Zmartwychwstania”. Tytuł ten został zmiażdżony przez krytyków, ale przynajmniej będzie można zobaczyć, dlaczego. Z mniejszych produkcji zobaczymy „Legion samobójców” czy „Kosmiczny Mecz: Nowa Era”, a także inne tytuły. Usługa ma kusić przyszłych użytkowników ceną. Klienci, którzy założą konto do 31 marca zapłacą nie 29,99 zł, a jedynie 19,99 zł miesięcznie. Co ciekawe, taka cena ma obowiązywać przez cały okres subskrypcji! Niezdecydowanych może przekona fakt, że kinowe tytuły od Warner Bros, będą się tu pojawiały po 45 dniach od premiery. To jest naprawdę niesamowita oferta! Przy okazji zachęcam do przeczytania poradnika Bartosza i jego pierwszych wrażeń dotyczących usługi HBO Max.
Krytyka
W tym tygodniu żaden artykuł nie wzbudził moich negatywnych emocji.