Samsung Internet v9.4

[SPT #50] Samsung Internet, seks guzik, problem z Galaxy S10

3 minuty czytania
Komentarze

No i stało się! To już pięćdziesiąta edycja subiektywnego podsumowania tygodnia. Cykl, który na stałe wpisał się w portal i czasami wzbudzał wiele emocji. Dzisiaj przyszedł czas na kolejne pochwalne oceny tekstów oraz krytyczne spojrzenie. Zapraszam do lektury.

Pochwała

Samsung Internet – miliard. Aplikacja Samsunga cieszy się niesamowitą popularnością. Kilka dni temu przekroczyła aż miliard pobrań w Google Play. Również z niej korzystam i cenię za funkcjonalność i „lekkość”.

Nie korzystaj z Internet Explorera. Bardzo dobrze, że Microsoft podejmuje kolejne kroki, aby zniechęcić użytkowników do korzystania z tej przestarzałej przeglądarki. Na rynku jest tylu konkurentów, łącznie z Edge, że każdy znajdzie coś dla siebie.

Pixele 4 z Pixel Watchami? Oby, bo obecnie na rynku nie ma żadnego smartwatcha z Wear OS, który nie wywoływałby frustracji na mojej twarzy. Nie dość, że system jest wciąż niedopracowany to hardware serwowany przez firmy zajmujące się tego typu sprzętem, również pozostawia wiele do życzenia. Kibicuję zatem smartzegarkom od Google.

Krytyka

Google płaci Apple krocie. Rozumiem, że Safari ma szerokie grono odbiorców, jednak umowa pomiędzy firmami jest co najmniej dziwna. Firmie z Cupertino powinno zależeć na tym, aby w swojej przeglądarce miała najpopularniejszą wyszukiwarkę na świcie, a nie np. słabego Binga.

Seks guzik. Czy w dzisiejszym świecie dwoje kochanków nie jest w stanie porozmawiać o seksie? Nie dotyczy to wszystkich, ale pewna grupa ludzi ma z tym problemy. W związku z powyższym na portalu Kickstarter pojawił się seks guzik, który jest odpowiedzią na problemy nieśmiałych kochanków. Pomysł jest po prostu idiotyczny. Zachęcam do zapoznania się ze szczegółami.

Nudny LG G8 ThinQ. Wydawało mi się, że LG G7 jest nudny i niczego nie wnosi. Klienci najwyraźniej podzielają moje zdanie, ponieważ dział mobilny LG notuje kolejne straty. Następca „siódemki” w wyglądzie nie będzie się wiele różnił od poprzednika. Firma zmierza w tym samym kierunku co HTC.

Galaxy S10 ze szkłem ochronnym. To wygląda wręcz paskudnie. Nie wyobrażam sobie, nosić smartfon bez etui i folii lub szkła na ekranie. Dzięki dodatkowym zabezpieczeniom, przy wymianie urządzenia na nowe, stary sprzęt można sprzedać po przyzwoitej cenie. Wracając do szkła w Galaxy S10, to zaprezentowane na wideo wygląda kuriozalnie. Wycięcie na skaner linii papilarnych w ekranie oraz na aparat są po prostu brzydkie i szpecą cały design. Mam jednak nadzieję, że oryginalne folie lub szyby nie będą ich zawierały, a skaner linii papilarnych będzie działał, jak powinien.

Modułowy Pixel. Jestem zdecydowanie na nie. Ludzie nie chcą smartfonów, do których trzeba coś dołączać, rozłączać lub wymieniać. Pokazał to przykład z LG G5, który okazał się kompletną klapą, a firma szybko wróciła do tradycyjnych rozwiązań. Moduły to marzenia garstki fanów, a nie „masowego klienta”.

Motyw