OnePlus w tym roku pierwszy raz postanowił kontynuować wizję wyglądu swoich smartfonów w ramach nowej generacji. Tym samym OnePlus 7 i 7 Pro są bardzo podobne do OnePlus 6 i 6T. Niemniej zmiany mogą nadejść w ramach wyglądu OnePlus 7T, którego zalążek postanowił udostępnić sam Evan Blass. Oczywiście na obecnym etapie ciężko ocenić, co tak właściwie Chińczycy szykują, ale na pewno nadchodzi coś nowego. W końcu firma oficjalnie ujawniła termin swojej nadchodzącej konferencji, na której mamy poznać smartfony nowej generacji i prawdopodobnie OnePlus TV.
Wygląd OnePlus 7T na szkicach
Od zawsze modele z T w nazwie oznaczały ulepszone wersje swoich pierwowzorów i pojawiały się na rynku pod koniec roku. Tym razem nic nie wskazuje na to, że miałoby być inaczej i zapewne nowe modele otrzymają Snapdragona 855 Plus, ale czy mogą coś więcej? W końcu OnePlus 7 Pro, którego mieliśmy okazję dla Was recenzować, jest naprawdę świetnym urządzeniem i ciężko doszukiwać się możliwości konkretnego rozwoju. Tym samym widoczny powyżej szkic może sugerować, że firma chce odmienić wygląd, choć… warto pamiętać, że to nic nowego. Jeszcze pod koniec zeszłego roku do Sieci przedostało się następujące zdjęcie:
Wygląda znajomo? Teoretycznie to ta sama koncepcja. Siłą rzeczy nie wiemy, co firma przedstawiała, czy z boku widzimy też OnePlus TV, ale skoro Evan Blass odświeża ten design, to coś na rzeczy musi być.
Zobacz też: Oto i on, pierwszy samochód z wbudowanym Apple Music.
Z pewnością pojawią się porównania do Huawei, które też planuje zaprezentować serię Mate 30 z aparatami rozmieszczonymi na planie koła. Jednak tego typu sytuację dosyć dosadnie omówiłem w ramach artykułu na temat kopiowania Apple i serdecznie do niego odsyłam wszystkich, którzy chcieliby napisać, że OnePlus nie potrafi być oryginalny. Tymczasem jestem ciekawy, co Wy sądzicie o tym pomyśle? Faktycznie Chińczycy powinni rozwijać wygląd swoich smartfonów w tę stronę?
Źródło: XDA Developers, Twitter (evleaks)