Rewolucja w Sklepie Microsoft zaszalał

[SPT #212] Microsoft zaszalał – pełno nowości dla Windows 11, Edge i innych aplikacji!

5 minut czytania
Komentarze

Lato zbliża się wielkimi krokami, a pogoda za oknem nie rozpieszcza – zwłaszcza nad morzem. Brzydki, deszczowy weekend nie zachęca do aktywności na zewnątrz, w związku z tym można nadrobić zaległości informacyjne, dotyczące świata technologii. W tej sytuacji z pomocą przychodzi kolejna odsłona SPT – subiektywnego podsumowania tygodnia. Znajdziecie tu wybrane przeze mnie newsy, które przykuły moją uwagę. W mijających dniach nie da się przemilczeć faktu, że Microsoft zaszalał na konferencji Build 2022. Do ekosystemu firmy trafi naprawdę wiele przydatnych funkcji.

Sprawdź też: Hulajnoga elektryczna Xiaomi w świetnej promocji!

Pochwała – Microsoft zaszalał na Build 2022 – ogrom nowości

Microsoft zaszalał na Build 2022. Gigant z Redmond zaszalał na corocznym wydarzeniu Build. Poświęcone jest ono przede wszystkim oprogramowaniu Microsoftu, a tego na wielu komputerach nie brakuje. Technologiczna spółka zaprezentowała szereg nowości przede wszystkim dla deweloperów. Jednak między wierszami można było wyczytać, co zmieni się dla użytkownika. Warto przede wszystkim zauważyć wielkie nowości, jakie zawitają do Sklepu Microsoft. W ostatnich miesiącach obszar ten przeszedł prawdziwą metamorfozę i wygląda na to, że będzie ona kontynuowana. Spółka zamierza bowiem ułatwić deweloperom pracę i zwiększyć monetyzację aplikacji. Ponadto, użytkownicy będą mogli instalować programy z poziomu Menu Start, korzystać z wyskakujących okienek lub w łatwiejszy sposób przenosić aplikacje ze starych urządzeń. Miejscem spotkań użytkowników i deweloperów mają być reklamy, które ułatwią odnalezienie świetnych tytułów. Nowości otrzyma też przeglądarka Edge, która ma obecnie drugie miejsce pod względem udziału w rynku. Zobaczymy tu przede wszystkim łatwiejsze zarządzanie aplikacjami, które zostały wcześniej zainstalowane. Warto dodać, że Microsoft stawia na progresywne aplikacje internetowe, które pojawią się także w sklepie. To dzięki takiemu rozwiązaniu, bez problemu można poprać witrynę i uruchomić ją na komputerze w formie aplikacji. Microsoft zamierza też ulepszyć narzędzia dla deweloperów, co pozwoli na łatwiejsze tworzenie portali.

Kryptowaluty są bezwartościowe. Kolejna, ważna instytucja krytykuje kryptowaluty i to w momencie, kiedy ich poziom znajduje się na lokalnych minimach. Podobno leżącego się nie kopie, ale trudno nie zgodzić się z argumentacją tych, którzy nie widzą w e-walutach przyszłości. Jak powiedział jakiś czas temu Warren Buffet – kryptowaluty nie produkują niczego, a więc są bezwartościowe. Te słowa zostały powielone kilka dni temu przez Christine Lagarde – szefową Europejskiego Banku Centralnego. Finansistka stwierdziła, że są to aktywa wysoce ryzykowne i spekulacyjne. Z uwagi na to, że nie opierają się na niczym (brak tu aktywów bazowych) – są nic nie warte. Trudno przejść obok takich słów po raz kolejny obojętnie. Niech będą one ostrzeżeniem dla tych, którzy lokują swoje środki w cyfrowych walutach.

Xiaomi Mi Band 7 zaprezentowane. Trudno przejść obojętnie obok nowości, jaką jest najnowsza wersja popularnej opaski od Xiaomi. Mi Band to hit, którego stosunek jakości do ceny jest naprawdę świetny. Co nowego zobaczymy w siódmym wcieleniu urządzenia noszonego? Pojawi się tu nieco większy wyświetlacz i ciągle działający pulsoksymetr. W dobie pandemii COVID-19 ta funkcja może być przydatna. W końcu zobaczymy też Always On Display, które jest znane z wielu smartwatchy. Jeśli ktoś nadal nie posiada tego typu sprzętu, to jest to idealna propozycja, żeby zacząć przygodę ze smart opaską. Ceny zaczną się prawdopodobnie od około 150 zł, ale musimy poczekać na oficjalną, polską premierę.

Krytyka – gry po raz kolejny kozłem ofiarnym tragedii

Nie udostępniaj nagich zdjęć. W dobie gigantycznej liczby aplikacji randkowych, komunikatorów i portali społecznościowych, wysyłanie zdjęć stało się czymś naturalnym. Jednak, gdy dwie osoby mają się ku sobie lub singiel/singielka szukają drugiej połówki, często w grę wychodzi wysyłanie bardziej odważnych fotografii. Szczególnie młodzież nie do końca jest świadoma faktu konsekwencji udostępniania obcej osobie nagich zdjęć. W związku z powyższym, cieszy kolejna akcja o nazwie THINK BEFORE YOU SHARE, która ma uświadomić młodych ludzi o niebezpieczeństwach z tym związanych. Nie do końca podoba mi się idea filmu na YouTube, który porusza jedynie jeden z wielu problemów nagości w Internecie. Obawiam się, że tego typu historia nie trafi do młodzieży, ponieważ jest kompletnie niezwiązana z ich problemami i historiami.

Szkolna strzelanina w Teksasie. To już kolejna tego typu tragedia w USA, gdzie napastnik wchodzi do szkoły i strzela na oślep. Tym razem zginęło 21 osób – to tragiczny bilans, nie wspominając o tym, co przeżywają bliscy ofiar. Tego typu sytuacje niczego nie zmieniają – prawo do posiadania broni w USA może uzyskać praktycznie każdy. Co więc zrobić w przypadku takiej tragedii? Trzeba szukać winnego! Kozłem ofiarnym stały się gry, ponieważ sprawca był zapalonym graczem Call Of Duty. Czy naprawdę po raz kolejny branża gamingowa musi odpowiadać za czyjeś problemy psychiczne i łatwy dostęp do broni? To jest po prostu nie fair. Szukanie powodów strzelaniny w grze to najłatwiejszy sposób, żeby odwrócić uwagę opinii publicznej od realnego problemu, jakim jest dostęp do broni dla osób, które nigdy jej mieć nie powinny. Nie dajcie się omamić idiotycznym nagłówkom! Gry nie są niczemu winne!

Motyw