Rewolucja w badaniach krwi

Gen ATRIP — nadzieja dla współczesnych Amazonek

5 minut czytania
Komentarze

Rak piersi diagnozuje się u 19 tys. kobiet w Polsce. Oznacza to, że codziennie, ponad 50 Polek dowiaduje się o chorobie, a 15 kobiet każdego dnia umiera. Zespół polsko-kanadyjskich naukowców odkrył nowy gen o nazwie ATRIP, którego mutacje powodują wysokie ryzyko zachorowania na raka piersi. Wyniki mogą mieć przełożenie na lepsze diagnozowanie i leczenie kobiet z nowotworem

Międzynarodowym zespołem badawczym kierował prof. Cezary Cybulski z Zakładu Genetyki i Patomorfologii Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego oraz dr Mohammeda Akbari z Uniwersytetu w Toronto. Ich wyniki zostały niedawno opublikowane w prestiżowym magazynie “American Journal of Human Genetics”.

Przeprowadzono sekwencjonowanie całego genomu oraz zintentyfikowano jedną, stale powtarzalną mutację w genie ATRIP w homogonnej genetycznie populacji polskiej. Mutacja ta jest odpowiedzialna za skrócenie białka zapisanego w genie ATRIP.

Badania w Polsce i Wielkiej Brytanii nad genem ATRIP

W badaniach wzięło udział 16 tys. kobiet z wykrytym nowotworem oraz 9 tys. kobiet zdrowych. wyniki sugerują, że u nosicielek mutacji ATRIP ryzyko zachorowania jest dwukrotnie wyższe i wynosi ponad 20%. Gdy jednak wśród krewnych nosicielki tej mutacji stwierdzono już przypadki choroby, jaką jest rak piersi, ryzyko zwiększyło się do ponad 30%. Według szacunków, w Polsce około 25 tys. kobiet może mieć mutację genu ATRIP.


Analizie (obejmującej 450 tys. osób) poddano również brytyjski biobank. Okazało się, że patogenne mutacje ATRIP (tutaj mowa o kilkunastu różnych mutacjach) zwiększają ponad trzykrotnie ryzyko raka piersi w Wielkiej Brytanii.  Odkrycie to pozwala przypuszczać, że mutacje ATRIP są jednym z ważniejszych czynników ryzyka raka piersi na świecie, a ich identyfikacja i monitorowanie stanowią kluczowe elementy działań zapobiegających rozwojowi choroby. 

Według prof. Cybulskiego jeszcze w bieżącym roku polskie pacjentki będą mogły sprawdzić podczas regularnych badań diagnostycznych, czy są nosicielkami zmutowanego genu ATRIP. To ważny krok w kierunku lepszego zrozumienia raka piersi oraz opracowania bardziej skutecznych terapii. Zdaniem specjalisty, to, że raki piersi u kobiet z mutacją ATRIP mają upośledzoną naprawę DNA przez homologiczną rekombinację (dokładnie tak samo jak raki z mutacjami w genach BRCA), otwiera to drzwi do skutecznego leczenia chemioterapią (np. cisplatyna) oraz inhibitorami PARP.

Rewolucja w badaniach krwi

Jednym z kluczowych aspektów odkrycia jest możliwość opracowania prostego i taniego testu na wykrywanie mutacji w genie ATRIP. Prof. Cybulski zaznacza, że taki test może zostać dodany do już istniejącego testu wykrywającego około 10% przypadków raka piersi u Polek poprzez badanie panelu kilkunastu powtarzalnych mutecji genów BRCA1, BRCA2, CHEK2, PALB2, NBN, RECQL w Polsce. Czułość takiego testu w wykrywaniu mutacji powyższych genów w Polsce wynosi ponad 80%.

Istotne jest także to, że badania w Wielkiej Brytanii sugerują, iż patogenne mutacje ATRIP zwiększają ryzyko raka piersi nie tylko w Polsce, ale również w innych populacjach etnicznych na świecie. Opracowanie testów opartych na tzw. mutacjach założycielskich jest możliwe w populacjach homogennych genetycznie, takich jak populacja polska. Oznacza to, że wyniki badań mogą mieć zastosowanie również w innych krajach, gdzie występują grupy etniczne o podobnej homogeniczności genetycznej.

Rak piersi, wyrok śmierci?

Mutacje w genach kontrolujących naprawę DNA związane są z predyspozycją do wielu różnych rodzajów nowotworów. Na przykład mutacje w genach BRCA1 i BRCA2 zwiększają ryzyko wystąpienia nie tylko raka piersi, ale również raka jajnika, otrzewnej, trzustki i prostaty. Naukowcy obecnie badają również związek między mutacjami w genie ATRIP a innymi rodzajami nowotworów złośliwych, takimi jak rak jajnika. Prof. Cybulski podkreśla również, że naukowcy czekają na wyniki badań prowadzonych wśród mężczyzn, aby zobaczyć, czy mutacje w genie ATRIP zwiększają ryzyko raka piersi również u nich.

Prof. Jan Lubiński z Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego, jeden z najwybitniejszych światowych genetyków klinicznych, jest zdania, że badania mutacji założycielskich są szczególnie cenne w populacjach homogenicznych genetycznie, takich jak Polska. Dzięki nim możliwe jest przeprowadzenie szybkiej, taniej i bardzo czułej diagnostyki dziedzicznej predyspozycji do raka piersi o wysokim ryzyku. Co ważne, testy oparte na mutacjach założycielskich powinny być wykonywane w pierwszej kolejności, jeszcze przed zastosowaniem skomplikowanych i drogich testów opartych na sekwencjonowaniu nowej generacji, które posiadają nieporównywalnie mniejszą przepustowość. 

Profesor Lubiński podkreśla również, że mutacje w genach odpowiedzialnych za naprawę DNA są związane z wielonarządową predyspozycją do nowotworów. Dlatego naukowcy prowadzą badania, aby ustalić związek między mutacjami w genie ATRIP a innymi rodzajami nowotworów złośliwych, takimi jak rak jajnika czy prostaty. Dodatkowo naukowcy czekają na wyniki badań prowadzonych wśród mężczyzn, które pozwalają na lepsze zrozumienie związku między mutacjami a ryzykiem zachorowania na raka. 

Termin „Amazonki” stosowany jest jako określenie kobiet zmagających się z chorobą nowotworową piersi, w kontekście walki, siły i determinacji. Nazwa ta odnosi się do mitycznych wojowniczek z Amazonii, które słynęły z nieustraszonej walki i wytrwałości w tej walce. Oczywiście, nie wszystkie kobiety chorujące na raka piersi muszą być i silne i wojownicze. Ważne jest to, aby szanować decyzje jednostkowe dotyczące sposobu, w jaki chcą być określane w trakcie walki z chorobą i pamiętać, że każda reakcja na chorobę jest indywidualna i unikalna dla każdej kobiety. 

Drogie Amazonki, drogie kobiety, badajcie się regularnie!

Motyw