Nowy Jork zakaże wydobycie BitCoina?

Czy w 2023 roku nadal warto inwestować w kryptowaluty?

5 minut czytania
Komentarze

Kryptowaluty to wirtualne pieniądze, które wciąż budzą emocje. Jedni wieszczą na tym specyficznym rynku wzrosty i możliwość ogromnego zarobku w krótkim czasie, inni z kolei wyceniają Bitcoina i inne e-waluty znacznie niżej od ich obecnej wartości. Kto ma rację?

Na pewno prawda leży gdzieś pośrodku. Należy pamiętać, że każda inwestycja niesie za sobą ryzyko, a w przypadku kryptowalut, jest ono nadzwyczaj duże. Inwestorzy mamieni są sowitymi zyskami i zapominają o ostrożności. Warto pamiętać, że w 2022 r. cały rynek kryptowalut stracił na wartości około 1,4 biliona dolarów, a branża borykała się z problemami, płynnością i bankructwami, których zwieńczeniem był upadek giełdy FTX. W tym wpisie dywaguję, czy w 2023 roku warto inwestować w kryptowaluty. Sprawdziłem opinie dwóch obozów i czynniki makroekonomiczne.

Bycze prognozy

Jednym z powodów, dla których eksperci są optymistycznie nastawieni do najpopularniejszej kryptowaluty, jest to, że w przyszłym roku będzie miał miejsce tzw. halving Bitcoina.  Wydarzenie to ma miejsce co cztery lata i jest ogólnie postrzegane jako pozytywne dla ceny BTC, ponieważ pomaga w kontraktowaniu dostaw. Być może jeszcze w tym roku rozpocznie się pod to gra.

Bitcoin
kryptowaluty

Innym powodem wzrostu Bitcoina w 2023 r. jest wiara w to, że podwyżki stóp procentowych nie będą wysokie. Inwestorzy byli zadowoleni z ostatniej, mniej agresywnej podwyżki stóp procentowych przez FED o zaledwie 25 punktów bazowych.

Kolejny argument za tym, że cena BTC może wzrosnąć to „bitcoinowe wieloryby”, które ponownie zaczęły gromadzić BTC.  Według danych z agregatora on-chain Santiment duzi inwestorzy trzymają w swoich portfelach od 1 000 do 10 000 BTC.

Przewidywania sceptyków bardziej trafiają do wyobraźni

Warto jednak zwrócić też uwagę na przewidywania sceptyków. Największym z nich jest chyba Warren Buffet, który twierdzi, że Bitcoin nie ma żadnej wartości, ponieważ niczego nie wytwarza. Według niego wycena kryptowaluty równie dobrze może spaść nawet do zera.

Nowy Jork zakaże wydobycie BitCoina?

Ponadto istnieje duża grupa inwestorów, korporacji i dużych instytucji, które są negatywnie nastawione do popularnej kryptowaluty. Analitycy z tego obozu sądzą, że ostatnie odbicie elektronicznej waluty stanowi „pułapkę na byki”, a nie „bieg byków”.  Mark Mobius – analityk Mobius Capital Partners, przewidział już ogromny spadek BTC w 2022 roku i twierdzi, że wartość kryptowaluty może wynieść nawet 10 000 USD. Krytycy uważają, że poprzedni rok przyniósł ogromne szkody na rynku tych aktywów, a zaufanie inwestorów zostało mocno nadwyrężone. Musi minąć dużo czasu, aby wróciło, a kolejne negatywne informacji z rynku w tym nie pomagają.

Ponadto ostatnie wypowiedzi prezesa FED wskazują na bardziej jastrzębie podejście do gospodarki i możliwość dalszego, wyraźnego podnoszenia stóp procentowych. To bardzo źle wpłynie na cenę BTC. Kryptowaluty są wrażliwe na sytuację makroekonomiczną i potrafią wykazywać dużą zmienność w przypadku negatywnych bodźców. Eksperci uważają, że na niepewnym rynku, inwestorzy nie będą woleli inwestować ani kupować ryzykownych aktywów, takich jak Bitcoin. Z kolei ci, którzy trzymali BTC, mogą sprzedać swoje pozycje, ponownie tworząc nadmierną presję na rynkach.

Do tego należy dodać nieprzewidziane sytuacje, jak upadki kolejnych giełd kryptowalutowych czy instytucji finansowych powiązanych z tym rynkiem. Przykładów nie trzeba daleko szukać – ostatnie dni były trudne dla posiadaczy BTC.

Kryptowaluty dostarczyły negatywnych emocji w ostatnich dniach

W czwartek sesja w USA była bardzo niepokojąca dla inwestorów. Rynek przestraszył się informacji z SVB Financial Group. Kurs spółki spadł o kilkadziesiąt procent, gdy pojawiły się doniesienia, że kilka funduszy doradza klientom wycofanie pieniędzy z Silicon Valley Bank. Firma powiadomiła, że sprzedała swoje udziały o wartości 21 miliardów dolarów ze stratą 1,8 miliarda dolarów. W ostateczności bank został zamknięty! Warto dodać, że SVB jest głównym bankiem w obszarze start-upów technologicznych. Na te informacje bardzo negatywnie zareagował cały system bankowy i kursy akcji instytucji finansowych. Dostało się też kryptowalutom.

Bitcoin
Kryptowaluty

Ponadto rynkiem zatrząsł Silvergate, który był mocno powiązany z kryptowalutami. Firma ogłosiła upadek, którego nikt się nie spodziewał. Zarówno Silvergate, jak i SVB lokują swoje pieniądze w amerykańskie obligacje skarbowe, które straciły na wartości, gdy Fed podniósł stopy procentowe.  Banki te zostały zmuszone do sprzedaży tych obligacji ze stratą, aby wzmocnić swoją pozycję kapitałową. To kolejny przykład tego, jak nieoczekiwane informacje ze „średniej wielkości” instytucji finansowych może zatrząść Bitcoinem.

Te negatywne informacje zbiegły się w czasie z innymi. We wtorek prezes Rezerwy Federalnej USA, Jerome Powell, zasugerował, że stopy procentowe mogą wzrosnąć – i pozostać na wyższym poziomie niż oczekiwano.  Podwyżki stóp procentowych w ciągu ostatniego roku odbiły się na ryzykownych aktywach, takich jak akcje, a w szczególności kryptowalutach.

Bitcoin
Kryptowaluty

Rynek kryptowalut stracił ponad 70 miliardów dolarów w ciągu 24 godzin. Bitcoin spadł w piątek poniżej 20 000 USD, osiągając prawie dwumiesięczne minimum. Od wielu tygodni kurs tego aktywa nie mógł przebić bariery 24000 – 25000 USD.

Jednak sytuacja diametralnie zmieniła się w poniedziałek. Po odbiciu indeksów w USA kapitał najwyraźniej przepłynął z małych banków do BTC. Kryptowaluta z impetem przebiła wartość 24000 USD i walczyła o kolejne poziomy.

Źródło: yahoo.finance, cnbc, forbes

Motyw