LINKI AFILIACYJNE

Red Bull MOBILE powraca na zupełnie nowych zasadach. Za pierwszy miesiąc zapłacisz 1 zł

3 minuty czytania
Komentarze

Marka Red Bull MOBILE powróciła na polski rynek telekomunikacyjny. Część z was zapewne pamięta, że przez długi czas była ona związana z Play. Teraz Red Bull MOBILE postawił na współpracę z innym operatorem.

Red Bull MOBILE powraca jako subskrypcja

Przez ponad 10 lat Red Bull MOBILE działał razem z operatorem sieci Play. Współpraca dobiegła jednak końca na początku 2023 roku. Teraz marka kojarzona z popularnymi napojami energetycznymi powróciła na rynek dzięki porozumieniu z T-Mobile.

Magentowy operator nie kryje radości z nowej współpracy.

Dostarczać zawsze świetną jakość, bezkonkurencyjne doświadczenia oraz pozytywnie zaskakiwać klientów – takie właśnie cele zawsze stawiamy sobie w T-Mobile. Dlatego bardzo się cieszę, że Red Bull MOBILE wybrał najlepszą sieć od T-Mobile. Dzięki tej współpracy jeszcze większa liczba osób będzie w stanie doświadczyć doskonałości technologicznej naszej sieci i to w przemyślanej, dogodnej dla nich formule. Wspólnie z Red Bull MOBILE będziemy przekraczać limity, znosić ograniczenia i oferować mnóstwo dodatkowych atrakcji, by zapewnić wszystkim klientom najlepsze doświadczenia.

– mówi Andreas Maierhofer, prezes zarządu T-Mobile Polska.

Przejdźmy jednak do tego, co kluczowe z perspektywy przyszłych klientów Red Bull MOBILE, czyli oferty oraz jej ceny. Za 40 zł miesięcznie (uwzględniając rabaty marketingowe) dostajemy nielimitowane rozmowy, SMS-y i MMS-y oraz 60 GB internetu z dostępem do 5G. Red Bull MOBILE zachęca też potencjalnych klientów pierwszym miesiącem za złotówkę oraz nielimitowanym internetem przez pierwsze pół roku.

Osoby, które zdecydują się korzystać z oferty Red Bull MOBILE, dostają do dyspozycji aplikację mobilną, w której będą pojawiać się bonusy. W aplikacji można też aktywować numer bez wychodzenia z domu. Nabycie nowego numeru lub przeniesienie swojego starego numeru do RBM jest możliwe poprzez stronę internetową oraz aplikację, zamiast tradycyjnej karty SIM można wybrać eSIM. Zwolennicy bardziej klasycznych rozwiązań mogą po prostu kupić jeden ze starterów. Te pojawią się na stacjach benzynowych, w kioskach i automatach w październiku. Będzie można też kupić zestaw składający się z napoju Red Bull i startera.

Opłacalność Red Bull MOBILE na tle konkurencji

red bull mobile
fot. mat. prasowe

Porównajmy ofertę Red Bull MOBILE z innymi subskrypcjami. Orange Flex za 45 zł miesięcznie proponuje plan z nielimitowanymi rozmowami, SMS-ami, MMS-ami i 45 GB internetu za 35 zł. Jest więc o 5 zł taniej, ale dostajemy 15 GB internetu mniej, choć pomarańczowy operator dorzuca nielimitowany transfer na social media. W Heyah 01 za 29,99 zł mamy nielimitowane rozmowy, SMS-y i MMS-y oraz 40 GB internetu. Mniej więcej 10 zł oszczędności w porównaniu z Red Bull Mobile, ale 20 GB internetu mniej. W Mobile Vikings subskrypcja z m.in. 60 GB internetu wiąże się z miesięczną opłatą 35 zł.

Wnioski? Stosunek ceny do tego, co dostajemy w przypadku Red Bull MOBILE, wydaje się przyzwoity. Ogłoszona oferta nie przynosi pozytywnej rewolucji na rynku telekomunikacyjnym, ale nie daje też specjalnych powodów do narzekania.

Jeśli zastanawiacie się, którego operatora wybrać, zajrzyjcie do naszych rankingów ofert na kartę, abonamentów, internetu na kartę oraz internetu mobilnego. Możecie też sprawdzić ofertę dla przenoszących numer do T-Mobile.

źródło: informacja prasowa, zdjęcie główne: YouTube/Red Bull MOBILE

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw