LINKI AFILIACYJNE

Google odwraca uwagę od premiery smartfonów Apple. Pixel 8 i 8 Pro w całej okazałości

2 minuty czytania
Komentarze

Tegoroczne premierowe smartfony od Google pojawiają się w bardziej lub mniej wiarygodnych przeciekach od miesięcy. Czytaliśmy o potencjalnych aparatach, w jakie mają zostać wyposażone, poznaliśmy też specyfikacje nowych Pixeli. Google jednak nie zamierza trzymać nas w niepewności — na oficjalnym wideo pokazał obydwa smartfony oraz datę ich premiery.

https://www.instagram.com/reel/Cw5fDZmxqUJ/?utm_source=ig_embed&ig_rid=649edf5a-33b3-41b0-8157-b034681dbd09

Pixel 8 i Pixel 8 Pro zadebiutują oficjalnie 4 października i za pomocą różnych kanałów komunikacji Google upewnia się, że wszyscy o tym usłyszą. Żeby jeszcze bardziej zachęcić nieprzekonanych, prezentuje obydwa smartfony w mniej popularnych, raczej damskich kolorach (Rose i Porcelain). Obiecuje, że wraz z premiera ruszy przedsprzedaż smartfonów, ale data ich dostarczenia nie została podana.

https://youtu.be/u_uap-98Knw

Google na kilka dni przed premierą nowych iPhone’ów postanowił zintensyfikować działania związane z zapowiedzianymi Pixelami — najpierw na Twitterze, potem na YouTube’ie i Instagramie. Jeśli w ten sposób Google chce odwrócić uwagę użytkowników od premiery modelu iPhone 15, to chyba jednak musi się nieco bardziej wysilić.

Jeśli nie chcecie czekać do premiery nowych Pixeli, możecie kupić któryś ze smartfonów z poprzednich generacji, na przykład z dobrze ocenianej serii 6:

W sprzedaży jest też smartfon Google Pixel 7, który dostępny jest w różnych wersjach kolorystycznych:

Google Pixel 7 pixel 8

Na koniec przypominamy także, jak wylogować się z konta Google oraz jak wyłączyć asystenta Google na urządzeniach mobilnych z Android i iOS oraz komputerze.

A co wśród nowych produktów Apple? Mamy najświeższe informacje o iPhone 15 i chętnie się z wami nimi podzielimy. Chociaż kolejny raz nie zobaczymy Siri po polsku, mamy pewne sposoby, aby korzystać z asystenta głosowego w rodzimym języku.

Źródło: Pocket-lint

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw