Zaczynamy serię artykułów, w których poznacie technologie stosowane w dzisiejszych samochodach, ale nie są one takie oczywiste. Dzisiejsze koncerny motoryzacyjne również muszą bacznie rozwijać rozwiązania typowo elektroniczne, czego efektem są przeróżne systemy. Jedne odnoszą większe sukcesy, inne pozostają w formie ciekawostki. Są też takie, które zasługują na rozgłos, ale niekoniecznie jest taka potrzeba. Zaczynamy od tego, czym jest asystent zdalnego parkowania, który został stworzony przez Hyundai Motor Company, a więc spotkamy go w wielu modelach z portfolio Hyundaia i Kii.
Czym jest i jak działa asystent zdalnego parkowania. Spis treści
Asystent zdalnego parkowania, czyli docenisz, gdy będziesz musiał spróbować
Na wstępie warto wyjaśnić, że każdy koncern może oferować podobne rozwiązania. Niemniej podczas testów aut różnych marek to właśnie technologia stworzona przez Hyundaia wypada najciekawiej. Remote Smart Parking Assist (RSPA, asystent zdalnego parkowania) to technologia, która pomaga nie tylko w parkowaniu, ale też w wyjeżdżaniu z miejsc postojowych. Niemniej możliwości RSPA są znacznie szersze. Funkcje sprowadzają się też do klasycznego parkowania w wykrytych, wyznaczonych miejscach do tego, co akurat jest dosyć powszechne.
To, co zasługuje na wyróżnienie, to słowo Remote, a więc zdalny asystent. Zasada działania jest prosta. My jesteśmy na zewnątrz i rozkazujemy autu jazdę na wprost lub do tyłu. Całość działa banalnie prosto, ale do tego jeszcze przejdziemy.
Tym sposobem wystarczy wziąć kluczyk w dłoń i z pomocą trzech przycisków zdalnie sterować samochodem. Na niektórych rynkach dodatkowo pojawia się możliwość zdalnego parkowania z uwzględnieniem skręcania, aby auto samo wjechało w rozpoznane miejsce.
Jak działa asystent zdalnego parkowania?
Zostawmy z boku asystentów parkowania, gdy kierowca jest w aucie. Skupmy się właśnie na części RSPA, która obejmuje zdalne sterowanie. W tym wypadku wysiadamy z samochodu, bierzemy pilota do ręki i zamykamy centralny zamek. Następnie wystarczy przytrzymać przycisk z napisem Hold (i kółkiem) do momentu, aż zauważymy, że auto się uruchomiło, co potwierdzają włączone światła, czujniki martwego pola w lusterkach i zegary. Teraz możemy zarówno jechać do przodu, jak i cofać poprzez przytrzymanie jednego z dwóch klawiszy dostępnych na kluczyku. Tym sposobem nie potrzebujemy żadnych aplikacji i telefonu, co wyróżnia implementację Hyundaia na tle konkurencji.
Naturalnie taka jazda odbywa się z bardzo niskimi prędkościami, a puszczenie trzymanego przycisku momentalnie blokuje hamulce. Auta z RSPA są też wyposażone w komplet czujników i radarów, które wspierają system zdalnego parkowania tak, aby ten nie uderzył w żadną przeszkodę. Stając za lub przed dowolnym Hyundaiem i każąc mu jechać w naszą stronę, ten zatrzyma się tuż przy nas. Podobnie sytuacja wygląda z ciasnymi miejscami. System potrzebuje jeszcze odpowiedniego buforu przestrzeni na boki, aby uznać, że jest w stanie wjechać lub wyjechać.
W których samochodach dostępny jest asystent zdalnego parkowania?
Jak najprościej rozpoznać, czy dany model Hyundaia lub Kii został wyposażony w RSPA? Oczywiście po kluczyku, który jest niezbędny do całej czynności. Niezależnie od generacji i modelu pojawiają się dodatkowe przyciski z oznaczeniami jazdy do przodu i do tyłu wraz z literą P. Jeśli konkretny egzemplarz posiada takowy pilot, to system zdalnego parkowania znajduje się na pokładzie.
Omawiany system to domena aut zelektryfikowanych, czyli zarówno elektrycznych (serie Hyundai Ioniq, Kia EV), jak i hybrydowych. RSPA nie jest powszechnie stosowane w autach czysto spalinowych, gdyż sam proces zdalnej jazdy odbywa się głównie na silniku elektrycznym.
Dlatego asystent zdalnego parkowania pojawia się m.in. w następujących reprezentantach grupy Hyundai Motor Company:
- Hyundai Ioniq 5
- Hyundai Ioniq 6
- Hyundai Santa Fe HEV (także PHEV)
- Hyundai Tucson Hybrid (także Tucson PHEV)
- Hyundai Kona Hybrid i Electric
- Kia EV6
- Kia EV9
- Kia Sportage Hybrid
- Kia Niro
- Kia Sorento
Klikając poszczególne linki powyżej, możecie zapoznać się z pełnymi testami aut.
Czy asystent zdalnego parkowania faktycznie ma sens?
Na koniec spójrzmy nieco subiektywnie na sam system RSPA. Zdecydowanie najmniej ciekawie wypada część związana z automatycznym parkowaniem, gdy jesteśmy wewnątrz auta. Jeśli możemy sami wjechać na miejsce parkingowe i swobodnie wysiąść z samochodu, to naprawdę nie ma sensu aktywować asystentów. Działają oni stosunkowo wolno i nie warto oduczać się samych mechanik parkowania.
Niemniej sytuacje, gdy ktoś nas zablokuje i nie chcemy się przeciskać, aby wsiąść do auta, wtedy asystent zdalnego parkowania wypada rewelacyjne. Niejednokrotnie to podkreślałem, ale wystarczy raz zostać zmuszonym do skorzystania z tej funkcji, aby docenić jej obecność. Oczywiście w momencie, gdy zdarzy się tak, że ktoś nas zablokuje na skos i RSPA uzna, że jest zbyt ciasno, to… nie pozostaje nam nic innego, aby dostać się do wnętrza przez bagażnik lub okno dachowe.
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.