Aktualizacje zwykle poprawiają błędy, podnoszą bezpieczeństwo lub udoskonalają istniejącą już funkcjonalność. Czasami jednak dodają do obecnych już na rynku zupełnie nowe funkcje, których normalnie byśmy się nie spodziewali. Tak jest w tym konkretnym przypadku. Opaska Huawei Band 4 dzięki najnowszej wersji systemu dostała zupełnie nową funkcjonalność, która podnosi jej możliwości w monitorowaniu naszego organizmu.
Huawei Band 4 z SpO2
Dzięki najnowszej aktualizacji możemy sprawdzić poziom saturacji, czyli wysycenia tlenem naszej krwi tętniczej. Funkcja ta coraz częściej trafia do nowych opasek i smartwatchy. Okazuje się jednak, że Huawei nie zapomniał o swoich dotychczasowych klientach. Producent zamiast wypuścić na rynek nową wersję swojej opaski, która różniłaby się jedynie tym dodatkiem, postanowił wydać aktualizację, która sprawia, że ten pojawi się w urządzeniu, które już jest na rynku. Często producenci wolą sięgać po tę pierwszą opcję, więc w tym konkretnym wypadku warto pochwalić Huaweia za prokonsumenckie podejście.
Zobacz też: Targi IFA się odbędą – jednak ze sporymi ograniczeniami
Warto dodać, że opcja ta została już wcześniej dodana do opaski Honor Band 5i. Miało to jednak miejsce w marcu i wiele osób straciło już nadzieję, że trafi ona także do urządzenia spod szyldu Huaweia. Nowa aktualizacja 5,46 MB dla Huawei Band 4 podnosi wersję oprogramowania do 1,0,2,96. Poza funkcją SpO2 przynosi ona także ogólne poprawki bezpieczeństwa i działania niektórych funkcji. Aktualizacja jest wprowadzana partiami. Dlatego nie wszyscy ją jeszcze dostali i będzie trzeba nieco na to poczekać. Dodatkowo Huawei prosi użytkowników o aktualizację tylko wtedy, gdy opaska maa co najmniej 20% baterii. Zgodnie z założeniami firmy, instalacja aktualizacji zajmie około 20 minut, dlatego nie ma powodów do paniki, jeśli uznacie, że trwa to zbyt długo.
Źródło: Gizmochina