Kilkukrotnie informowaliśmy was, że podczas włączonego adblocka, YouTube wyświetla informacje o tym, że zaraz zakończy się możliwość odtwarzania filmów za pośrednictwem serwisu. Chociaż wcześniej takie wiadomości trafiały do sieci od użytkowników zza granicy, teraz „eksperyment” dotarł także do Polski.
Korzystasz z adblocka? To nie pooglądasz YouTube’a – Spis treści
YouTube otrzyma order denerwowania swoich użytkowników
Ostatnio YouTube nie ma dobrej passy, przynajmniej jeśli chodzi o odczucia użytkowników względem pojawiających się zmian. Zgodnie z komunikatem zamieszczonym ostatnio na oficjalnej stronie Google, od listopada zmieni się format reklam wyświetlanych na YouTube. Do tej pory twórcy mieli pewien wpływ na to, jakie reklamy są wyświetlane przed lub po ich filmach. Teraz to YouTube będzie decydował, czy przed lub po filmie będą wyświetlane spoty, które można pominąć, czy też takie, których nie można pominąć.
To nie koniec „rewelacji” od YouTube’a. Ostatnio zlikwidowano także opcję YouTube Lite – ten wariant oferował użytkownikom możliwość korzystania z YouTube bez reklam za niższą cenę. Chociaż ta subskrypcja nigdy nie była dostępna w Polsce, jej wycofanie z rynku globalnego pokazuje, że serwis koncentruje się na promowaniu swojej głównej oferty subskrypcji. Od 25 października tego roku, użytkownicy będą musieli albo przesiąść się na droższą wersję abonamentu, albo wrócić do oglądania filmów z reklamami.
Reklamy, reklamy, jeszcze więcej reklam
Dla użytkowników platformy oznacza to, że jedyną opcją na spokojne oglądanie filmów bez reklam będzie wykupienie wersji Premium YouTube. Ta subskrypcja kosztuje 23,99 zł miesięcznie i oferuje dodatkowe funkcje, takie jak możliwość pobierania filmów do oglądania offline czy odtwarzania ich w tle na urządzeniach mobilnych. Jest także opcja na konto rodzinne (6 kont dla członków jednej rodziny) trzeba płacić 35,99 zł miesięcznie.
Ale jako alternatywne rozwiązanie, zawsze można skorzystać z naszych porad dotyczących posiadania YouTube Premium za darmo.
„Odtwarzacz zostanie zablokowany po odtworzeniu trzech filmów”
Mniej niż dwa tygodnie temu zobaczyliśmy w Reddicie informacje, że kolejna osoba otrzymała od YouTube’a ostrzeżenie w postaci monitu dotyczącego korzystania z adblocka. Oczywiście nie jest to pierwszy taki przypadek. O pojawieniu się takich wiadomości na monitorach komputerów pisaliśmy już jakiś czas temu, w lipcu.
Człowiek wiedział, że podobny proceder trafi do Polski, ale jednak się łudził, że może jeszcze nie teraz. Niestety ostrzeżenie YouTube’a przed korzystaniem z adblocka dotarło także do naszego kraju. Treść jest dokładnie taka sama jak w przypadku zagranicznych wiadomości – YouTube „widzi” narzędzie blokujące reklamy i informuje, że za 3 filmy odtwarzacz na platformie zostanie zablokowany. Niektórzy użytkownicy już zauważyli komunikaty o wykryciu adblocków na ich komputerach czy smartfonach. Po wyświetleniu takiego komunikatu użytkownik jest zachęcany do zakupu subskrypcji Premium. Nie musimy oczywiście przypominać, że dla osób korzystających z wielu różnych subskrypcji, kwota w skali roku może być znacząca.
Czy w związku z takim komunikatem będziecie nadal korzystać z YouTube’a, zdecydujecie się na opcję Premium czy porzucicie możliwość odtwarzania filmów w tym serwisie?
Wiemy, że streamingi potrafią być drogie. Dlatego jeśli chcesz mieć Spotify Premium za darmo, zerknij na nasz poradnik, jak zapewnić sobie dłuższy bezpłatny okres. Oprócz tego zdradzamy najnowsze informacje na temat Spotify HiFi.
Źródło: Wirtualne Media, oprac. własne