Coraz większa popularność paneli w Polsce w połączeniu z bezchmurną pogodą przekłada się na imponujące wyniki produkcji energii ze słońca. Fotowoltaika w maju dostarczyła rekordową ilość prądu, a czerwiec może być jeszcze lepszy.
Fotowoltaika z rewelacyjnym miesiącem
Jak przeczytać można w danych zgromadzonych na stronie energy-charts maj był rekordowym miesiącem pod względem produkcji energii elektrycznej. Polskie energie fotowoltaiczne wytworzyły 1881,5 GWh energii. W poprzednim miesiącu było to 1225,1 GWh, a w maju rok temu zarejestrowano 1212,9 GWh. Oznacza to wzrost o blisko 53 procent względem maja 2022 roku. Poprzednio w maju było to 605,3 w 2021 i 223,8 GWh w 2020. W zeszłym roku to czerwiec i lipiec były najlepszymi miesiącami, więc imponujący wynik może zostać przebity jeszcze w tym roku.
Na wzrost produkcji wpływ ma niesłabnąca popularyzacja tego typu rozwiązań. Poza tradycyjną fotowoltaiką montowaną przy ziemi lub na dachach coraz głośniej robi się o nietypowych panelach. Niedawno przeczytać można było o ścieżce rowerowej z panelami czy o ogrodzeniu fotowoltaicznym. Na wydajność wpływ miała też oczywiście pogoda. Nawet rosnąca ilość paneli nie przełoży się na wzrost jeśli przez większość miesiąca będzie pochmurno. Warto zauważyć, że produkcja energii z fotowoltaiki jest jeszcze większa, bo zgromadzone dane nie biorą pod uwagę energii zużytej w miejscu jej wytworzenia.
Wzrost udziału fotowoltaiki imponuje, natomiast w porównaniu do ogółu produkcji przepaść jest jeszcze ogromna. W maju cała produkcja elektryczna w Polsce wyniosła 12918,6 GWh. Za największą produkcję odpowiadały elektrownie na węgiel kamienny, a drugie miejsce przypadło węglowi brunatnemu. Zapewniły one kolejno 4820,4 i 2401,1 GWh. Trzecie miejsce przypadło energii solarnej, a tuż za podium trafiły elektrownie wiatrowe (1418,5 GWh).