Kasy samoobsługowe w supermarkecie z użytkownikami skanującymi i pakującymi zakupy.
LINKI AFILIACYJNE

Kasy samoobsługowe tylko za dodatkową opłatą. Duża sieć sklepów zmienia zasady

3 minuty czytania
Komentarze

Doczekaliśmy czasów, kiedy płatne kasy samoobsługowe stają się faktem. Ze względu na duże zainteresowanie szybszymi zakupami bez obecności kasjera pewna sieć sklepów w USA wprowadziła system subskrypcyjny. Kwota opłaty? Kilkaset złotych rocznie.

Niektóre sklepy wycofują automaty

Płatne kasy samoobsługowe. Osoba płaci zbliżeniowo kartą przy kasie samoobsługowej w sklepie.
Fot. frantic00 / Depositphotos

Klienci sklepów, w których obecne są kasy samoobsługowe, zazwyczaj mają różne zdania na ich temat. Jedni cenią sobie wygodę, szybkie zakupy i brak konieczności interakcji z kasjerem, a drudzy wolą unikać maszyn i skorzystać z tradycyjnej kasy.

Ostatnio informowaliśmy o problemie z kasami samoobsługowymi i wzrostem liczby kradzieży, co skłoniło niektóre sklepy do rezygnowania z takiego rozwiązania. Jak wynika z ankiety przeprowadzonej w październiku 2023 roku przez Lending Tree, mimo nowych technologii, mających zmniejszyć liczbę oszustw, nadal jedna na siedem osób przyznaje się do celowej kradzieży.

W odpowiedzi na ten problem, sieci sklepowe takie jak Aldi czy Action ograniczają lub całkowicie rezygnują z tych urządzeń w niektórych lokalizacjach. W listopadzie 2023 r. CNN informowało, że Target, amerykańska sieć wielobranżowych sklepów detalicznych, w niektórych sklepach nałożyła limity na liczbę produktów skanowanych w kasach samoobsługowych do dziesięciu lub mniej artykułów. 

Stanowisko samoobsługowej kasy sklepowej z ekranem wyświetlającym napis "Kasa Otwarta" i opcjami "Start" oraz "Własna torba", z urządzeniem skanującym oraz miejscem na zeskanowane zakupy, a w tle wystrój z motywem zieleni.
Fot. Szymon Baliński / Android.com.pl

Nie wszystkie sieci sklepów mają jednak negatywne doświadczenia. W Polsce m.in. Lidl wprowadził maszyny do wszystkich swoich placówek, a do niektórych także kasy samoobsługowe XXL, które mają pomieścić większe zakupy.

Walmart i płatne kasy samoobsługowe w abonamencie

Dużą popularnością cieszą się również kasy samoobsługowe w sieci Walmart w USA. Jest to amerykański międzynarodowy operator sklepów dyskontowych i jedna z największych korporacji w globalnej branży detalicznej. Firma wprowadziła model subskrypcji Walmart+, gdzie za roczną opłatę w wysokości 98 dol. (około 390 zł) klienci mogą korzystać z kas samoobsługowych oraz innych przywilejów. Niby nie jest to zawrotna kwota, bo ok. 32 zł miesięcznie, ale jakby nie patrzeć to przecież kolejny wydatek.

Tłumaczenie: Uwaga! Ta kasa samoobsługowa tylko dla klientów Spark oraz Walmart+ scan & go.

Rzecznik prasowy Walmart, Joe Pennington w rozmowie z Business Insider tłumaczył, że decyzja o wprowadzeniu płatności za kasy samoobsługowe była podyktowana chęcią dostosowania się do potrzeb klientów oraz modeli zakupowych, biorąc pod uwagę również opinie pracowników.

Na podstawie kilka czynników, w tym opinii klientów i współpracowników, wzorców zakupów i potrzeb biznesowych, niektóre lokalizacje tymczasowo testują różne opcje personelu przy kasach.

Joe Pennington, rzecznik prasowy Walmart, cytowany przez Business Insider

Na ten moment żadna sieć w Polsce nie zdecydowała się na wprowadzenie takiego rozwiązania. Czas pokaże, czy płatne kasy samoobsługowe będą miały rację bytu i czy klienci będą uważali taki wydatek za potrzebny.

Źródło: Business Insider, oprac. własne. Zdjęcie otwierające: wittayayut / Depositphotos

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw