Dwa wizerunki mężczyzn o długich, białych włosach w średniowiecznym stroju, jeden o surowym wyrazie twarzy w zbroi na tle zamku, drugi z patrzący w przestrzeń w lesie.
LINKI AFILIACYJNE

Wiedźmin od Netflix – prace nad 4. sezonem wstrzymane? Internet huczy od plotek

3 minuty czytania
Komentarze

Ostatnio wśród nowości na Netflix pojawił się ostatni sezon Wiedźmina, gdzie główną rolę gra Henry Cavill. Widzowie już mogą oglądać ostatnie odcinki, gdzie to właśnie ten aktor wciela się w role Geralta, ale już mówi się o tym, co może przynieść 4. sezon Wiedźmina od Netflix. Wygląda jednak na to, że na kolejną odsłonę serialu przyjdzie nam poczekać o wiele dłużej, niż wstępnie zakładano. Pod warunkiem, że faktycznie 4. sezon powstanie.

4. sezon Wiedźmina od Netflix – serial odstawiony na półkę?

Fot Netflix materiały prasowe

Dużo obiecywano sobie po finale 3. sezonu Wiedźmina od Netflix, ale opinie na jego temat są raczej mało zachęcające. Wokół całej serii narosło trochę kontrowersji – począwszy od tego, że nie trzymano się fabularnego pierwowzoru, a skończywszy na odejściu głównej gwiazdy. Rozbicie ostatniego sezonu na dwie osobne premiery także nie przyczyniło się do zwiększenia zainteresowania produkcją, która teraz napotkała na kolejny problem. Wygląda bowiem na to, że prace nad 4. sezonem Wiedźmina zostały obecnie wstrzymane. Produkcja miała wystartować jeszcze w tym roku, ale na to są niewielkie szanse, a przynajmniej takie informacje zaczęły krążyć po sieci. Skąd takie przypuszczenia?

Głównie z powodu trwającego strajku scenarzystów oraz aktorów, co przyczyniło się do opóźnień wielu filmów i seriali. Wiedźmin od Netflix ma dołączyć do tego grona. Oczywiście dalej mówimy o spekulacjach, ale biorąc pod uwagę obecnie panujące nastroje w Stanach Zjednoczonych, to wielce prawdopodobny scenariusz. Przy 4. sezonie Wiedźmina praca scenarzystów będzie szczególnie ważna. Głównie ze względu na zmianę aktora. Cavill ma bowiem zastąpić Liam Hemsworth, którego fani już sobie wizualizują w tej roli, korzystając z dobrodziejstw AI.

Aktor ma już na swoim koncie kilka istotnych ról (m.in. w serii Igrzyska Śmierci), ale daleko mu do popularności, którą osiągną jego brat. Chris Hemsworth ostatnio także wystąpił w produkcji od Netflix (Tyler Rake 2), więc widać, że platforma upodobała sobie tę rodzinę. Pojawiły się także informacje, że nie tylko Cavill odchodzi z serialu, ale także… Płotka.

Niezależnie od tego, kto zastąpiłby Cavilla w serialu, widzów nie będzie łatwo przekonać do tego, by zasiedli chętnie do oglądania kolejnego sezonu. Po dość chłodnym przyjęciu pierwszych odsłon serialu, Netflix musi teraz wynieść się na wyżyny, żeby kolejny nie okazał się ostatnim. Obecnie możemy jedynie czekać na jakieś oficjalne wiadomości odnośnie 4. sezonu Wiedźmina od Netflix. Miejmy tylko nadzieję, że do czasu jego premiery cena Netflix nie pójdzie w górę, bo to też nie wpłynie dobrze na popularność produkcji.

Źródło: redanianintelligence / Zdjęcie otwierające: Netflix/Reddit

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw