Budowa Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba (w skrócie JWST) była jednym z największych projektów naukowych w historii kosmicznych obserwacji. Tak ambitnego projektu nie dało się zrealizować od razu, a koszty budowy oraz badań wielokrotnie były zmieniane i powiększane. Dziś wiemy już, ile kosztowała budowa Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba. Oto jakie koszty poniesiono w związku z realizacją tego przedsięwzięcia, kto zapłacił za budowę i jak długo trwały same prace.
Ile kosztowała budowa Teleskopu Webba – spis treści
Ile kosztowała budowa Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba?
Projekt budowy Teleskopu Webba został oficjalnie zainicjowany na początku lat 90. XX wieku pod nazwą Next Generation Space Telescope (NGST). W 2002 roku zmieniono jego nazwę na James Webb Space Telescope, upamiętniając tym samym drugiego administratora NASA, Jamesa Webba. Początkowo planowano, że koszt całego przedsięwzięcia wyniesie około 500 milionów dolarów. Jednak wraz z postępem prac i pojawianiem się nowych wyzwań technologicznych koszt projektu zaczął wzrastać. I działo się tak przez wiele lat, ponieważ sam start Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba był kilkukrotnie przesuwany.
Ostatecznie, koszt całego projektu budowy Teleskopu Webba wyniósł około 10 miliardów dolarów, co daje nam zawrotne 42 689 540 000 złotych (w przybliżeniu). Oczywiście same koszty nie ograniczały się tylko do budowy, ale również związane były z opracowaniem projektu, konstrukcją, testowaniem oraz samym przygotowaniem teleskopu do misji. Poza tym uwzględniono również koszty wsparcia operacyjnego teleskopu na przestrzeni przewidywanego okresu użytkowania, który wynosi co najmniej 10 lat.
Nie jest to jedyny projekt kosmiczny, który zwiększył swoje koszty w trakcie realizacji. Jednak koszt budowy Teleskopu Webba znacznie przewyższył początkowe plany. W projekcie pojawiły się nieoczekiwane wyzwania technologiczne, konieczność wprowadzenia zmian oraz problemy budżetowe. W związku ze wzrostem kosztów budowy teleskopu należało wprowadzić pewne oszczędności, co przełożyło się na opóźnienie startu, który finalnie odbył się w grudniu 2021 roku, a nie jak wcześniej planowano wstępnie na 2011 rok. Początkowo budżet na budowę teleskopu miał wynosić „raptem” 1,6 mld dolarów, więc wzrósł prawie dziesięciokrotnie.
Kto zapłacił za budowę Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba?
Prace nad Kosmicznym Teleskopem Jamesa Webba były bardzo skomplikowane i trwały przez wiele lat, a rozpoczęły się w 1996 roku. Przygotowania do startu zajęły więc niemal 30 lat i obejmowały fazę koncepcyjną, projektowania, testowania, a także budowę i integrację wszystkich elementów teleskopu. Czas ten był wymagany ze względu na zaawansowane technologicznie rozwiązania, które musiały zostać zaimplementowane w projekcie, a niekiedy nawet wymyślone zupełnie na nowo.
Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba to jeden z najambitniejszych projektów NASA, ale udział w nim brały także Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) oraz Kanadyjska Agencja Kosmiczna (CSA). Podział kosztów między NASA a innymi agencjami wynosił około 8,8 miliarda dolarów dla NASA i około 1,2 miliarda dolarów dla ESA oraz CSA. NASA była głównym partnerem w projekcie, nadzorującym budowę teleskopu i zapewniającym większość finansowania. Dzięki tym wysiłkom, dziś możemy oglądać m.in. zdjęcia Urana, odkrywać nowe galaktyki czy nawet spojrzeć w przyszłość kosmosu.
Źródło: NASA / Wikipedia