Twitter, Elon Musk

Elon Musk na wojnie z Apple. „Czyżby nienawidzili wolności słowa?”

2 minuty czytania
Komentarze

Elon Musk nie przestaje zaskakiwać kontrowersyjnymi tezami i nieprzewidywalnymi działaniami. Tym razem ekscentryczny miliarder ma spór z Apple i zarzuca tej firmie… nienawiść do wolności słowa. Na tym lista obiekcji wobec giganta z Cupertino się nie kończy.

Elon Musk kontra Apple – o co tak naprawdę chodzi miliarderowi?

Jak nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o pieniądze – to powiedzenie może pasować do zachowania Elona Muska. Po zmianach wprowadzonych na Twitterze firma Apple miała zrezygnować z wykupowania reklam na tej platformie (tak twierdzi sam Musk). Miliarder odniósł się do tej kwestii, pytając publicznie, czy Apple nienawidzi wolności słowa.

Po przejęciu Twittera przez Elona Muska, na platformie pojawiło się wiele problemów oraz chaotycznych procesów. Można tu wymienić choćby pozamykanie biur należących do firmy w obawie przed buntem pracowników, zwalnianie osób wytykających Muskowi błędy oraz słynną już płatną weryfikację konta, która zaowocowała zwiększeniem skali dezinformacji i trudności w jej zweryfikowaniu. Wygląda jednak na to, że Elon Musk wciąż czuje się bohaterem (a przynajmniej stara się stworzyć taki wizerunek w social mediach), który przywraca wolność słowa (m.in. odblokował konto Donalda Trumpa), za co spotyka go niechęć ze strony innych podmiotów.

Musk opublikował całą serię tweetów przeciwko Apple. Zarzucił tej firmie m.in. chęć usunięcia aplikacji Twitter z App Store bez podania przyczyny. Na tym jednak nie poprzestał. Stwierdził, że to walka o przyszłość cywilizacji i że czeka nas tyrania, jeśli wolność słowa zostanie utracona w Ameryce.

Niedługo przed serią wpisów o Apple Elon Musk opublikował na Twitterze zdjęcie swojego stolika nocnego, na którym widać m.in. pistolet.

Czytaj także: Świąt z iPhone 14 Pro nie będzie. Apple ostrzega, że nie dostarczy kilku milionów urządzeń

Trudno powiedzieć, czy ekscentryczny miliarder naprawdę w tak specyficzny sposób interpretuje rzeczywistość, czy na siłę stara się zwrócić na siebie uwagę i liczy, że jego działania wywołają określony efekt w przyszłości.

źródło: Twitter, fot. CC 2.0/ U.S. Air Force/Justin R. Pacheco

Motyw