Kasy samoobsługowe w supermarkecie z użytkownikami skanującymi i pakującymi zakupy.
LINKI AFILIACYJNE

Kasy samoobsługowe znikną? Sklepy coraz częściej rezygnują, bo ludzie kradną na potęgę

6 minut czytania
Komentarze

Jedni uwielbiają kasy samoobsługowe, dla innych są wręcz solą w oku. Nowoczesna technologia, która miała za zadanie odciążyć kasjerów, okazuje się dla wielu marketów niepotrzebnym kłopotem. Pomysł na automatyczne kasy zakładał bowiem, że kupujący będą uczciwi. Niestety jeden na siedmiu klientów przyznaje się do celowej kradzieży. Sklepom po prostu przestaje się to opłacać, dlatego ograniczają lub zupełnie rezygnują z maszyn.

Kasy samoobsługowe – więcej szkody niż pożytku?

Kasy samoobsługowe. Osoba płaci zbliżeniowo kartą przy kasie samoobsługowej w sklepie.
Fot. Depositphotos / frantic00

Kasy samoobsługowe to nadal stosunkowo nowa technologia, a sieci sklepów cały czas inwestują w ich ulepszanie, aby lepiej sprostać wymaganiom klientów. Jednak obecnie nadal zakupy z wykorzystaniem automatów są źródłem pewnych kontrowersji. Jedni mówią o dyskryminacji ludzi starszych ze względu na niewielki font na ekranie, mało intuicyjny interfejs i irytujące pytania systemu, które przerywają proces skanowania i płacenia. Kasy samoobsługowe czasami nie są w stanie obsłużyć niektórych transakcji, np. zakupów alkoholu czy kuponów rabatowych, co wydłuża zakupy. Takich małych niedociągnięć wymienić możemy naprawdę sporo – każdy z nas przecież nieraz został doprowadzony do granic cierpliwości przez błąd widoczny na ekranie maszyny lub komunikat o konieczności wezwania pomocy.

Ale największym problemem nadal pozostają oszustwa i nieprawidłowe skanowanie towarów, zarówno te celowe, jak i te przypadkowe. Części takich błędnych transakcji po prostu nie da się wyeliminować, chociaż do kas wprowadzane są coraz to nowe ulepszenia, takie jak automatyczne rozpoznawanie produktów lub dokładniejsze wagi. Czy to oznacza, że zbliża się zmierzch kas samoobsługowych?

Kolejne markety rezygnują z kas samoobsługowych

Temat problematycznych automatów do robienia zakupów w marketach nie jest nowy. Już w zeszłym roku informowaliśmy was, że niektóre sklepy rezygnują z kas samoobsługowych ze względu na zwiększoną liczbę kradzieży. W lutym 2023 polskiobserwator.de podał, że market Aldi wycofał się z decyzji stawania takich maszyn w kolońskiej dzielnicy Niehl. Na podobny ruch w 2023 roku zdecydowała się także sieć sklepów z artykułami do domu Action, usuwając maszyny z niektórych lokali w Holandii. Oficjalne stanowisko rzecznika firmy jako powód wskazywało „przeprowadzanie testów nowych technologii”, jednak pracownicy sieci zwracali uwagę, że prawdziwym problemem są kradzieże.

Stacja samoobsługowa w sklepie z ekranem dotykowym i terminalem płatniczym, torba na zakupy i zapakowane przedmioty obok, nad kioskiem napis "SCAN & GO KASY SAMOOBSŁUGOWE ZAPRASZAMY".
Fot. Wikimedia Commons / WrS.tm.pl / public domain

W listopadzie 2023 r. CNN informowało, że Target, amerykańska sieć wielobranżowych sklepów detalicznych, w niektórych sklepach nałożyła limity na liczbę produktów skanowanych w kasach samoobsługowych do dziesięciu lub mniej artykułów. Walmart, jeden z największych na świecie koncernów marketów, usunął maszyny z kilku lokalizacji, a Booths, brytyjska sieć spożywcza, całkowicie z nich zrezygnowała.

Dollar General, amerykańskie przedsiębiorstwo oferujące różnorodne produkty, początkowo w 2022 roku entuzjastycznie podchodziło do wprowadzenia kas samoobsługowych, ale ostatecznie zmieniło swoje podejście. Jak podaje Gizmodo, dyrektor generalny firmy, Todd Vasos, ogłosił plany zwiększenia zatrudnienia kasjerów w sklepach. To znaczący zwrot w strategii, sygnalizujący odejście od wcześniej przyjętego modelu samoobsługowego.

W tym roku polegaliśmy i zaczęliśmy w zbyt dużym stopniu polegać na kasach samoobsługowych w naszych sklepach. Powinniśmy traktować kasę samoobsługową jako dodatkowy środek płatniczy, a nie podstawowy.

Todd Vasos, CEO Dollar General, cytowany przez portal Gizmodo
Tłumaczenie: Lol (ang. lots of laught – dużo śmiechu) Dollar General. Tekst na zdjęciu: Ze względu na nieuczciwość, kasa samoobsługowa jest zamknięta. Wszyscy uczciwi ludzie – przykro nam.

Jeden na siedmiu klientów kradnie z premedytacją

W ankiecie przeprowadzonej w październiku 2023 roku przez Lending Tree jeden na pięciu kupujących przyznał, że przypadkowo ukradł produkty podczas dokonywania zakupów samoobsługowych. Szokuje jednak inna statystyka. Jedna na siedem osób stwierdziła, że ​​celowo dokonała kradzieży w kasie samoobsługowej.

Nie ma wątpliwości, że niektórzy ludzie borykający się z trudnościami finansowymi mogą ulec pokusie, aby odejść bez płacenia. Myślę jednak, że może być więcej takich, którzy robią to dla dreszczyku emocji. Myślę też, że ci, którym się to udało, mogliby ulec pokusie, aby zrobić to ponownie. Biorąc pod uwagę, że za pierwszym razem nie było żadnych konsekwencji, mogą ośmielić się powtarzać to jeszcze raz.

Matt Schulz, główny analityk kredytowy Lending Tree

Okazuje się także, że niechętnie zwracamy artykuły, nawet jeśli wiemy, że otrzymaliśmy je w wyniku pomyłki. Spośród tych, którzy niecelowo nabili inny produkt, 61% i tak go zatrzymało. Zaledwie 29% respondentów przyznało, że zdecydowałoby się go zwrócić. Na pytanie widoczne na poniższym wykresie, „czy kiedykolwiek zdarzyło ci się wziąć jakiś artykuł bez skanowania go?”, aż 68% ankietowanych powiedziało, że tak. 21% udzieliło negatywnej odpowiedzi, a 11% nie jest pewna.

Wykres kołowy prezentujący wyniki ankiety na temat przypadkowego niezaskaniowania towaru przy samodzielnym skanowaniu w sklepie. 68% respondentów odpowiedziało „Nie”, 21% „Tak”, a 11% „Nie jestem pewien/pewna”. Dane pochodzą z ankiety LendingTree przeprowadzonej wśród 1924 amerykańskich konsumentów w październiku 2023 roku.
Tłumaczenie: Czy kiedykolwiek zdarzyło ci się wziąć jakiś artykuł bez skanowania go? 68% – tak, 21% – nie, 11% – nie jestem pewien. Ankieta przeprowadzona w pażdzierniku 2023 roku na 1,924 konsumentach w USA, którzy używali kas samoobsługowych. Fot. Lending Tree

Kasy samoobsługowe w Polsce

Chociaż coraz więcej sieci sklepów narzeka na kasy samoobsługowe, nie oznacza to, że nagle każdy koncern masowo zacznie z nich rezygnować. W Polsce jest wręcz odwrotnie – Lidl czy Biedronka wręcz prześcigają się w instalowaniu kolejnych maszyn oraz zaskakiwaniu klientów nowościami. Kasy samoobsługowe XXL w Lidlu, które mają pomieścić nawet spore zakupy, sukcesywnie pojawiają się w następnych placówkach. Jak podają Wiadomości Handlowe, dotychczas Lidl wdrożył w Polsce ponad 3 tys. kas samoobsługowych w 350 sklepach.

Ten wynik pięciokrotnie przebija Biedronka. Popularna sieć sklepów poinformowała na początku stycznia 2024 roku, że niedawno udało się jej pracownikom zamontować 15-tysięczną kasę samoobsługową. Ok. 87% sklepów ma zainstalowane automaty, a liczba tych placówek przekroczyła już trzy tysiące. Najwięcej znajdziemy ich w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Gdańsku i w Katowicach.

Źródło: oprac. własne. Zdjęcie otwierające: Depositphotos / wittayayut

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw