Kanał Zero mogą zasilić byli pracownicy Kanału Sportowego. Stanowski chce zbudować dream team
W ostatnich dniach gorąca atmosfera wokół Krzysztofa Stanowskiego, Kanału Zero oraz Kanału Sportowego nieco się ostudziła. Duża w tym zasługa obu stron konfliktu, które najzwyczajniej w świecie przeniosły „złą krew” poza antenę oraz internet. Stare rany rozdrapują jednak plotki dotyczące pracowników projektu zarządzanego przez Mateusza Borka, Michała Pola oraz Tomasza Smokowskiego.
Kanał Zero od Stanowskiego „podbierze” pracowników Kanału Sportowego?
Jak informuje portal Wirtualne Media kilku realizatorów, którzy aktualnie pracują w Kanale Sportowym zamierzają związać się z nowym projektem Krzysztofa Stanowskiego, czyi Kanałem Zero. W tym miejscu warto przypomnieć, że zgodnie z zapowiedziami 41-latka – platforma wystartuje 1 lutego 2024 roku, a na jej treści będą składać się materiały dotyczące każdego „gorącego” tematu w Polsce i na świecie.
W praktyce oznacza to, że na Kanale Zero będą pojawiać się eksperckie filmy skupione na biznesie, sporcie, zdrowiu, polityce czy nauce. Dodatkowo Stanowski zapowiedział powstanie specjalnych pasm porannych oraz wieczornych, zapewne z możliwością dodzwonienia się na antenę przez widzów. Naturalnie, aby tak duży projekt mógł funkcjonować 41-latek potrzebuje doświadczonej ekipy realizacyjnej, a zaciągnięcie byłych współpracowników z Kanału Sportowego wydaje się dosyć naturalnym ruchem. Jak na takie plotki reaguje KS?
Nie wypowiadamy się na tematy związane z polityką kadrową, szczególnie w tematach personalnych. Nie tylko dlatego, że obowiązują nas umowy o zachowaniu poufności, ale również dlatego, że jest to po prostu nieetyczne względem naszych współpracowników.
Szefowa rozwoju biznesu Agnieszka Prachniak (via Wirtualne Media)
Zobacz też: Wszystko, co wiemy o GTA VI. To będzie największa gra w historii
W tym miejscu warto podkreślić, że ewentualne migracje pracowników pomiędzy Kanałem Sportowym a Kanałem Zero wciąż są tylko plotkami. O szczegółach realizacyjnej strony nowego projektu Krzysztofa Stanowskiego dowiemy się najprawdopodobniej w okolicach lutego, kiedy to platforma będzie oficjalnie startować.
W oczekiwaniu na tak odległe wydarzenie pozwólcie, że odeślę was do naszego poradnika skupiającego się na tym, ile kosztuje HBO Max. W końcu jest to serwis streamingowy, który z pewnością umili wam niejedną chwilę czekając na kolejny ruch medialny ze strony Krzysztofa Stanowskiego.
Skoro interesuje cię świat polskiego internetu i YouTube’a, być może korzystasz też ze Snapchata? Jeśli tak, z pewnością przyda ci się nasz poradnik krok po kroku dotyczący tego, jak odzyskać dni na Snapie.
Wiemy, że streamingi potrafią być drogie. Dlatego jeśli chcesz mieć Spotify Premium za darmo, zerknij na nasz poradnik, jak zapewnić sobie dłuższy bezpłatny okres. Oprócz tego zdradzamy najnowsze informacje na temat Spotify HiFi oraz zbliżającej się premiery Spotify Wrapped 2023.
Źródło: Wirtualne Media, fot. YouTube/Kanał Zero
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.