Batman 2 nie tak prędko. Poznaliśmy przybliżoną datę premiery filmu

4 minuty czytania
Komentarze

Tegoroczny Batman z Robertem Pattinsonem w roli głównej błyskawicznie stał się hitem na międzynarodową skalę. Produkcja Warner Bros. zaskoczyła niemalże wszystkich, zgarniając po drodze mnóstwo pozytywnych recenzji. Nic więc dziwnego, że twórcy zdecydowali się stworzyć sequel dobrze przyjętego filmu. Okazuje się jednak, że prace nad nowym projektem z Człowiekiem Nietoperzem w roli głównej wcale nie idą tak gładko.

Batman 2 się tworzy, ale bardzo powolutku

O tym, że Warner Bros. bardzo mocno chce wypuścić na rynek film zatytułowany Batman 2, wiemy nie od dzisiaj. Niestety w sierpniu w sieci pojawiło się wiele doniesień mówiących, że produkcja stoi pod znakiem zapytania. Kilka miesięcy później wszystko wskazuje na to, że wszelkie czarne chmury, które zebrały się nad superbohaterskim filmem, zostały skutecznie rozwiane. W tym miejscu warto postawić sobie kluczowe pytanie — kiedy swoją premierę zaliczy sequel tegorocznego „Człowieka Nietoperza”?

Cóż, okazuje się, że nieprędko. W końcu Warner Bros. ostatnimi czasy kilkukrotnie zadziwiło nas tym, w jaki sposób jest w stanie potraktować nakręcone już filmy. Na pierwszy plan wychodzi tu oczywiście Batgirl, czyli produkcja, która czekała już tylko i wyłącznie na opublikowanie. Ostatecznie tytuł dysponujący budżetem 70 milionów dolarów trafił do kosza.

the batman 2022 recenzja

Naturalnie nie powinniśmy spodziewać się, że taki sam los spotka drugiego Batmana. W końcu Matt Reeves, czyli reżyser i scenarzysta tegorocznego hitu zdradził, że rozpoczął kreślenie pierwszych zarysów nowego scenariusza. Dodatkowo swoje trzy grosze do dyskusji wtrącił odtwórca tytułowej roli, czyli Robert Pattinson. 36-latek oznajmił, że w nowym filmie z serii chciałby zmierzyć się z Calendar Manem oraz Trybunałem Sów. Innym aspektem, który chcieliby rozwinąć twórcy, jest rys psychologiczny Bruce’a Wayne’a.

Gotham City, sadystyczny seryjny morderca, Człowiek-Zagadka, zaczyna mordować ważne osobistości ze świata polityki, rozpoczynając tym samym grę z Batmanem. Bruce Wayne współpracując z Departamentem Policji Gotham City, śledzi ukrytą korupcję w mieście. Prowadzone śledztwo doprowadza do odkrycia ciemnych sekretów związanych z jego rodziną.

Opis filmu

Ambitne plany oraz kompleksowe podejście do tematu sprawiają, że Batman 2 najprawdopodobniej nie zadebiutuje zbyt szybko. Najnowsze raporty sugerują, że premiery wyczekiwanego sequela powinniśmy spodziewać się w okolicach roku 2025. Taki stan rzeczy jest związany również z wyczekiwaniem na pokazanie oficjalnego zielonego światła, które twórcom powinno dać Warner Bros.

Uniwersum Batmana stale się rozwija

Poza Batmanem 2 kultowa już franczyza rozwija się w kilku ciekawych kierunkach. Najnowszym z takich tworów jest Gotham Knights, czyli gra wideo, która zadebiutowała na rynku w zeszłym tygodniu. Podkreślmy, że akcyjniak wyprodukowany przez WB Games Montréal zebrał przyzwoite recenzje pomimo wielu sceptycznych komentarzy graczy, którzy obawiali się, że Gotham bez Człowieka Nietoperza może być co najmniej nudne.

Kolejnym tworem, który wkrótce ma wzmocnić uniwersum, jest serial poświęcony postaci Pingwina, którego tak brawurowo odegrał Colin Farrell. Taka produkcja miałby być dostępna w ramach biblioteki serwisu streamingowego HBO Max. Niestety na ten moment nie poznaliśmy nawet przybliżonej daty premiery dobrze zapowiadającej się serii, ale wstępne ustalenia sugerują, że wydarzy się to w 2024 roku.

W bardzo wczesnym etapie rozwoju są także trzy inne spin-offy. Każdy z nich ma skupiać się kolejno na takich antagonistach jak Profesor Pyg, Strach na Wróble oraz Clayface. Każda z tych serii w planach twórców ma zadebiutować tuż po premierze Batmana 2. Nie zapominajmy również o drugiej części legendarnego już Jokera. W końcu Folie à deux ponownie zaangażuje do roli kultowego superzłoczyńcy Joaquina Phoenixa. Dodatkowo w filmie wystąpi Lady Gaga, która wcieli się w Harley Quinn. Premierę tego tytułu zaplanowano na 4 października 2024 roku.

Cóż wszystko wskazuje na to, że Warner Bros. ma niesłychanie ambitne plany dotyczące konsekwentnego rozszerzania uniwersum Człowieka Nietoperza. Dodatkowo wstępne ustalenie premiery wyczekiwanego sequelu na rok 2025 może paradoksalnie okazać się dobrą wiadomością. Oczywiście fani pierwszego Batmana chcieliby dostać „dwójkę” jak najszybciej, jednak spokojne i nienachalne podejście do tematu przez Warner Bros. sugeruje, że twórcy nie mają zamiaru działać w pośpiechu i rzucać się na głęboką wodę.

Taki stan rzeczy może spowodować, że już wkrótce Marvel otrzyma godnego rywala do miana największego superbohaterskiego uniwersum. Chociaż na ten moment nic nie wskazuje na to, żeby ktoś mógł zagrozić MCU, które przejęło lwią część rynku poświęconego barwnym akcyjniakom.

Źródło: The Direct

Motyw