Limity zużycia prądu

Polska znów ma najdroższy prąd w całej Europie. Ale przynajmniej na bombelki dali…

2 minuty czytania
Komentarze

To, że przodujemy wśród krajów z najdroższym prądem w Europie, wie chyba każdy. Ale to, że stoimy na czele rankingu, może być zaskoczeniem. I niestety, to już kolejny raz, kiedy zajmujemy pierwsze miejsce w tym zestawieniu.

O tym, że ceny prądu w roku 2024 mogą wzrosnąć aż o 150%, informowaliśmy w połowie czerwca. Ale jak widać dynamiczna tendencja wzrostowa zaczyna się już teraz – według raportu przygotowanego przez firmę Energy Solution, na rynku SPOT Polska ma najdroższy prąd w Europie. Cena wynosiła w czerwcu ok. 120 euro, a jej wzrost w stosunku do poprzedniego miesiąca wyniósł aż 13%.

Politycy związani z opozycją jasno wskazują na rząd, jako winny takiej, a nie innej sytuacji. Powodem ma być brak inwestycji w zieloną energię oraz niegospodarność w zarządzaniu środkami, które mogłyby pomóc w unowocześnieniu tej gałęzi gospodarki.

Dlaczego prąd w Polsce na rynku SPOT jest taki drogi?

Na pytanie, dlaczego wyniki analizy cen prąd na rynku SPOT wyglądają dla Polski tak, a nie inaczej, odpowiada przedstawiciel firmy Energy Solution:

W czerwcu mieliśmy do czynienia z ruchami wzrostowymi na większości istotnych rynków towarowych w Europie. Liderem zwyżek cen był hurtowy rynek gazu ziemnego o bliskim horyzoncie dostaw (kontrakty miesięczne +35 proc. wg cen zamknięcia ostatnich dni czerwca i maja). Istotne wzrosty odnotowano również na rynku węgla kamiennego w Europie (indeks API2, +24 proc.) 

– informuje Krzysztof Mazurski, cytowany przez 300gospodarka.pl.

Okazuje się, że wpływ na hurtowe ceny prądu na tym rynku mają warunki atmosferyczne – pierwsza część czerwca zapewniła wysoką dostępność źródeł wytwórczych, dzięki czemu konwencjonalne elektrownie nie pracowały tak dużo. Z kolei druga połowa miesiąca była trudniejsza – niska dostępność źródeł wytwórczych to większe obłożenie dla elektrowni.

Zobacz także: Samochody elektryczne i pożary – czy naprawdę jest tak źle? Oto fakty, z którymi nie możecie dyskutować

Będą kolejne podwyżki?

Polski rynek spotowy rozliczył się ceną 536 zł/MWh wobec 480 zł/MWh w maju (+12 proc.). Choć Polska była po raz pierwszy w tym roku tak wyraźnym liderem wysokich cen dla rynku dnia następnego, to przesunięcie relacji średnich w ujęciu miesięcznym było zbliżone do całego koszyka porównawczego innych obszarów cenowych 

– dodaje Mazurski.

Doskonale wiemy, że ceny za energię są niebotycznie wysokie. Jeśli zastanawiasz się, jak jeszcze możesz zmniejszyć rachunki za prąd i wodę, sprawdź nasz ranking zmywarek oraz ranking pralek i wybierz modele charakteryzujące się wysoką energooszczędnością.

Źródło: 300gospodarka.pl

Motyw