Fotowoltaika w Polsce przechodzi poważny kryzys. Mieszkańcy liczyli na tańszą energię, ale niestety działania dostawców energii i rządu powodują rosnące niezadowolenie właścicieli instalacji – miało się opłacać, a są z tego dodatkowe problemy. W dodatku najnowsze badania pokazują, że panele wcale nie są takie trwałe, a skala problemu jest wręcz przerażająca.
Twoja fotowoltaika może być do wymiany – Spis treści
Kłopoty z fotowoltaiką w Polsce
Mimo że Polska staje się liderem w Unii Europejskiej pod względem rocznego przyrostu mocy fotowoltaicznej, to jednak w udziale odnawialnej energii w ogólnej konsumpcji plasuje się na niskich pozycjach. Zmiany systemu finansowania na poziomie rządowym sprawiają, że obywatele, którzy zainwestowali w domową fotowoltaikę, nie mogą liczyć na zakładane oszczędności. W związku z tym drogi są dwie – niektórzy zaczęli masowo wysyłać skargi do Biura Rzecznika Praw Obywatelskich (RPO), a inni na własną rękę kombinować przy instalacji, co jest nie tylko niebezpieczne, ale także nielegalne. Nic dziwnego, że po zarejestrowaniu takich incydentów szybko pojawiły się kontrole fotowoltaiki.
Panele z ogromną ilością mikropęknięć
Ale wróćmy do najnowszego badania. Po przeprowadzeniu testów elektroluminescencji (EL) na 300 000 modułach fotowoltaicznych w 16 krajach, Clean Energy Associates (CEA) zidentyfikowało najczęstsze defekty i uszkodzenia, w tym ich przyczyny i związane z nimi ryzyko. Najnowszy raport pokazuje, że usterek jest coraz więcej. Jak widzimy na poniższym wykresie, w 83% przetestowanych miejscach w ramach globalnego badania stwierdzono pęknięcia liniowe, w 78% anomalie lutownicze, a w 76% pęknięcia złożone. Skala problemu jest więc ogromna.
Najgorszy wydaje się fakt, że usterki nie do końca są powiązane jedynie ze starzeniem się produktu. Okazuje się, że CEA znalazło wiele wad, które powstały w okresie procesu produkcji. Mikropęknięcia mogą wystąpić także podczas transportu, instalacji, składowania w magazynach i transportu. Z raportu wynika, że w pierwszej połowie 2023 r. nastąpił wykładniczy wzrost liczby przypadków takich usterek, przy czym zarówno pęknięcia liniowe, jak i złożone wzrosły o 47% w porównaniu z rokiem poprzednim. Poniżej można zobaczyć, jak mogą wyglądać wady.
Testy EL ponad 300 000 modułów fotowoltaicznych w 148 lokalizacjach wykazały, że w 83% lokalizacji wystąpiły pęknięcia linii, w 78% nieprawidłowe lutowanie, a w 76% złożone pęknięcia.
Najbardziej zaskakującym odkryciem był niedawny ogromny wzrost liczby mikropęknięć
– czytamy w raporcie
Innowacje w branży fotowoltaicznej
Najnowsze przytoczone powyżej badania pokazują, że panele wcale nie są tak trwałe jak mogłoby się wydawać. W związku z wnioskami dotyczącymi wad i starzenia się fotowoltaiki, które pojawiają się po latach użytkowania, być może niedługo tę branżę czeka przełom – w końcu już dokonano rewolucyjnego odkrycia w fotowoltaice, co z pewnością zmieni nie tylko sam produkt, ale także jego trwałość.
Badacze z Chin opracowali strategię optymalizującą kluczowe parametry cienkowarstwowych komórek krzemowych. Zamiast tradycyjnego cięcia bloków krzemu, zastosowali metodę transferu warstw, wykorzystując kwas fluorowodorowy do wyżłobienia porów w grubym kawałku krzemowym, który następnie posłużył jako podłoże do wyhodowania 20-mikrometrowej monokrystalicznej warstwy krzemu. Dzięki tej innowacyjnej metodzie wydajność konwersji energii słonecznej wzrosła z 16,5% do 21,1%, co stanowi znaczący wzrost o 4,6 punktów procentowych.
Cóż, pozostaje nam na to czekać, bo przy takich wadach, opłacalność zakładania instalacji może znacznie się obniżyć.
Źródło: PV, oprac. własne