Jeszcze kilka dni wcześniej, Elon Musk palił głupa na temat potężnej inwestycji w tysiące kart graficznych. Teraz już jednak wiemy, że — pomimo krytycyzmu wobec etyki działań OpenAI — sam wyrusza na wyścig o najlepszą sztuczną inteligencję, póki jeszcze ma szansę kogokolwiek dogonić na komercyjnym i korporacyjnym rynku. Walką zajmie się całkowicie nowa firma miliardera.
Jak nazywa się nowa korporacja Elon Muska?
Wygląda na to, że 9 marca 2023 r. narodziła się nowa organizacja szefa Twittera, czyli X.AI. Ta nietypowa nazwa ma oczywiście związek z X Corp, które niedawno przejęło ptasie medium społecznościowe jako firmę. Litera X w tej wizji ma stanowić symbol „aplikacji do wszystkiego”, do której stworzenia miliarder ma dążyć w dłuższej perspektywie czasowej.
Nawet ślepy dostrzeże hipokryzję w ostatnich działaniach szefa Twittera. Przypomnijmy — Elon Musk odszedł z OpenAI w 2018 roku, po tym jak odrzucono jego propozycję przejęcia zarządzania nad firmą. Miliarder obawiał się kwestii związanych z etyką rozwoju modelu sztucznej inteligencji. To jest oczywiście zabawne, patrząc, że teraz sam pospiesznie dołącza do zabawy, widząc w niej ogromny potencjał na dalekosiężny zysk.
Elon Musk chce spowolnić rozwój AI, aby samemu nadgonić stracony czas
Warto przypomnieć, że nie dalej jak pod koniec marca 2023 r., Elon Musk podpisał się pod listem otwartym, opublikowanym na stronach ośrodka Future of Life Institute, apelującym o co najmniej 6-miesięczne wstrzymanie prac nad rozwojem technologii związanej ze sztuczną inteligencją, która możliwościami przewyższa ofertę GPT-4. Cóż, teraz już z pewnością wiemy, że możni tego świata nie mieli na myśli pobudek etycznych, a te personalno-ekonomiczne.
Osobiście obawiam się, że OpenAI wspierane funduszami i technologią Microsoftu zaliczyło już tak mocny postęp, że nawet Elon Musk nie będzie w stanie dogonić tego innowacyjnego duetu. Z drugiej strony jednak, miliarder ma w swoim portfolio SpaceX, Twittera oraz Teslę, więc tysiące kart graficznych i sztuczna inteligencja mogą się przyczynić do rozwoju każdego z tych podmiotów. Cóż, czekamy na więcej oficjalnych informacji od X.AI.
zdjęcie główne: NASA/Bill Ingalls