Xiaomi Mi A2

Xiaomi Mi A2 – chcesz szybkiego ładowania? Nie kupuj go w Polsce

1 minuta czytania
Komentarze

Xiaomi Mi A2 jest smartfonem, na którego czekało wielu użytkowników. Poprzednik okazał się strzałem w dziesiątkę, jeśli chodzi o obecność czystego Androida w urządzeniu za relatywnie niewielkie pieniądze, stąd też nadzieje pokładane w tegorocznym modelu były wysokie. Niestety po prezentacji Mi A2 coraz więcej rzeczy zaczyna zaskakiwać. Negatywnie.

Xiaomi Mi A2 – bez szybkiego ładowania Quick Charge 4.0 w Polsce

Xiaomi Mi A2 wspiera technologię szybkiego ładowania. Niestety postępowanie producenta jest dość zaskakujące, gdyż Quick Charge 4.0 dostępne będzie jedynie w modelu przeznaczonym na rynek indyjski. Wszyscy pozostali będą mogli skorzystać co najwyżej z Quick Charge 3.0, o ile dokupią odpowiednią ładowarkę, gdyż ta w zestawie charakteryzuje się parametrami 5V/2A.

Zobacz też: Konkurs – wygraj Samsunga Galaxy S8!

W związku z tym do listy wad, na którą składają się już brak NFC (a co za tym idzie niemożność korzystania z Google Pay), brak dostępności najwyższej wersji Xiaomi Mi A2 6/128 GB w Polsce, dochodzi jeszcze kastracja z technologii szybkiego ładowania. Xiaomi zawsze pozytywnie mnie zaskakiwało, tym razem niestety nie tak, jakbym tego chciał. Oczywiście nie są to wady nie do przełknięcia, lecz mówimy tutaj o następcy smartfonu z segmentu Android One, który skradł serca użytkowników. Oczekiwania wobec niego były duże, a płatności telefonem w Polsce z dnia na dzień stają się popularniejsze – w końcu mamy także Apple Pay. Xiaomi Mi A2 powinno zatem dostarczyć to, czego w Mi A1 zabrakło. Tymczasem staje się on smartfonem, nad którego zakupem trzeba dłużej pomyśleć.

źródło: Android Central

Motyw