W dobie bezramkowych smartfonów trudno wyróżnić się na rynku urządzeń mobilnych. Przednie panele telefonów wyglądają coraz bardziej podobnie do siebie. Niedawno Twitter obiegło zdjęcie, na którym widać 3 urządzenia z notchem z tego roku. Ciężko rozpoznać po przednim panelu ich producentów. Jedynie tylna część obudowy stanowi pewien wyróżnik. Oczywiście jeżeli chodzi o wycięcie, to nic do niego nie mam, tym bardziej że ekran oplatający głośnik i przednią kamerę to dodatkowe miejsce. Jednak kiedyś nie pogardziłbym urządzeniem, którego przednią taflę pokryje jedynie ekran.
Vivo Apex czyli Vivo NEX
Pamiętacie jak kilka tygodni temu pisaliśmy o Vivo Apex? Najpierw zobaczyliśmy urządzenie jako prototyp na targach MWC w lutym w Barcelonie, jednak firma podjęła decyzję o jego produkcji na skalę masową i wydaniu na rynek. Od tego czasu, jego nazwa zmieniła się na NEX i już niedługo trafi on do Chin oraz prawdopodobnie do Europy. Najpierw jednak telefon zostanie oficjalnie zaprezentowany, co nastąpi 12 czerwca. Smartfon zostanie pokazany w dwóch wersjach: flagowej i „średniej półki”.
Zobacz także: Nawet nie wiesz, co potrafi skaner linii papilarnych w Twoim smartfonie
Co wyróżnia urządzenie? Na przednim panelu nie znajdziecie aparatu, głośnika, fizycznego przycisku home lub innych sensorów np. do rozpoznawania twarzy. Urządzenie jest praktycznie bezramkowe, poza nieco większą powierzchnią u jego dołu. W wyświetlaczu urządzenia znajduje się także czytnik linii papilarnych. Gdzie więc znajduje się przedni aparat? Jest on wysuwany, co możecie zobaczyć na zamieszczonym wideo. Na filmie widać, proces włączania przedniej kamery. Większość przechodniów wydaje się być tym rozwiązaniem zachwycona, ja oglądając wideo również jestem!
Warto dodać, że wysuwany aparat pojawi się jedynie we flagowej wersji Vivo NEX.
Pozostałe parametry?
W smartfonie znajdziemy:
- 6,59-calowy ekran fullHD+ (2316 x 1080 pikseli)
- Procesor Snapdragon 845
- 6/8 GB RAM
- 128/256 GB pamięci wewnętrznej
- Baterię o pojemności 4000 mAh
- Podwójny aparat 12 MPx + 5 MPx z tyłu
- Wysuwany przedni aparat 8 MPx
- Złącze audio 3,5 mm
Wymarzony telefon?
Pod względem designu i parametrów zdecydowanie tak! Na papierze wszystko wygląda świetnie, poza aparatem. Trudno cokolwiek więcej napisać na ten temat, jednak zestawienie 12 MPx + 5 MPx przynajmniej w teorii nie wygląda dobrze, aczkolwiek mogę się mylić. Ponadto z pewnością rewelacyjny wydaje się tu stosunek powierzchni wyświetlacza do przedniej tafli, który będzie wynosił około 91%. Smartfon ma kosztować aż $1000. Kilka miesięcy temu Vivo obiecywało, że w 2018 roku wejdzie na rynek europejski. Nadarza się zatem ku temu świetna okazja. Jeżeli nie od razu to z pewnością za kilka lub kilkanaście tygodni zobaczymy Vivo Nex także na Starym Kontynencie. Mam również nadzieję, że czołowi producenci smartfonów pokuszą się o podobne rozwiązania w swoich flagowcach.
Źródlo: androidheadlines, youtube