Smartfon leżący na polskich banknotach i monetach z otwartą aplikacją mobilną, która wyświetla komunikat o sumie wygranej 1,88 PLN.

Najlepsze aplikacje do zarabiania. Sprawdź, jak zarabiać na graniu, zakupach i ankietach

18 minut czytania
Komentarze

Granie na komórce jest świetnym sposobem na spędzanie wolnego czasu, ale może warto sprawić, by niosło ze sobą dodatkowe korzyści? Czy możemy wykorzystać gry i aplikacje, które czerpią zyski z naszej aktywności, na własną korzyść? Tak, jeśli do pracy zaprzęgniecie aplikacje do zarabiania.

Opisujemy najlepsze sposoby uzyskania dodatkowych pieniędzy, wykorzystujące najlepsze aplikacje do zarabiania na graniu — ale nie tylko. Zarabiać za pomocą smartfona można bowiem na wiele sposobów. Dlatego zwróciliśmy też uwagę na aplikacje do wypełniania ankiet i badań, aplikacje i serwisy dla freelancerów oraz dla tych, którzy mają własne auto lub inny środek transportu. Tak naprawdę liczy się to, ile macie czasu oraz jakie macie umiejętności. Na pewno znajdziecie coś dla siebie.

Ale nie rzucajcie jeszcze na stół wypowiedzenia. To nie YouTube, Twitch czy OnlyFans — w praktyce aplikacje do zarabiania dostarczą wam kilka dodatkowych euro lub złotówek w miesiącu, ale przynajmniej będzie wiązało się to z rozrywką, a nie z pracą.

Aplikacje do zarabiania — granie i testowanie gier

Bardzo popularne są aplikacje, które będą płacić za czas spędzony na graniu. Jednak jest to prawdziwe pole minowe — trzeba uważać, bo dominują te, które wiele obiecują (na przykład po kilka, kilkadziesiąt, lub nawet kilkaset euro dziennie), ale nie dają nic w zamian. Dlatego przygotowaliśmy dla was sprawdzone propozycje aplikacji, z których nie będzie może dużo pieniędzy, ale przynajmniej faktycznie wypłacają zarobek na konto PayPal. Sprawdziłam kilka z nich – wiele było stratą czasu, ale są też takie, które pozwalają dorobić kilka euro miesięcznie.

Oto najlepsze aplikacje do zarabiania, które sprawdziłam i które faktycznie wypłacają zarobione środki:

Zarabianie poprzez zbieranie punktów za granie

Jest szereg aplikacji, w których znajdziecie cały katalog gier. Za każdą minutę grania dostaniecie punkty (w postaci monet lub ticketów), a po uzbieraniu ich określonej liczby, odpowiadającej konkretnej kwocie, można wypłacić realne pieniądze na konto PayPal. Sprawdziłam kilka popularnych aplikacji działających na tej zasadzie, które należą do firmy Just Dice (część Applike Group). Oto one: Coin Pop, Fitplay, App Flame, AppStation i MoneyWell.

JustPlay — dla entuzjastów gier

W aplikacji JustPlay może nie zarobimy wiele, ale przynajmniej czas spędzony na graniu nie będzie zupełnie stracony. W 4 dni uzbierałam punkty, których wartość serwis ocenił na 1,57 zł. Po miesiącu moje oszałamiające zarobki wyniosły 10,57 zł. Jednak nie ma problemu z wypłaceniem pieniędzy na konto PayPal. Więc może kwoty w Just Play nie są oszałamiające, ale opinia o aplikacji jest pozytywna. Jest naprawdę sporo gier do wyboru (typowe „zabijacze czasu”), możliwe jest zarobienie kilku złotych w tygodniu i, co najważniejsze, serwis faktycznie wypłaca pieniądze.

Internetowe źródła rekomendują też inne strony i aplikacje do zarabiania, takie jak Prizerebel, Cash Giraffe, Mistplay, FreeCash, Offernation, Rewarded Play, Rewarding Ways i in. A może macie jakieś sprawdzone aplikacje, które dostarczają zadeklarowane punkty i wypłacają pieniądze?

Ogólna zasada z tego typu aplikacjami jest taka, że im dłużej się gra, tym mniejsze są zarobki. Początkowo otrzymuje się sporo punktów, ale z czasem liczba ta spada do zera. To czas, by albo przestawić się na granie dla przyjemności, albo poszukać innej gry, która będzie dla nas zarabiać. Aplikacje prowadzą też system poleceń, który pozwala nieco szybciej dostawać punkty.

Smartfon wyświetlający ekran aplikacji z ofertami gier z możliwością zdobycia nagród, trzymany w ręce użytkownika przed rozmytym tłem komputerowym. Aplikacja justplay
Android.com.pl / Jolanta Szczepaniak

Do wyboru są różnego rodzaju gry (np. Coin Master, Idle Miner, Candy Crush Saga, Bermuda Adventures, Family Island, Guns of Glory, King of Avalon) lub strony internetowe (np. TikTok, Alibaba.com, Libertex), za pobyt na których również otrzymuje się punkty. Wypłata (na PayPala lub Amazon) następuje po uzbieraniu określonej liczby punktów, np. 2 tysiące punktów przekłada się na wypłatę w wysokości 76 groszy, a po uzbieraniu ponad 37 tysięcy punktów zarobimy około 15 złotych. Jeszcze trzeba przeliczyć to na euro, bo aplikacje firmowane przez Just Dice wypłacają właśnie w tej walucie.

Bananki.pl — aplikacja, która nagradza za testowanie gier

Strona główna portalu Bananki oferująca gry online z trzema sekcjami: "Grasz i testujesz gry", "Zbierasz bananki" i "Zgarniasz nagrody", umieszczonymi w okrągłych ramkach z symbolami gier i środków płatności, przyciskami nawigacyjnymi i zaokrąglonym zielonym tłem.

Aplikacja Banananki to platforma, która pozwala graczom zarabiać nagrody, takie jak darmowe doładowania do gier, skiny CS:GO, sprzęt dla graczy i inne, za testowanie nowych gier. Aplikacja oferuje szeroki wybór tytułów, od gier akcji po gry strategiczne, a także gier przeglądarkowych i mobilnych.

Aplikacja jest łatwa w użyciu. Po zainstalowaniu wystarczy się zarejestrować i zalogować. Następnie możesz zacząć testować gry. Za każde ukończone zadanie w grze otrzymuje się bananki, które możnawymienić na nagrody.

Najlepsze aplikacje do zarabiania — ankiety i panele badawcze

Poświęcając swój czas można zarabiać również na ankietach – udostępniają je niektóre z wymienionych aplikacji GPT (Get-Paid-To), ale są też panele, których wyłącznym celem jest ankietowanie. Najpopularniejsze aplikacje do zarabiania na ankietach to m.in. SwPanel, AttaPool, LifePoints czy Ipsos iSay.

Ankiety, za które zapłaci Google

Google Opinion Rewards to aplikacja od Google, która oferuje ankiety na temat Twoich zainteresowań i aktywności. Za wypełnienie ankiety można otrzymać płatność w postaci środków na konto Google Play. Szerzej opisywaliśmy ją w oddzielnym tekście.

Toluna — ankiety i wyrażanie swojej opinii

Toluna oferuje swoim użytkownikom możliwość podzielenia się swoją opinią na temat produktów i usług marek, które są dla nich ważne. Użytkownicy mogą brać udział w ankietach online, głosować w sondażach, angażować się w dyskusje i grać w gry. Za udział w tych działaniach użytkownicy otrzymują punkty, które można wymienić na nagrody, takie jak kupony upominkowe, produkty lub gotówkę. W Polsce Toluna działa od 2009 roku. Firma ma siedzibę w Warszawie.

Jeden z najstarszych paneli badań online w Polsce

ePanel to pierwszy i najdłużej funkcjonujący panel do badań online w Polsce. Został założony w 2001 roku przez firmę ARC Rynek i Opinia. Panel jest dostępny nie tylko w internecie, ale też w postaci aplikacji z ankietami. Za wypełnienie ankiety możesz otrzymać punkty, które możesz wymienić na nagrody, takie jak bony do sklepów, vouchery czy nagrody rzeczowe.

Ręka trzymająca smartfon z otwartą aplikacją AttaPoll, wyświetlającą saldo 0,05 zł i kwotę 7,63 zł przy dwóch różnych ankietach.
Android.com.pl / Jolanta Szczepaniak

Jak działają panele badawcze i ile można zarobić?

Zarobek będzie uzależniony od tego, ile ankiet użytkownikowi uda się faktycznie ukończyć. Dlatego na początek pada szereg pytań demograficznych, które weryfikują, czy ankietowany spełnia określone wymagania co do płci, wieku, wykształcenia, miejsca zamieszkania, wykonywanej pracy, posiadania dzieci itp.

Niektóre ankiety zajmą 1-2 minuty, inne mogą potrwać nawet ponad 30 minut. Bywają też dłuższe projekty, w których trzeba wypełniać elektroniczny dzienniczek przez określony czas, albo brać udział w dyskusjach. Niektóre badania spokojnie można wypełniać na ekranie komórki, inne wymagają kamery internetowej, włączenia dźwięku albo laptopa, z uwagi na zadania w ankiecie.

Na jakie wynagrodzenie można liczyć wypełniając ankiety? Od kilku-, kilkudziesięciu groszy do kilku złotych. Czasami stawka jest tak niska, że naprawdę nie warto marnować czasu. Ale czasem faktycznie warto.

Zobacz też: Ankiety internetowe – czy można na tym zarobić?

Najlepsze aplikacje do zarabiania — freelancerzy, gig economy i mikrozadania

Gig economy to termin, który opisuje elastyczne formy pracy, często wykonywane na umowach zleceniach. To główne źródło zarobku dla freelancerów. Z kolei mikrozadania to zadania, które są proste i krótkotrwałe, ale mogą przynieść dochód, jeśli zostaną wykonane w dużej liczbie.

Mężczyzna w okularach i czarnej czapce pracujący na laptopie w przestronnym wnętrzu z roślinami w tle.
Źródło: Tony Schnagl / Pexels

Popularną aplikacją dla freelancerów, w której można oferować swoje usługi w wielu dziedzinach, od grafiki po pisanie tekstów, jest Fiverr. Podobną rolę pełni platforma Useme — tutaj można zlecać zadania związane z programowaniem, fotografią, tekstami SEO, grafiką itp.

Sprawdźcie też Amazon Mechanical Turk — to crowdsourcing prostych zadań, których obecnie nie można wykonać automatycznie (np. poetykietowanie dużego zbioru obrazków lub zweryfikowanie tłumaczenia). Jest to jedna z usług internetowych udostępnianych przez Amazon.

Aplikacje do zarabiania — dla zmotoryzowanych

Kto dysponuje czasem, prawem jazdy i samochodem, może spróbować swoich sił jako niezależny kierowca. Oczywiście będzie to nieco trudniejsze niż zainstalowanie aplikacji — na przykład Uber czy Bolt — niemniej właśnie te firmy pozwalają uzyskać dodatkowy dochód i zarabiać w roli kierowcy.

Jak zostać kierowcą Ubera? Przede wszystkim musisz spełnić kilka kryteriów: mieć co najmniej 21 lat i prawo jazdy kat. B, które zostało wydane w Unii Europejskiej, mieć prawo do legalnej pracy w Polsce oraz samochód, który jest w dobrym stanie technicznym i nie jest starszy niż 10 lat. Następnie musisz złożyć wniosek przez stronę internetową lub aplikację Uber. Będziesz musiał podać swoje dane osobowe, w tym numer prawa jazdy i szczegóły samochodu.

Samochód z charakterystycznym logo "Uber" na dachu, na tle miejskiej ulicy.
Fot. Viktor Avdeev / Unsplash.com

Kolejnym krokiem jest przejście szkolenia. Uber zazwyczaj oferuje szkolenie online dla nowych kierowców, które pokazuje, jak korzystać z aplikacji i co oczekują od Ciebie jako kierowcy. Trzeba też dostarczyć kopie kilku dokumentów, w tym prawa jazdy, dowodu rejestracyjnego, ubezpieczenia i przeglądu samochodu, a także dowodu legalnego zatrudnienia w Polsce. Po tym następuje weryfikacja podania i dokumentów. Może zająć kilka dni. Po zakończeniu procesu weryfikacji i akceptacji wniosku można rozpocząć pracę jako kierowca Ubera. Albo Bolta — procedura i wymagania są podobne.

Ewentualnie, jeśli wolicie mieć do czynienia z produktami spożywczymi niż z ludźmi i dysponujecie czasem oraz pojazdem (nie musi być samochód, ale nawet rower lub skuter), wtedy zainteresujcie się pracą dostawcy w Glovo lub Uber Eats — to aplikacje, które pozwalają na zarabianie pieniędzy na dostawach jedzenia z restauracji.

Kurier Glovo na rowerze jedzie ścieżką w parku.
Fot. Shashank Verma / Unsplash

Cashback — sposób na oszczędności i zarabianie

Cashback to usługa, która pozwala użytkownikom otrzymać zwrot części pieniędzy, które wydali na zakupy. Usługa ta jest oferowana przez wiele firm, w tym banki (np. poprzez ofertę konta Cashback Millennium Konto 360), producenci (wiele takich ofert na swoje urządzenia ma np. Samsung) oraz sklepy internetowe.

Cashback to usługa, która pozwala użytkownikom otrzymać zwrot części pieniędzy, które wydali na zakupy. Usługa ta jest oferowana przez wiele firm, w tym banki, sklepy internetowe i aplikacje mobilne.

Banknoty o nominale 200 zł ułożone wachlarzowo na ciemnym tle z rozświetlonym, kolorowym sufitem w tle.
Fot. Jolanta Szczepaniak / Android.com.pl

Cashback działa na zasadzie zwrotu części ceny zakupionego produktu lub usługi. Użytkownik rejestruje się w programie cashback, a następnie robi zakupy w sklepie, który oferuje tę usługę. Po dokonaniu zakupu użytkownik otrzymuje zwrot części pieniędzy na swoje konto w programie cashback. Może być jednorazowy (uzyskaniu zwrotu określonej kwoty pieniędzy za zakup określonego produktu lub usługi) lub procentowy (uzyskanie zwrotu określonego procentu ceny zakupionego produktu lub usługi).

Jeśli często robicie zakupy w sieci, to serwisy typu LetyShops, AlerabatGoodie czy Picodi będą dobrym sposobem, aby skorzystać z cashbacku, czyli uzyskania zwrotu pieniędzy z kupowanych rzeczy. Sprawdziliśmy dokładniej, jak działają dwie z nich — przeczytajcie naszą opinię o LetyShops oraz opinię o Alerabat.

Aplikacje do zarabiania na kryptowalutach

Osoby, które pewnie czują się w świecie wirtualnych pieniędzy, mogą spróbować szczęścia na giełdach kryptowalut, np. Coinbase. To ciekawy sposób na poznanie tego świata i oferowanych rozwiązań, ale trzeba zachować ostrożność — to raczej ryzykowna inwestycja i najlepiej nie angażować w to więcej środków finansowych, niż jesteście w stanie stracić.

Są jednak inne sposoby, by zyskać na kryptowalutach. Wiele aplikacji oferuje programy polecające, które pozwalają na zarobienie dodatkowych środków, gdy ktoś skorzysta z waszego polecenia. Można też zarobić za naukę. Tutaj chodzi np. o Coinbase Earn, czyli program edukacyjny wspomnianej giełdy kryptowalutowej Coinbase. Użytkownicy muszą obejrzeć krótkie filmy edukacyjne o wybranych kryptowalutach, a następnie odpowiedzieć na pytania — wynagrodzeniem są kryptowaluty.

Co więcej, są przeglądarki, które pozwalają zarabiać kryptowaluty (i wcale nie chodzi o ich kopanie). Przykładem takiego narzędzia jest Brave Browser — przeglądarka internetowa, która oferuje użytkownikom możliwość zarabiania kryptowaluty BAT (Basic Attention Token) za oglądanie reklam. Brave blokuje niechciane reklamy i to użytkownicy decydują, które chcą oglądać, otrzymując w zamian nagrody w BAT. Można za nie kupować karty podarunkowe lub wymieniać na inne waluty.

Oczywiście jest więcej narzędzi do inwestowania w sieci (np. Robinhood, eToro czy Revolut). Ułatwiają dostęp do rynku akcji, kryptowalut i innych instrumentów finansowych. Należy jednak pamiętać, że inwestowanie wiąże się z ryzykiem i możliwe jest utrata zainwestowanego kapitału.

Inne sposoby na zarabianie

Aplikacje do zarabiania i płatne ankiety to nie wszystko. Olbrzymie możliwości zarobku daje szeroko pojęty rynek e-commerce, poprzez który można sprzedawać nowe lub używane produkty (Allegro, Amazon, Vinted i in.), a także rękodzieło (np.  Pakamera, Etsy, DecoBazar i in.). Można nawet zarabiać poprzez otrzymywanie SMS-ów (np. Money SMS).

Jeśli lubicie pracę w charakterze tajemniczego klienta, to dobrym wyborem będzie skorzystanie z aplikacji BeMyEye lub BuzzBee, zlecającej określone zadania w lokalnych sklepach i punktach usługowych.

Dłonie trzymające smartfon z otwartą aplikacją bankową pokazującą zgromadzone środki oraz opcje transakcji, na tle białego biurka z klawiaturą komputera.
Fot. Goodie

Innym pomysłem są aplikacje, które płacą za udostępnianie transferu (np. Honeygain lub Pawns.app), za skanowanie zakupów spożywczych (GFK My Scan) czy udostępnienie danych dotyczących korzystania z Internetu (GFK e-trendy). Znacie jeszcze jakieś inne sposoby na zarabianie w internecie?

W jaki sposób zarabiają aplikacje do zarabiania?

Aplikacje dostarczają nam rozrywki, ułatwiają życie, umożliwiają kontakt ze światem… Generalnie pozwalają wydobyć pełny potencjał ze smartfonu. Jednak warto sobie zdawać sprawę, że wszystkie mają tak naprawdę jeden cel — zarabiać pieniądze na rzecz ich twórców i platform, z których są instalowane. Realizują to na różne sposoby:

  • wyświetlanie reklam (bannerów, reklam video) — zarobek zależy np. od liczby wyświetleń reklamy albo podjęcia przez użytkownika określonego działania, np. pobrania aplikacji, zapisania się do newslettera i in.
  • mikropłatności wewnątrz aplikacji — kupowanie cyfrowych obiektów (dodatkowe życia, skiny, levele, zasoby, broń i in.) lub wewnętrznej waluty (np. Robuxy) do wykorzystania w danej aplikacji, używając realnych pieniędzy.
  • subskrypcje — dostęp do zasobów po wykupieniu dostępu (miesięcznego, rocznego itp.) — to podstawowy model działania Netflixa lub Spotify. Wykupienie subskrypcji może dawać dodatkowe korzyści, np. dostęp do usług premium lub pozbycie się reklam.
  • opłata za pobranie aplikacji — jednorazowa płatność realizowana przed pobraniem aplikacji ze sklepu, dotyczy najczęściej aplikacji użytkowych oraz części gier, np. Minecraft.
Ekran sklepu w grze z otwartym oknem dialogowym "Insufficient Funds", pokazującym opcje zakupu "2,100 Gold" za 324 Robux oraz przyciski "Cancel" i "Buy Robux".
Android.com.pl / Jolanta Szczepaniak

Popularną praktyką jest łączenie różnych strategii generowania przychodów. Aplikacja w wersji bezpłatnej może na przykład może wyświetlać reklamy użytkownikom, a tym, którzy płacą miesięczną opłatę abonamentową oferować wersję bez reklam. Inną strategią jest oferowanie bezpłatnej wersji aplikacji z ograniczonymi funkcjami oraz wersji premium z pełnym pakietem korzyści.

Strony GPT i offer wall

Jest szereg aplikacji, które faktycznie pozwalają uzyskać niewielki dochód pasywny. Nie zostaniecie dzięki nim milionerami ani nie zastąpią one podstawowego źródła zarobku, ale zapewnią niewielką dodatkową gotówkę. Chodzi o aplikacje i strony GPT (get-paid-to). W tym przypadku należy uzbierać określoną liczbę punktów (tickety, monety lub inna wirtualna waluta), które wymienianie są na realną gotówkę (przekazywane na konto w PayPal lub Amazon).

Punkty otrzymuje się za różne aktywności, przede wszystkim za instalowanie i granie w konkretne gry, wypełnianie ankiet, testowanie stron internetowych i in. Oczywiście im łatwiejsze zadanie, tym mniej otrzymacie punktów. Co więcej, część tego typu stron wymaga osiągnięcia określonego poziomu w grze w danym czasie, inne wynagradzają za sam czas spędzony na graniu (nie trzeba nawet grać, wystarczy, że pozostawimy aplikację otwartą w telefonie).

Większość witryn GPT współpracuje z firmami określanymi jako offer wall, aby zapewnić użytkownikom stały dopływ nowych propozycji na zdobywanie punktów, tj. gier, ankiet, quizów i in. Offer wall to firma, która współpracuje producentami, deweloperami i właścicielami stron internetowych, którzy chcą promować swoje produkty lub usługi. Dlatego korzystając ze stron GPT można często natknąć się na takie nazwy jak AdGatemedia, AdscendMedia, Persona.ly, Wannads, OfferToro, AdGate Rewards, AdGem i in. To przykłady firm typu offer wall.

Najlepsze apliakcje do zarabiania na graniu. Coin Master. Dłoń trzymająca smartfon z otwartą grą "Coin Master" na ekranie, drugi smartfon z ekranem logowania do konta osobistego w tle.
Android.com.pl / Jolanta Szczepaniak

Wiele stron GPT współpracuje z tymi samymi firmami typu offer wall, dlatego mogą pojawiać się na nich te same oferty. Jednak stawka wynagrodzenia może być różna w zależności od strony. Dlatego warto zapisać się do kilku stron typu GPT i przestrzegać kilku zasad, aby wynagrodzenie faktycznie się naliczało. Jedna gra, nawet gdy pojawi się w kilku aplikacjach do zarabiania, nie przyczyni się do zdublowania punktów — naliczy je tylko jedna aplikacja. Co więcej, gra nie może być wcześniej zainstalowana w telefonie — często zaznaczone jest, że punkty otrzyma tylko nowy użytkownik.

Najczęściej aplikacjom trzeba też pozwolić na śledzenie aktywności i zapisywanie ciasteczek, lepiej też nie korzystać z VPN oraz nie zmieniać sieci podczas grania — chodzi o to, aby aplikacje GPT mogły śledzić postęp użytkownika i przekazać punkty za wypełnione zadanie.

Czego unikać, na co uważać i z czego warto korzystać

Pamiętajcie, że z każdej aplikacji korzystacie na własne ryzyko. Jest bowiem wiele aplikacji, które dużo obiecują, ale nie dają nic w zamian.

Najbardziej znane z oszukiwania użytkowników są fałszywe aplikacje do zarabiania, obiecujące pieniądze za granie — to plagi siejące spustoszenie w Google Play. Przez nie użytkownicy marnują długie godziny lub dni, licząc na szybki i łatwy zarobek w postaci nierealistycznej liczby wirtualnych dolarów. Wabią obietnicą przyjemnie spędzonego czasu na prostych grach, które mają wygenerować na koncie użytkowników realne fundusze.

Smartfon leżący na tle różnych banknotów, z otwartą aplikacją PayPal pokazującą dostępny kredyt w wysokości 600 euro. Najlepsze aplikacje do zarabiania - reklama
Android.com.pl / Jolanta Szczepaniak

W praktyce dostajemy grę z mnóstwem reklam, która nie wypłaci żadnych zarobionych funduszy. Przykładem tego typu aplikacji jest Cash Empire, gra typu push coin, która obiecuje wypłatę po uzbieraniu 100 wirtualnych dolarów — ale po osiągnięciu pewnego pułapu (80-90 dolarów) nie dostaniemy ani centa w odpowiednich żetonach. Co więcej, regulamin gry wyraźnie określa, że gra jest tylko do celów rozrywkowych, a wirtualne pieniądze, które można wygrać, są tylko symulacją do dalszej zabawy.

Podobną zasadę działania mają aplikacje Daily Scratch, Happy Scratch, Lucky Now! i in. Dla tego typu aplikacji charakterystyczne są reklamy mocno eksploatujące markę Paypal, pokazujące graczy wygrywających setki dolarów po kilku chwilach grania.

Są też strony i aplikacje świadomie wykorzystujące wprowadzające w błąd praktyki, których celem jest wyłącznie zwiększyć własnych przychodów. Manipulują użytkownikami tak, aby kliknęli w reklamę nie zdając sobie z tego sprawy — aplikacja posługuje się sfałszowanymi komunikatami systemowymi (na przykład o braku miejsca na dysku), monitami (np. o wykryciu wirusa) lub fałszywymi przyciskami (zapewne zetknęły się z tym osoby szukające prawdziwego przycisku pobierania na stronach internetowych). Twórca aplikacji zarabia na otwieranych reklamach, jednak praktyka ta jest wybitnie nieetyczna, a w niektórych krajach wręcz nielegalna.

Zobacz też: Dochód z telefonu, czyli aplikacje do zarabiania

Motyw