EMA kradzież danych o szczepionkach

Choroba X. Czeka nas kolejna pandemia? Naukowcy już opracowują szczepionki

5 minut czytania
Komentarze

Naukowcy z Wielkiej Brytanii rozpoczęli opracowywanie szczepionek przeciwko… nieznanemu zagrożeniu. Mają one stanowić potencjalne zabezpieczenie na wypadek nowej pandemii, którą ewentualnie wywoła „choroba X”. O planach poinformował niedawno rząd brytyjski.

Pandemia COVID-19 pokazała, że lepiej być przygotowanym

Pandemia COVID-19 została wywołana przez wirusa SARS-CoV-2, a wybuch pandemii w grudniu 2019 roku zmienił bieg historii, paraliżując największe miasta świata. Chociaż pierwotne źródło wirusa nadal jest przedmiotem badań i debaty publicznej, naukowcy trzymają się tej, która głosi, że SARS-CoV-2 jest wirusem odzwierzęcym, czyli został przeniesiony ze zwierząt na ludzi. Pacjent „zero” był najpewniej klientem mokrego targu, na którym handlowano dzikimi zwierzętami i tak poprzez mutacje i przekraczanie bariery gatunkowej przenosił się na ludzi. I tak drogą kropelkową „podróżował” w ciałach gospodarzy, a dzięki temu, że świat stał się globalną wioską, szybciutko opanował cały glob.

Choć pandemia COVID-19 została oficjalnie zakończona, a poważne zagrożenia płynące z infekcji zostały zniwelowane, naukowcy mają pewne wątpliwości i obawy przed osiadaniem na laurach. Z tego względu rozpoczęły się kolejne badania, mające wyodrębnić potencjalne, niebezpieczne wirusy, ale również opracować szczepionki, które pomogą zahamować rozwój epidemii tak, aby ta nie zamieniła się w pandemię.

Dzięki powszechnym szczepieniom przeciwko COVID-19 udało się wypracować odporność stadną, a według dostępnych estymacji ponad 14 milionów żyć zostało oszczędzonych tylko w ciągu pierwszego roku stosowania szczepionek. Ile osób udałoby się ocalić, gdyby szczepionka pojawiła się wcześniej?

Przezorny zawsze ubezpieczony

W odosobnionym, pełnym sekretów kompleksie laboratoryjnym Porton Down, usytuowanym w malowniczym hrabstwie Wiltshire na południowo-zachodnich terenach Anglii trwają obecnie badania realizowane przez zespół ponad 200 wybitnych naukowców. Działania podejmowane przez Centrum Rozwoju i Oceny Szczepionek zostały opisane przez James’a Gallaghera, korespondenta BBC. Przez ostatnie miesiące pracowali nad wyodrębnieniem potencjalnych zagrożeń wywołanych przez wirusy odzwierzęce, które są zdolne (jak brutalnie się o tym przekonaliśmy pod koniec 2019 roku) do przenoszenia się na populację ludzką. A jak ludzkość sobie przypomniała, niektóre patogeny mogą rozprzestrzeniać się niewyobrażalnie szybko w skali globalnej. Na wyposażeniu nowych, sterylnych pomieszczeń są jedne z najbardziej zaawansowanych technologicznie narzędzi, ale również osobliwe przedmioty badań — jedne z najbardziej śmiercionośnych patogenów jak na przykład wirus Eboli.

Kompleksowa analiza naukowców nie jest tylko i wyłącznie wyrazem zaawansowanego postępu naukowo-technologicznego, ale również odpowiedzią na coraz to bardziej złożone wyzwania zdrowotne. W obliczu niewiadomej, który wirus z listy będzie miał zdolność wywołania kolejnej pandemii, naukowcy postanowili nazwać ją „chorobą X”, podkreślając jednocześnie w ten sposób jej tajemniczość i potencjalnie katastroficzną naturę.

To, co staramy się tutaj zrobić, to zapewnienie, że w razie pojawienia się nowej choroby X, nowego patogenu, przygotowaliśmy się, wykonaliśmy tak wiele tej pracy z wyprzedzeniem, jak to tylko możliwe. Miejmy nadzieję, że uda nam się temu (pandemii) zapobiec. Ale jeśli nie możemy i będziemy musieli zareagować, to już zaczęliśmy opracowywać szczepionki i leki, aby sobie z nią poradzić — powiedziała stacji Sky News prof. Dame Jenny Harries, szefowa Brytyjskiej Agencji Bezpieczeństwa Zdrowotnego (UKHSA), cytowana przez bbc.com.

Prof. Dame Jenny Harries, szefowa Brytyjskiej Agencji Bezpieczeństwa Zdrowotnego (UKHSA).

Centrum Rozwoju i Oceny Szczepionek (ang. The Vaccine Development Evaluation Centre) w Porton Down, koncentrujące się początkowo w obszarze poszukiwań panaceum na COVID-19 i efektywności szczepionek przeciw nowym wariantom, zdecydowanie rozszerzyło swoje dotychczasowe kompetencje. W efekcie planowanych inicjatyw rozpoczęto badania, których celem jest wyróżnienie niebezpiecznych patogenów (w tym ptasiej grypy, małpiej ospy oraz hantawirusa, czyli choroby przenoszonej przez gryzonie).

Choroba X — działania na wypadek epidemii

Administracja brytyjska zaznaczyła, że jednym z konkretnych osiągnięć Centrum Rozwoju i Oceny Szczepionek jest rozwinięcie pierwszej w skali światowej szczepionki przeciwko tzw. gorączce krwotocznej krymsko-kongijskiej. To choroba przenoszona przez kleszcze, której śmiertelność sięga 30 proc. Obecnie trwają badania kliniczne, w ich ramach 24 ochotników przetestuje nową szczepionkę. Należy zaznaczyć, że ta choroba, o wyjątkowo nieprzyjemnych objawach staje się coraz bardziej rozpowszechniona w Europie. Wynika to między innymi ze stale wzrastających globalnych temperatur oraz ze zwiększonymi ruchami ludności — wszystko to zdecydowanie zwiększa prawdopodobieństwo wystąpienia kolejnej pandemii. Niektórzy podróżujący do Wielkiej Brytanii wrócili z infekcją, to można już odczytywać jako alarm sygnalizujący pilną potrzebę opracowania skutecznych środków przeciwdziałania.

nowa era windows 11

To, co obserwujemy, to rosnące zagrożenia na całym świecie. Niektóre z nich wynikają z urbanizacji, gdzie wirus może przenosić się na ludzi mieszkających w pobliżu, jak to miało miejsce w przypadku ptasiej grypy. A niektóre z nich wynikają ze zmian klimatycznych, wskutek których kleszcze i komary przenoszą się tam, gdzie wcześniej było zimno, a teraz jest coraz cieplej — wyjaśniła Harris.

Działania podejmowane przez Centrum Rozwoju i Oceny Szczepionek odgrywają dużą rolę w ramach globalnej inicjatywy Wielkiej Brytanii, tzw. „Misji 100 dni”. Ta rozpoczęta w 2021 roku inicjatywa, rozpoczęta w czasie brytyjskiego przewodnictwa w Grupie G7, zakłada opracowanie i wprowadzenie skutecznej szczepionki w ciągu zaledwie tytułowych stu dni od daty zidentyfikowania nowego zagrożenia pandemicznego.

Czy choroba X nadejdzie? Czy unikniemy kolejnej katastrofy?

Historycznie rzecz ujmując, takie przedsięwzięciem byłoby bezprecedensowe. Przybliżając odrobinę proces opracowywania i późniejszego wdrażania takiego leku do obiegu standardowo wymagałoby pięciu do nawet dziesięciu lat. W przypadku pandemii COVID-19 proces ten został skrócony do zaledwie (w perspektywie standardowych ram) 360 dni, co już stanowiło ogromny sukces rzeczy naukowców pracujących nad opracowaniem szczepionek. Ambicją Centrum jest osiągnięcie tego celu w jeszcze krótszym czasie w odniesieniu do innych wirusów. To ambitne zadanie, ale w świetle aktualnego postępu technologicznego i naukowego, według prof. Harris, jest realna szansa na powodzenie.

Naukowcy podejmują wyjątkowe wysiłki w celu przygotowania na przyszłe, ewentualne pandemie, wykorzystując wiedzę zdobytą podczas pandemii COVID-19. Ich dotychczasowe prace będą zapewne kluczowym elementem pozwalającym na zminimalizowanie przyszłych zagrożeń zdrowotnych i uniknięcia katastrofy. A przynajmniej, tego się optymistycznie trzymajmy, mając nadzieje, że choroba X nie przyjdzie nigdy.

Źródło: BBC

Motyw