Ładowanie samochodu elektrycznego to temat, który dotyczy każdego posiadacza auta na prąd. Możliwości jest więcej niż w przypadku tankowania samochodu spalinowego, jednak są one bardziej skomplikowane i trudniej dostępne. Sensowną opcją może być jednak wykorzystanie fotowoltaiki.
Spis treści
Ładowanie samochodu elektrycznego. Dlaczego fotowoltaika?
Posiadacze samochodów spalinowych muszą jechać na stację paliw, gdy poziom benzyny lub oleju napędowego w zbiorniku niebezpiecznie zbliża się do rezerwy. Nie jest to jednak specjalnie problematyczne. Po pierwsze, stacji paliw jest w Polsce mnóstwo. Po drugie, tankowanie nie zajmuje dużo czasu. Po trzecie, nie musimy zwracać uwagi na to, czy posiadamy aplikację konkretnej sieci stacji albo odpowiednią wtyczkę. Jeśli zawsze tankowaliśmy na BP, a akurat zatrzymamy się na Shellu lub Orlenie, to co najwyżej nie nabijemy sobie punktów lojalnościowych.
Z samochodami elektrycznymi sytuacja jest bardziej złożona. Choć dostępność publicznych stacji ładowania zdecydowanie się poprawia, to wciąż jest ich znacznie mniej, niż stacji paliw, szczególnie w mniejszych miejscowościach oraz przy drogach krajowych i wojewódzkich.
W dodatku często stanowisk na danej stacji nie ma zbyt wiele, co w połączeniu ze znacznie dłuższym czasem ładowania auta w porównaniu do tankowania może sprawić, że posiadacz „elektryka” będzie musiał uzbroić się w cierpliwość. Jakby tego było mało, poszczególni operatorzy stacji często mają inne zasady, cenniki i aplikacje, których znajomość jest potrzebna, by skorzystać z ładowarki.
Czy zatem uzupełnianie energii w aucie elektrycznym może być wygodne, nawet jeśli mieszkamy w małej miejscowości i w pobliżu nie ma publicznych ładowarek? Owszem, jeśli mieszkamy w domu, a nie mieszkaniu i zdecydujemy się na ładowanie samochodu elektrycznego na własnej posesji. Sensowną opcją jest wtedy zastosowanie fotowoltaiki.
Co zrobić, by ładowanie samochodu elektrycznego obok domu było możliwe?
Żeby ładowanie samochodu elektrycznego przy własnym domu było możliwe, potrzebujemy odpowiedniej ładowarki, tzw. wallboxa. Taki sprzęt z jednej strony ma zwykłą wtyczkę do standardowego gniazdka, a z drugiej wtyczkę do auta elektrycznego. W zależności od tego, gdzie kupiliście swój samochód oraz jakie opcje były wybrane przy zakupie, możecie już mieć wallboxa lub musieć go dokupić.
Trzeba być przygotowanym na to, że ładowanie samochodu elektrycznego z wykorzystaniem domowej ładowarki zajmie dużo więcej czasu, niż w przypadku publicznych ładowarek. Wolniejsze ładowanie jest jednak korzystniejsze dla kondycji akumulatora, a poza tym odpada problem polegający na tym, że utkniemy w trasie. Możemy uzupełniać energię w samochodzie akurat wtedy, kiedy nie potrzebujemy auta i przez kilkanaście godzin pojazd i tak stałby w garażu lub na podjeździe.
Ładowanie samochodu elektrycznego a fotowoltaika. Co trzeba wiedzieć?
Ustaliliśmy już podstawowe fakty dotyczące ładowania auta na prąd obok domu i różnic między takim procesem w porównaniu do korzystania z publicznych ładowarek. Teraz dodajmy jednak do tego fotowoltaikę. Wykorzystanie energii słonecznej do uzupełniania energii w samochodzie może być w końcu rozsądną opcją z ekonomicznego i ekologicznego punktu widzenia.
Tauron radzi, by plany związane z ładowaniem samochodu elektrycznego uwzględnić już na etapie planowania instalacji fotowoltaicznej. Bardzo możliwe, że będziemy chcieli wykorzystać energię ze słońca także w innych celach, więc trzeba dobrze przemyśleć moc instalacji.
Jak policzyć, ile kWh zużywa pojazd z napędem elektrycznym? Na początku określ, ile energii potrzebuje Twój samochód na przejechanie 100 km. Może to być np. 18 kWh, czyli 0,18 kWh/km. Potrzebujesz też danych o liczbie kilometrów, które pojazd pokonuje w ciągu roku. Polska średnia to około 20000 km. Wynik mnożenia wynosi 3600 kWh (0,18 kWh x 20000 km). Przy założeniu, że w polskich warunkach klimatycznych z 1 kW instalacji udaje się uzyskać około 1000 kWh energii rocznie, potrzebujesz dla swojego auta instalacji o mocy około 3,6 kW.
Komunikat Taurona
Dobrze też pomyśleć nad magazynowaniem energii. Bardzo możliwe, że będziemy chcieli ładować samochód nocą oraz w pochmurne dni niesprzyjające wyjazdom. Dostępu do słońca wtedy nie będzie, trzeba więc zrobić tak, by zachować nadwyżki energii ze słonecznych dni. W ten sposób zapewnimy ciągłość dostępu do zielonej energii.
Jak widać, ładowanie samochodu elektrycznego przy użyciu fotowoltaiki jak najbardziej ma sens. Trzeba jednak odpowiednio zaplanować samą instalację oraz zadbać o magazynowanie energii. Niektórzy muszą także dokupić specjalną ładowarkę, by móc uzupełniać energię w samochodzie w garażu. Niezależnie od tego, czy zdecydujecie się ładować auto obok domu, czy pozostaniecie przy publicznych ładowarkach, sprawdźcie nasze zestawienie darmowych nawigacji samochodowych.
Zdjęcie otwierające: petovarga / Shutterstock
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.