Sweatcoin – aplikacja do zarabiania na chodzeniu. Działanie, możliwości, opinie użytkowników

3 minuty czytania
Komentarze

Sweatcoin to aplikacja, która od kilku lat budzi niemałe zainteresowanie w internecie. Wizja przedstawiana przez jej twórców jest wyjątkowo atrakcyjna, szczególnie dla osób lubiących aktywność fizyczną. Program ma bowiem płacić użytkownikom za… chodzenie.

Jak działa Sweatcoin i czy to dobry pomysł na zarabianie?

sweatcoin grafika
źródło: sweatco.in

Sweatcoin to aplikacja, która teoretycznie płaci użytkownikom za chodzenie, motywując ich w ten sposób do tego, by więcej się ruszali. Teoretycznie, bo w rzeczywistości cały proces jest nieco bardziej skomplikowany. Nie dostajemy bowiem pieniędzy, a wirtualną walutę. Możemy za jej pomocą wspomóc cele charytatywne, kupić przedmioty dostępne w aplikacji lub zamienić ją na zwykłe pieniądze.

Mimo to propozycja wciąż może wydawać się zachęcająca, szczególnie dla osób, które lubią długie spacery. Zamieszczane w sieci testy Sweatcoin nie wskazują, by aplikacja była oszustwem. Program charakteryzuje się jednak cechami, które znacznie obniżają jego atrakcyjność.

  • Nie można tak po prostu zamienić sweatcoinów na zwykłą walutę. Trzeba uzbierać ich 20 tysięcy, co wg. różnych wyliczeń może zająć kilka lat, nawet jeśli całkiem sporo chodzimy. Dopiero wtedy będzie możliwy przelew na rachunek PayPal. Ogromna część użytkowników nigdy nie dotrze do momentu, gdy będzie możliwa wypłata.
  • Aplikacja pozwala uzbierać w ciągu dnia tylko 5 sweatcoinów. Nawet jeśli jesteśmy w stanie wychodzić więcej, do naszego salda nie będzie doliczana wirtualna waluta. Da się to wprawdzie obejść, przechodząc na wyższy plan (z limitem do 10 lub 15 sweatcoinów), ale… trzeba za to zapłacić.
sweatcoin kurs
źródło: coingecko.com

Twórcy Sweatcoin poszli w kierunku kryptowalut i teraz notowania sweatcoinów są zmienne. Szału jednak nie robią, co widać na powyższym wykresie z danymi za ostatnie 180 dni.

Opinie użytkowników o aplikacji do zarabiania na chodzeniu

Trzy lata temu Ryan Scribner postanowił przetestować działanie Sweatcoin. Rezultaty jego przygody z aplikacją możecie zobaczyć na powyższym nagraniu. W skrócie: cztery dni bardzo aktywnego spacerowania zaowocowały zarobkiem, który można przeliczyć na 3,30 USD. YouTuber wyliczył, że gdyby przez ok. cztery lata robić pieszo kilkanaście kilometrów dziennie, można by finalnie wypłacić 1000 USD. Oczywiście po przeliczniku, który wtedy obowiązywał.

Aplikacja na pierwszy rzut oka ma bardzo dobre opinie w Google Play (4,4/5) oraz App Store (4,6/5). Po wczytaniu się w treść poszczególnych komentarzy można jednak zwrócić uwagę na pewne problemy. Użytkownicy skarżą się choćby na niedostępność rzeczy, na które teoretycznie można wymienić sweatcoiny oraz na śmieciowe oferty zmuszające do rejestracji w zewnętrznych usługach. Nie jest tajemnicą, że aplikacja współpracuje z reklamodawcami, a część sweatcoinów można otrzymać nie za chodzenie, lecz za oglądanie reklam.

Alternatywy dla Sweatcoin, czyli czy da się zarabiać poprzez aplikacje na smartfona?

sweatcoin ikona zakupów
źródło: sweatco.in

Aplikacje do zarabiania to dosyć obszerny temat. W sklepach z apkami pełno jest śmieciowych programów, które kuszą użytkowników wizją bardzo łatwego zysku, jednak w rzeczywistości nie pozwalają nic zyskać. Można tu wymienić choćby gry, które w zamian za rozgrywkę mają pozwolić uzyskać pieniądze. W rzeczywistości, gdy gracz jest blisko osiągnięcia progu wypłaty, dalsze zbieranie środków staje się niemożliwe.

Czytaj także: Najlepsze lokaty bankowe do założenia przez aplikację lub bankowość online. Można sporo zaoszczędzić!

Mimo wszystko są aplikacje, które pozwalają zyskać trochę pieniędzy – po szczegóły odsyłamy do naszego tekstu o aplikacjach do zarabiania, w którym dokładnie przyjrzeliśmy się temu zjawisku. Możecie również przeczytać o tym, jakie są rezultaty prób zarabiania na ankietach internetowych.

Motyw