Obraz cyborga kobiety z cyfrowymi interfejsami w tle.

Ultrasonograf w biustonoszu nowym sposobem na wykrycie raka piersi. Nauka dokonuje kolejnego przełomu

8 minut czytania
Komentarze

Ultrasonograf w biustonoszu, choć brzmi jak fanaberia, będzie dawać realną szansę na wcześniejszą możliwość wykrycia raka piersi u pacjentek, które znajdują się w grupie wysokiego ryzyka. O wyjątkowej idei poinformowało pismo „Science Advances”.

Statystyki zachorowań na raka piersi

Rak piersi stanowi poważny problem zdrowotny zarówno w Polsce, jak i na całym świecie. Jest to jeden z najczęściej diagnozowanych nowotworów złośliwych u kobiet, a także drugi, po raku płuc i oskrzeli, nowotwór, na który najczęściej umierają kobiety w Polsce. W 2020 roku oficjalne statystyki wykazały, że na przestrzeni dwóch dekad liczba zachorowań na raka piersi w Polsce wzrosła o 10 tysięcy przypadków rocznie, osiągając tym samym około 25 tysięcy nowych przypadków rocznie. Według rządowych statystyk największą zachorowalność odnotowuje się u kobiet w przedziale wiekowym między 50 a 69 rokiem życia. Rak piersi dotyka jednak również młode kobiety, bardzo rzadko mężczyzn.

Statystyki dla mężczyzn za rok 2020 pokazują, że zachorowało wówczas 154 mężczyzn, najwięcej w siódmej dekadzie życia. To alarmujący wzrost, który podkreśla potrzebę opracowania skutecznego planu profilaktyki i wcześniejszej diagnostyki tej choroby.

Czynniki ryzyka

Jednym z głównych czynników odpowiadających za ryzyko wystąpienia chorobypredyspozycje genetyczne. Osoby mające w rodzinie przypadki tej choroby są bardziej narażone na jej wystąpienie. Oprócz tego wielu naukowców uważa, że długotrwałe stosowanie antykoncepcji hormonalnej (dwuskładnikowej – z progesteronem i estrogenami) przez ponad 8 lat może zwiększać ryzyko wystąpienia raka piersi u kobiet.

Statystycznie, kobiety po 50. roku życia oraz kobiety, które nie rodziły, są bardziej narażone na rozwinięcie raka piersi. Dlatego też ważne jest, aby kobiety w każdym wieku regularnie wykonywały badania przesiewowe i samobadania piersi.

Warto podkreślić, że wczesne wykrycie raka piersi może znacząco poprawić rokowania pacjentek. W wielu przypadkach niekonieczna jest amputacja piersi. Regularne samobadania piersi oraz badania przesiewowe, takie jak mammografia czy badanie ultrasonograficzne, odgrywają kluczową rolę w szybkim wykryciu nowotworu i podjęciu skutecznego leczenia onkologicznego. Profilaktyka i edukacja na temat raka piersi są niezwykle istotne w walce z tą chorobą i poprawie rokowań dla pacjentek.

fot. Andrea Piacquadio / Pexels

Mammografia a ultrasonografia

Mammografia i ultrasonografia są dwiema różnymi technikami diagnostycznymi, które wykorzystuje się do badania tkanek piersi, zwłaszcza w kontekście wykrywania raka piersi. Oba te badania mają swoje zalety, ale i ograniczenia, dlatego ich efektywność może zależeć od wielu czynników, w tym od indywidualnej sytuacji pacjentki. Pod uwagę należy wziąć między innymi wiek pacjentki, ale również wykorzystywane terapie hormonalne czy ewentualną ciążę. Pozwalają wykryć zmiany zarówno złośliwe, jak i niezłośliwe. Wiele pacjentek nie wiem jednak, jakie są różnice między tymi dwoma technikami.

Najważniejszą różnicę stanowi sposób obrazowania zmian. Jak podaje HT Centrum Medyczne przy wykorzystywaniu badania USG do zlokalizowania nowotworu, zmiany uwidaczniają się na ciemno. Mammografia zaś pokazuje zmiany nowotworowe w jasnym kolorze. Lekarze specjaliści polecają, aby te dwie metody stosować odpowiednio do wieku pacjentki, zgodnie z poniższymi wytycznymi.

Z racji tego, że u młodych kobiet (między 35, a 40 rokiem życia) pierś zbudowana jest z tkanki gruczołowej, zaleca się wykonywanie badania USG. Kobiety po 45 roku życia, mają zalecania na wykonanie mammografii. Jeśli mammografia wykaże niepokojące zmiany, specjalista może podjąć decyzję o wykonaniu badań za pomocą obu metod.

Kobieta poddająca się mammografii, technik medyczny obsługuje urządzenie.
Fot. National Cancer Institute – US National Institutes of Health / Android.com.pl

Mammografia wykorzystuje promieniowanie rentgenowskie do tworzenia obrazów piersi. Pacjentka umieszcza piersi na płaskiej płycie, a następnie na nią nakładana jest inna płyta. Wywierany nacisk pozwala uzyskać najwyraźniejsze obrazy. Mammografia nie może być jednak wykorzystywana zbyt często, przykładowo u kobiet w ciąży. To, oczywiście, ze względu na to, że pacjentki narażone są na niskie dawki promieniowania, co może budzić pewne obawy, zwłaszcza przy częstych badaniach. Mammografia niestety nie daje konkretnych odpowiedzi, a jedynie informacje o występujących nieprawidłowościach. W ramach tego obrazowania zmiany takie jak torbiele, guzki i inne wyglądają tak samo.

Dlatego też wykonuje się badanie USG, czyli ultrasonografię, która pozwala na odróżnienie rodzaju zmiany, a w przypadku dodatkowych wątpliwości możliwe jest wykonanie biopsji igłowej. W odróżnieniu od zaprezentowanej metody (mammografii) ultrasonografia wykorzystuje fale dźwiękowe do tworzenia obrazów tkanek piersi. Podczas badania ultrasonograficznego, głowica ultrasonografu jest prowadzona po powierzchni piersi, a odbijający się od tkanek dźwięk jest przetwarzany na obrazy.

Reasumując, obie metody mają swoje miejsce w diagnostyce raka piersi. Czasem wykorzystuje się je wspólnie, aby uzyskać kompleksowy obraz i tym samym rozwiać wątpliwości specjalisty i pacjentki.

Ultrasonograf w biustonoszu? Na co to komu?

Projekt ma być efektem współpracy zespołu kierowanego przez profesor MIT Canan Dagdevirena. Naukowcy i naukowczynie z panią profesor na czele opublikowali niedawno nowe badania nad produktem, które mają być podstawą nowego startupu z branży medtech (tj. technologii medycznych).

Jaki produkt chcą wdrożyć? Stanik, a dokładniej ultrasonograf w biustonoszu. W ramach opublikowanego artykułu zespół badawczy ujawnił, że urządzenie skutecznie zidentyfikowało torbiele piersi u 71-letniej pacjentki, która już w przeszłości borykała się z podobnymi problemami. Genialną wiadomością jest również to, że rozdzielczość obrazu pobranego z tkanki piersi znajdującej się na głębokości do ośmiu centymetrów przypominała tradycyjne badanie ultrasonograficzne. Z czego składa się ten wyjątkowy stanik?

Urzędzenie medyczne przypominające biustonosz z wbudowanym systemem sensorów, obok elastyczny przewód z elektroniką, na białym tle. Zdjęcie z projektu ultrasonograf w biustonoszu
Fot. canandagdeviren / Instagram, zrzut ekranu

Jak czytamy na stronie science.org, biustonosz będzie wypełniony specjalnymi czujnikami ultradźwiękowymi, które umożliwiają użytkowniczce wygodniejsze badanie przesiewowe w kierunku raka piersi. W jego skład wchodzić będzie elastyczny plaster ultradźwiękowy – biustonosz ze specjalnie rozmieszczonymi dziurkami wokół piersi. Całą konstrukcję mają utrzymać magnesy.

Czy ultrasonograf w biustonoszu sprawi, że na dobre pożegnamy się z tradycyjnymi badaniami przesiewowymi?

Nie, to jeszcze nie czas na oficjalne pożegnanie się z tradycyjnymi badaniami takimi jak mammografia. Konieczne będą dalsze testy, w tym badania kliniczne. Profesor Dagdeviren ma nadzieje na przekształcenie je w łatwiejsze, tańsze i wygodniejsze badanie przesiewowe w kierunku raka piersi, które może być również wykonywane pomiędzy wizytami lekarskimi. Takie urządzenie zapowiada niemałą rewolucję w tej dziedzinie medycyny, zwłaszcza dla pacjentek z grupy podwyższonego ryzyka.

Nadal mam projekt elektronicznego biustonosza, który umożliwi obrazowanie w domu, zamiast chodzić do szpitala. Wiele kobiet napotyka bariery w korzystaniu z tego rodzaju technologii ze względów ekonomicznych, emocjonalnych lub braku dostępnych zasobów.

Prof. Canan Dagdeviren, cytowana przez MIT.
Osoba w czarnym topie sportowym trzymająca rękę z kilkoma kolorowymi akumulatorami, nosząca biustonosz z zaawansowaną elektroniką zdolną do przeprowadzania ultrasonografii piersi, na tle zielonej ściany. Zdjęcie prezentuje ultranosograf w biustonoszu.
Fot. canandagdeviren / Instagram, zrzut ekranu

Skąd pomysł na takie rozwiązanie?

Ultrasonograf w biustonoszu to jeden z tych pomysłów, w których inspiracją były własne doświadczenia twórcy lub twórczyni. Jak pisze w swoim poście w serwisie Instagram, inspiracją do stworzenia tej „części garderoby” była jej ciocia – Fatma. Kobieta przez wiele lat była pod opieką kontrolną specjalisty, jednak za późno zdiagnozowany u niej rak piersi po 6 miesiącach walki doprowadził do śmierci. Przed odejściem, razem z profesor Dagdeviren, zdążyły zaprojektować to dzieło razem.

Ten wyjątkowy biustonosz lub (plaster) jest inspirowany naturą, a dokładniej plastrem miodu. Kobieta zapowiedziała kontynuację badań w tym zakresie tak, aby spełnić ostatnie marzenie zmarłej cioci.

Kobieta o futurystycznym wyglądzie z cyfrowymi elementami graficznymi symbolizującymi zaawansowaną technologię w tle.
Fot. obraz wygenerowany za pomocą DALLE-3

Rak piersi – jak się chronić?

Od wielu lat tak zwany Różowy Październik jest uznawany za miesiąc świadomości na temat raka piersi. Dnia 15 października przypada zaś Europejski Dzień Walki z Rakiem Piersi. Jej symbolem jest różowa wstęga. Nie oznacza to oczywiście, że badać należy się tylko w październiku!

W porównaniu do innych rodzajów nowotworów rak piersi ma wysoki odsetek wyleczeń. Pięcioletnie przeżycia (od odpowiednio wcześnie zdiagnozowanej choroby) sięgają nawet 90%. W niektórych krajach o najwyższych standardach leczenia onkologicznego, taki wynik jest synonimem wyleczenia.

Jednak, jak zwykle przy nowotworach bywa, im wcześniej zgłosimy się do lekarza, tym większa szansa na wyleczenie i późniejsze cieszenie się dobrą jakością życia. Ba! Dzięki nowoczesnym metodom leczenia nawet przerzutowy rak piersi stał się chorobą przewlekłą, możliwą do opanowania przez wiele lat – podobnie jak przykładowo cukrzyca, nadciśnienie. Jeszcze jakiś czas temu taka diagnoza oznaczała wyrok śmiertelny dla pacjentki.

Rak piersi może dotykać każdego, nawet gdy kobieta nie znajduje się w grupie podwyższonego ryzyka, a w jej rodzinie nikogo nie spotkała taka diagnoza. Z tego względu konieczne są inicjatywy takie jak Różowy Październik. Samo zaś edukowanie w szkołach podstawowych i średnich na temat konieczności badań profilaktycznych, czujności onkologicznej i przede wszystkim znajomości objawów raka czy sposobów na samobadanie są konieczne.

Film instruktażowy prezentujący samobadanie piersi.

Profilaktyka jest kluczem do zdrowia i długiego życia. I o ile na czynniki genetyczne nie mamy za dużego wpływu, z pewnością można dbać o siebie za pomocą wynalazków i rozwiązań współczesnej medycyny. Poniżej zamieszczamy film instruktażowy o samobadaniu. Należy również odnotować, że każda kobieta w wieku od 50 do 69 lat ma prawo do bezpłatnej mammografii raz na dwa lata!

Drogie kobiety, badajcie się! Drodzy mężczyźni, zachęcajcie do badań kobiety!

Źródło: MIT, science.org

    Motyw