Bitcoin nie ma przyszłości

Bitcoin nie ma przyszłości jako pieniądz – prezes FXT

3 minuty czytania
Komentarze

Sam Bankman-Fried, założyciel i dyrektor generalny FTX stwierdził, że Bitcoin nie ma przyszłości jako pieniądz. Nie oznacza to jednak, że przekreśla on sensowność istnienia tej kryptowaluty, albo wieszczy jej rychły upadek — nic z tych rzeczy. Najzwyczajniej w świecie podważa on sensowność tej kryptowaluty jako… waluty. Oczywiście to oznacza, że władze Salwadoru nie mogły się bardziej pomylić — i to nawet pomijając ostatni kryzys. Jednak po kolei.

Bitcoin nie ma przyszłości jako waluta

Zanim skupimy się na jego opinii na temat tego, że Bitcoin nie ma przyszłości, to warto osobom niezaznajomionym z tematem wyjaśnić, że FTX jest jedną z najpopularniejszych na świecie giełd do wymiany kryptowalut. Nie jest to więc przypadkowy analityk, który korzystając z krachu, chce zaistnieć jako medialna gwiazda, a ktoś, kto na kryptowalutach zbudował cały biznes. W swojej opinii w ogóle nie bierze on pod uwagę obecnych problemów i spadków wartości waluty, a rzeczy, które towarzyszą jej od samego początku.

Zobacz też: Intel sprawił, że Bitcoin będzie bardziej ekologiczny

Chodzi tu o wysokie koszty energii związane z algorytmem proof-of-work niezbędnym do transakcji. Podkreśla przy tym, że ten nie jest w stanie obsłużyć milionów transakcji na sekundę. Ot, korzystanie z Bictoinów jest mało ekonomiczne, a transakcje, szczególnie te małe, przynoszą spore straty. Mimo to nie skreśla on BTC. Uważa, że Bitcoin nie ma sensu jako waluta, ale docenia jego olbrzymi potencjał jako magazynu wartości, czyli swego rodzaju inwestycji. Z drugiej strony Adam nie jest co do tego przekonany i podaje argumenty za tym, że Bitcoin to tragiczny wybór na inwestycję.

Żeby było jasne, powiedziałem też, że BTC ma potencjał jako środek przechowywania wartości.

— powiedział miliarder.

Bitcoin nie ma przyszłości jako waluta – ale może ją mieć

Bitcoin nie ma przyszłości

Oczywiście opinia ta dotyczy Bitcoina takim, jak jest obecnie. Miliarder zauważył jednak, że jest możliwe uczynienie z BTC sensowego środka płatności jeśli przejdzie się na bardziej ekonomiczny algorytm proof-of-stake, który rozwiązuje wyżej wspomniane problemy. Oczywiście łatwiej powiedzieć, niż zrobić. Twórcy Ethereum planują takie przejście od kilku ładnych lat i napotkali po drodze całkiem sporo trudności, a BTC nie jest nawet na początku tej drogi. Obecnie więc Bitcoin nie ma przyszłości jako pieniądz.

Zobacz też: Uczył o kryptowalutach w Korei Północnej – teraz posiedzi w więzieniu

I szczerze mówiąc… nie musi być. Rola inwestycyjna świetnie pasuje do tej waluty, mimo jej dużych wahań. Jednak sytuacja ta wygląda o wiele mniej ciekawie z perspektywy Salwadoru, który traktuje ten wirtualny pieniądz jako oficjalną walutę. Czy to jednak oznacza, że nawet gdyby nie obecny kryzys, to obywatele tego państwa byliby skazani na pożałowanie tej decyzji władz? No cóż, to zdecydowanie zbyt daleko idąca spekulacja.

Źródło: TechSpot

Motyw