Lekarz w białym fartuchu trzymający tablet w przychodni, z biurkiem z przyborami do pisania i notesami oraz pacjentem siedzącym po przeciwnej stronie. Choroba Parkinsona i konsultacja

Dr ChatGPT jest bardziej empatyczny względem pacjentów niż lekarze

4 minuty czytania
Komentarze

Na podstawie przeprowadzonych analiz, naukowcy ustalili, że porady udzielane pacjentom przez ChatGPT są częściej oceniane jako empatyczne niż te, których udzielili lekarze. Sztuczna inteligencja i człowiek to twardy orzech do zgryzienia. 

Na łamach naukowego periodyku „JAMA Internal Medicine” opublikowano niedawno raport, który stanowił podsumowanie badań dotyczących poziomu empatii ChatGPT oraz medyków, oraz skuteczności odpowiedzi. Skorzystano tutaj z tysięcy pytań pacjentów, które zadano na internetowym subforum portalu Reddita — r/AskDocs.

AskDocs jest wyjątkowym miejscem w sieci, w którym codziennie ponad 400 tysięcy użytkowników poszukuje odpowiedzi na swoje pytania z zakresu medycyny. Wstęp do dyskusji ma każdy, choć zadaniem zespołu moderacyjnego jest to, aby pojawiające się odpowiedzi weryfikować i w sposób szczególny wyróżniać te, których udzielili autentyczni członkowie ochrony zdrowia. Powołując się na doświadczenia osobiste i wszelkiej maści raporty, lekarze nie budzą szczególnej sympatii wśród społeczeństwa.

Dla przykładu warto podać raport podsumowujący Ipsos, z którego wynika, że tylko 39% Polaków ufa tej grupie zawodowej. To najniższy wynik na tle innych krajów, które ujęto w tym samym badaniu. Dla porównania globalny, średni  poziom zaufania w stosunku do lekarzy wynosi 59%, w Hiszpanii to zaufanie wynosi 77%, a w Wielkiej Brytanii i we Francji kolejno 66% i 65%. Jest to całkiem przykra tendencja naszego społeczeństwa, która przekreśla lata praktyki lekarskiej, doświadczeń i nauki medyków. Wszystko to na rzecz wiadomości „syna ciotki matki, ze strony ojca”. Polacy ufają bardziej rodzinie i znajomym niż medykom. Czy ze względu na niski poziom zaufania Polaków do środowiska lekarskiego warto zastąpić medyków sztuczną inteligencją?

Dr Google przechodzi na emeryturę. Czas na Dr ChatGPT

Sztuczna inteligencja i człowiek to połączenie, które już dzisiaj jest przełomowe. Naukowcy coraz częściej poruszają ten temat w swoich badaniach, analizując, kto jest lepszy. 

W ramach przywoływanych badań, jak można przeczytać w opublikowanym artykule, zespół zebrał dokładnie 195 pytań do lekarzy i przekazał je w wirtualne ręce ChatGPT. Odpowiedzi bota były weryfikowane przez licencjonowany zespół medyczny, który miał ocenić je pod kątem jakościowym i empatycznym, a także porównać z odpowiedziami profesjonalistów. Zespół oceniający preferował w zdecydowanej większości (79%) odpowiedzi ChatGPT — wypowiedzi uznano za bardziej wyczerpujące niż w przypadku odpowiedzi człowieka-medyka. 

Zbadano też poziom empatii i ludzkiego podejścia. Wyniki były całkiem zaskakujące, zwłaszcza przy powszechnym przekonaniom, że obecna sztuczna inteligencja nie ma w sobie emocji. Tutaj również sztuczna inteligencja zdobyła większe uznanie — ludzcy lekarze otrzymali w tej kategorii jedynie 4,6% głosów. Jest dość zabawne, ponieważ pytaniem badawczym, które postawiono w ramach tej analizy, było pytanie o to, czy sztuczna inteligencja może dostarczyć odpowiedzi porównywalnie dobre do tych, których udzielili lekarze. Czy sztuczna inteligencja i człowiek połączą siły?

Sztuczna inteligencja i człowiek — szansa na optymalizację opieki zdrowotnej

Według konkluzji naukowców sztuczna inteligencja nie zastąpi lekarzy, natomiast może być swoistym tłumaczem zimnych i surowych komentarzy medyków na bardziej empatyczne i ciepłe odpowiedzi, które powinny być kierowane w stronę pacjentów. Badacze wskazują na to, że taki asystent w postaci sztucznej inteligencji może przyczynić się do poprawienia responsywności medyków oraz obniżenia ryzyka wypalenia zawodowego.

fot. Depositphotos/photo_pw

Zastąpienie lekarzy to perspektywa niezwykle odległa (albo raczej niemożliwa), ale widzę tutaj potencjał w wykorzystaniu jej do zoptymalizowania procesu rejestracji telefonicznej do lekarza. Empatia, kultura obsługi i 24-godzinna dostępność w pakiecie. Umówmy się, że pielęgnowanie starych zwyczajów, z poprzedniego ustroju to nie jest dobry pomysł — sztuczne blokowanie linii poprzez odłożoną na bok słuchawkę telefonu jest, tak na marginesie, łamaniem praw pacjenta. Tak zresztą potwierdził Naczelny Sąd Administracyjny (dn. 20 marca 2019 roku) – poszanowanie godności to także prawo do odpowiedniego kulturalnego, życzliwego zachowania w stosunku do pacjentów przychodni i klinik medycznych. Prawo to chroni pacjenta oraz nakłada obowiązek poszanowania tego prawa przez osoby nie medyczne, czyli na przykład osoby rejestrujące. Zwłaszcza biorąc pod uwagę dzisiejszą społeczną potrzebę całodobowego dostępu do informacji.

W pojedynku sztuczna inteligencja i człowiek — komu, tak po ludzku, ufasz dzisiaj bardziej?

fot. Depositphotos/VitalikRadko

Motyw