O tym, że kasy samoobsługowe nie sprawdzają się tak dobrze jak zakładano, wiemy nie od dziś. Wszystko przez to, że klienci nie są uczciwi i znaleźli łatwy sposób na „oszczędzanie” na zakupach. Celowe nieprawidłowe skanowanie produktów to już plaga, dlatego kolejna sieć sklepów zdecydowała się na wycofanie automatów ze swoich placówek.
Kasy samoobsługowe wycofane z sieci sklepów – Spis treści
Sklepy wdrażają kolejne zabezpieczenia, ale ludzie nadal kradną
Czy kasy samoobsługowe znikną z biegiem lat? Nie warto wybiegać zanadto w przyszłość, jednak ostatnie wydarzenia pozwalają sądzić, że wcale nie jest to wykluczone. Przynajmniej w niektórych sieciach sklepów.
Pod koniec stycznia 2024 roku jeden z redaktorów Android.com.pl zauważył, że najwyraźniej sklepy nie nadążają z implementacją nowych zabezpieczeń przed kradzieżą. W Lidlu zainstalowano dodatkowe bramki zabezpieczające przy kasach samoobsługowych, aby zapobiegać opuszczaniu strefy przez klientów, którzy przywłaszczyli sobie wybrane artykuły.
Jak poinformowali przedstawiciele sieci w rozmowie z redakcją Android.com.pl, bramki mają za zadanie nie tylko odstraszać potencjalnych złodziei, ale też ułatwiać klientom prawidłowe opuszczanie strefy kas. Jednocześnie od biura prasowego dowiedzieliśmy się, że kradzieże w sklepach Lidla mają charakter incydentalny dzięki współpracy z firmami ochroniarskimi i monitoringu. Z tego powodu sieć kontynuuje rozwijanie systemu kas samoobsługowych, wprowadzając m.in. kasy XXL, odpowiadając na potrzeby klientów preferujących ten sposób dokonywania zakupów.
Nie wszystkie sklepy mają jednak tak pozytywne doświadczenia z wdrożenia automatów do płacenia za zakupy. Wiele firm decyduje się na wycofanie kas samoobsługowych, głównie ze względu na kradzieże.
Kasy samoobsługowe znikają z Five Below
Jak podaje Business Insider, na taki krok zdecydowało się Five Below, sieć sklepów dyskontowych oferujących produkty do domu w bardzo niskich cenach, głównie poniżej 5 dol. (ok. 20 zł). Podobnie jak inne firmy, Five Below zrewidowało swoją strategię dotyczącą kas samoobsługowych.
Decyzja o rezygnacji z nich w niektórych sklepach wynika z obserwacji, że obecność maszyn może prowadzić do wyższych strat wynikających z kradzieży oraz błędów popełnianych przez klientów. Firma policzyła, że sklepy z większą liczbą kas samoobsługowych odnotowywały wyższy spadek obrotów, co skłoniło ją do zwiększenia liczby tradycyjnych kas w nowych lokalizacjach.
Sieci sklepów, które zdecydowały się na powrót o tradycyjnych kas
Oprócz Five Below inne sklepy, które podjęły podobną strategię to m.in. Booths, brytyjska sieć supermarketów, która wycofała kasy samoobsługowe z większości swoich sklepów, a także Walmart, który zrezygnował z nich w niektórych lokalizacjach w Nowym Meksyku. Costco, sieć sklepów wielobranżowych, zdecydowała się natomiast dodać więcej pracowników do obsługi maszyn dla większej kontroli całej strefy zakupowej.
Temat problematycznych automatów do robienia zakupów w marketach nie jest nowy. Już w zeszłym roku informowaliśmy was, że niektóre sklepy rezygnują z kas samoobsługowych ze względu na zwiększoną liczbę kradzieży. W lutym 2023 polskiobserwator.de podał, że market Aldi wycofał się z decyzji stawania takich maszyn w kolońskiej dzielnicy Niehl. Na podobny ruch w 2023 roku zdecydowała się także sieć sklepów z artykułami do domu Action, usuwając maszyny z niektórych lokali w Holandii.
Oprócz tego pojawiło się jeszcze inne rozwiązanie. Faktem stały się płatne kasy samoobsługowe – Walmart wprowadził taki system w ramach abonamentu Walmart+, kosztującego 98 dol. rocznie (ok. 390 zł). Pomimo wprowadzania różnych środków zabezpieczających i prób adaptacji do nowych warunków, wydaje się, że przyszłość kas samoobsługowych jest niepewna, a ich obecność na rynku będzie zależała od skuteczności przeciwdziałania kradzieżom oraz od odpowiedzi na zmieniające się zachowania i oczekiwania konsumentów.
Źródło: Business Insider, oprac. własne. Zdjęcie otwierające: frantic00 / Depositphotos
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.