Świąt z iPhone 14 Pro nie będzie. Apple ostrzega, że nie dostarczy kilku milionów urządzeń

2 minuty czytania
Komentarze

A dokładniej rzecz biorąc, powiedzieli dość i uciekli. O tym, jak setki pracowników w zakładzie Foxconn znajdującym się w chińskim Zhengzhou, czyli w największej montowni iPhone na świecie, rozpoczęli protesty i nawet ścierali się z policją, pisałem już w ubiegłym tygodniu. Okazuje się jednak, że cała sytuacja jest o wiele poważniejsza i nie rozbija się już tylko o marne jedzenie i brak premii. I to, że iPhone 14 Pro może zabraknąć w sklepach to najmniejszy problem.

Zabraknie iPhone 14 Pro – to jednak tragedia pracowników jest większym problemem

W Chinach panują bardzo restrykcyjne zasady przeciwko COVID-19. Dlatego też Foxconn postanowił zamienić fabrykę w miejsce do spania dla pracowników, aby ci mogli składać iPhone nawet w razie restrykcji. Chociaż obraz, który prezentują sami pracownicy, przypomina bardziej obóz pracy przymusowej, a nie rozwiązanie problemu produkcyjnego. 

Otóż wedle doniesień ze strony pracowników około 20 tysięcy z nich odbywa kwarantanne na terenie zakładu – czyli aż 10% wszystkich zatrudnionych. Co więcej, żywność nie tylko jest paskudna, ale wręcz zaczyna jej brakować. Pojawiły się doniesienia o 8 ofiarach śmiertelnych panujących tam warunków. Foxconn jednak zaprzecza tym doniesieniom. Warto tu dodać, że nie ma dowodów na to, aby były one prawdziwe. 

Prawdziwe są za to doniesienia o ucieczkach pracowników z fabryki, którzy przeskakują przez druty kolczaste ku wolności, mimo że sam Foxconn twierdzi, że żaden z pracowników nie jest przetrzymywany na terenie zakładu i każdy może go opuścić w dowolnym momencie. Tu akurat można posłużyć się nagraniami, które wyciekły do sieci:

Sam Foxconn ma przekonywać ludzi do pozostania na miejscu przynajmniej przez grudzień i styczeń, obiecując im premie w wysokości 12 950 yaunów miesięcznie, czyli po dzisiejszym kursie ponad 8 tysięcy złotych. Ci jednak w dużej mierze nie ufają zapewnieniom firmy, która już wcześniej miała się nie wywiązywać z podobnej obietnicy. 

Zabraknie iPhone 14 Pro przed świętami

Jak to się skończy dla samego Apple? Otóż firma wyprodukuje w tym roku aż 6 milionów iPhone 14 Pro i Pro Max mniej, niż wcześniej planowała. Tym samym iPhone zabraknie na rynku akurat w sezonie przedświątecznym, czyli najgorętszym okresie zakupowym. Nie są to dobre wieści dla Apple, które z tego tytułu przewiduje spore straty finansowe. 

Źródło: Twitter, TechSpot

Motyw