Xiaomi Mi Band to całkiem funkcjonalne, a jednocześnie niedrogie urządzenia – którą opaskę warto wybrać w 2021 roku? Dziś porównamy poszczególne modele chińskiego producenta, a na koniec poszukamy także alternatyw dla popularnych Mi Bandów. Nie wszystkie urządzenia są warte zakupu.
Którą opaskę Mi Band wybrać w 2021 roku? Na początek sprawdźmy, jaki mamy wybór
Najstarsze modele, które możemy kupić w Polsce, to Mi Band 2 oraz Mi Band 3. Niestety, te urządzenia widocznie odbiegają od nowszych opasek z serii. W oczy rzucają się choćby ich czarno-białe wyświetlacze oraz zajmujące przestrzeń okrągłe przyciski na froncie. Mi Band 2 jest w zasadzie niedostępny w sklepach, pojawiają się jedynie pojedyncze egzemplarze na portalach ogłoszeniowych. W przypadku modelu z trójką w nazwie jego cena (99 zł) jest zupełnie nieadekwatna, biorąc pod uwagę co i za ile oferują inne modele.
Wciąż popularny jest Mi Band 4, czyli pierwsza opaska sportowa od Xiaomi, która posiada kolorowy wyświetlacz. W ubiegłym roku był to najlepszy wybór, teraz także jak najbardziej można wziąć ten model pod uwagę. Do tego dochodzą najnowsze modele dostępne na rynku, czyli Mi Band 4C oraz Mi Band 5. Na tych trzech urządzeniach skupię się w dalszej części tekstu.
Mi Band 4, Mi Band 4C, Mi Band 5 – podobieństwa i różnice
Zacznijmy od budowy opasek oraz sposobu ich ładowania. Mi Band 4 oraz Mi Band 5 składają się z gumowego paska, pośrodku którego znajduje się miejsce na sam sensor. Niestety, w przypadku czwórki musimy wyjąć pastylkę z paska, by podłączyć ją do ładowania, co nie jest wygodnym rozwiązaniem. Mi Band 5 posiada bardzo podobną budowę, ale ma istotną przewagę, jaką jest bardzo wygodne ładowanie magnetyczne. Mi Band 4C ma nieco inną budowę niż wcześniej opisane opaski. Zamiast jednego paska z otworem pośrodku ten model składa się z dwóch krótkich pasków, pomiędzy którymi umieszczono sensor. By naładować urządzenie, trzeba odpiąć jeden z pasków, a końcówkę pastylki podłączyć do standardowej ładowarki od smartfona. To rozwiązanie nieco wygodniejsze niż w Mi Bandzie 4, ale mniej wygodne od tego z Mi Banda 5.
Co z ekranem? Tu sprawa jest prosta. Najlepszym wyświetlaczem może pochwalić się Mi Band 5 (AMOLED, 1,1”, 126×294 px), całkiem przyzwoity ekran ma również Mi Band 4 (AMOLED, 0,95”, 120 x 240 px). Najgorzej wypada Mi Band 4C, który wprawdzie ma większy ekran od zwykłej czwórki (1,08”), ale nie AMOLED, a LCD. Za sprawą słabej rozdzielczości prezentowane obrazy i napisy wyglądają gorzej, są mniej ostre. Ponadto kolory wyświetlane przez model 4C sprawiają wrażenie bardziej sztucznych, niż te pokazywane przez modele 4 i 5.
Funkcje poszczególnych opasek
Przejdźmy do funkcjonalności opasek, a konkretnie do trybów sportowych. Najskromniej wypada tu Mi Band 4C z pięcioma trybami (bieganie na zewnątrz, bieżnia, spacer, rower, tryb dowolny). Mi Band 4 oferuje to samo + tryb pływanie. Mi Band 5 oprócz wymienionych wcześniej trybów obsługuje jeszcze wiosłowanie, rower stacjonarny, jogę, skakankę i trening eliptyczny.
Wszystkie opisywane urządzenia posiadają takie funkcje, jak sterowanie muzyką, wyświetlanie powiadomień z telefonu, pomiar pulsu, liczenie kroków, monitorowanie snu. Opaski są też wodoodporne (do 50 m). Z całej trójki zauważalnie wyróżnia się jedynie Mi Band 5. Ten model pozwala choćby na zdalne robienie zdjęć smartfonem i śledzenie cyklu menstruacyjnego.
Opaski różnią się aplikacjami, z którymi współpracują. Mi Band 4 i Mi Band 5 połączymy z programem Mi Fit, natomiast do obsługi Mi Banda 4C potrzebujemy aplikacji Xiaomi Wear. Według mnie to Mi Fit jest bardziej intuicyjny w obsłudze, choć może to kwestia przyzwyczajenia.
Mi Band 4, Mi Band 4C i Mi Band 5 – którą opaskę wybrać w w 2021 roku i jakie mamy alternatywy?
Jeśli chcemy wybrać najlepszą opaskę sportową od Xiaomi, sprawa jest prosta – kupujemy Mi Banda 5. Jeśli nie potrzebujemy tak wielu trybów sportowych i zależy nam głównie na podstawowych funkcjach urządzenia, a do tego chcemy nieco zaoszczędzić – Mi Band 4 również sprawdzi się całkiem nieźle. Mi Band 4C poleciłbym tylko najmniej zaawansowanym użytkownikom i to pod warunkiem znalezienia opaski w dobrej cenie. Ten model został wyceniony na 99 zł – tyle, co obecnie kosztuje zwykła czwórka, która jest lepszym wyborem.
Co natomiast, jeśli już mamy opaskę sportową od Xiaomi i myślimy nad jej zmianą? W przypadku, gdy mamy Mi Banda 3 lub jeszcze starszy model, może to być rozsądne wyjście. Gdy mamy jednak np. Mi Banda 4, lepiej poczekać na kolejne generacje – piątka nie przyniosła rewolucji. Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej na temat opisywanych opasek, na naszym portalu znajdziecie recenzje zarówno Mi Banda 5, jak i modeli Mi Band 4 oraz Mi Band 4C.
Czytaj także: Xiaomi Mi Watch trafia do Polski – cena jest nawet zachęcająca
W tekście skupiłem się na opaskach sportowych od Xiaomi, ponieważ są one bardzo popularne i to z nimi miałem największą styczność. Nie oznacza to jednak, że to jedyny rozsądny wybór. W podobnym budżecie można kupić choćby realme Band 1 czy Huawei Band 4. Ta pierwsza opaska nie posiada jednak dotykowego ekranu, a druga nie ma trybu pływania. Ciekawą opcją może być również Amazfit Band 5 – to bardzo podobna opaska do Mi Banda 5. Przestrzegałbym natomiast przed tanimi podróbkami Mi Bandów, których w internecie jest całe mnóstwo.