Energetyka wiatrowa i fotowoltaika z kolejnymi ograniczeniami. Tym razem sejm wziął na celownik kwestie lokalizacji części infrastruktury. Zmiany wpłyną na nowe inwestycje.
Fotowoltaika z kolejnymi ograniczeniami
Niedawno pisaliśmy o najlepszym miesiącu pod względem produkcji energii przez fotowoltaikę. Prawdopodobnie ten rekord w przyszłym roku nie zostanie mocno przebity. Sejm przyjął nowelizację dotyczącą lokalizacji OZE poza budynkami. Coraz częściej do instalacji OZE będzie wymagany miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. Jak podaje serwis GLOBEnergia w rozmowie z Aleksandrą Błaszczyńską-Śmigielską:
Są to drastyczne zmiany wprowadzone do projektu na ostatniej prostej na życzenie Ministerstwa rolnictwa i stanowią wielką klęskę branży fotowoltaiki. Już teraz zasadnie się mówi o tym, że jest to nowa zasada 10H dla fotowoltaiki, bo wobec ostatniej fali odmów warunków zabudowy, dla wielu inwestorów przeprowadzenie całego procesu uzyskania miejscowego planu po to tylko, by się na koniec dowiedzieć, że mocy przyłączeniowych nie ma (warunkiem złożenia wniosku o przyłączenie jest miejscowy plan), będzie nie do przeskoczenia.
Ograniczenie nałożono na grunty rolne klasy I-III, ale też grunty leśne i grunty klasy IV, gdzie moc zainstalowanie przekracza 150 kW. W przypadku innych gruntów zainstalowana moc elektryczna musi być większa niż 1000 kW. Jeśli chcesz wykorzystać instalację do zasilenia działalności gospodarczej, nie obowiązują żadne limity. Oznacza to, że każda większa inwestycja w odnawialne źródła energii będzie wiązała się koniecznością zaakceptowania w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego.
Fotowoltaika w Polsce pod znakiem zapytania
Instalacje fotowoltaiczne w Polsce do niedawna przeżywały swój najlepszy okres. W maju tego roku, dzięki rosnącej popularności paneli słonecznych i sprzyjającej pogodzie, produkcja energii ze słońca osiągnęła rekordowe wartości. Polskie instalacje fotowoltaiczne wygenerowały 1881,5 GWh energii, co stanowi wzrost o blisko 53 procent w porównaniu do maja 2022 roku. W poprzednich latach, w maju wytworzono odpowiednio 605,3 GWh w 2021 i 223,8 GWh w 2020.
Na ten wzrost wpływa nie tylko rosnąca ilość paneli, ale też innowacyjne rozwiązania, takie jak ścieżki rowerowe z panelami czy ogrodzenia fotowoltaiczne. Niedawno przeczytać można było także o fotowoltaice produkującej wodę. Mimo to, udział fotowoltaiki w ogólnej produkcji energii elektrycznej w Polsce jest nadal niewielki i to prawdopodobnie przez długi czas się nie zmieni.
Źródło: globenergia