Nowojorska policja ma otrzymać trzy nowoczesne urządzenia. Jednym z nich jest pies-robot stworzony przez Boston Dynamics. Krytycy określają go jako przerażającego, ale burmistrz Nowego Jorku jest pozytywnie nastawiony do urządzenia.
Pies-robot ma pomóc nowojorskiej policji
Pierwszy pies-robot w nowojorskiej policji pojawił się już w 2020 roku. Był wydzierżawiony, ale kontrakt finalnie zerwano. Maszyna stała się obiektem krytyki, niektórzy określali je jako przerażające i dystopijne. Wtedy miasto miało jednak innego burmistrza. Ten obecny twierdzi, że ustąpienie pod presją było krokiem do tyłu. Eric Adams chce, by już latem pies-robot dołączył do policji.
Digidog (pies robot) jest poza dyskusją. Jeśli masz zabarykadowanego, uzbrojonego podejrzanego, to zamiast wysyłać tam policję, wysyłasz Digidoga. To inteligentny sposób wykorzystania dobrych technologii.
– powiedział burmistrz Nowego Jorku Eric Adams, były policjant, zapewniając, że nie ugnie się pod presją krytyków.
Poza psem-robotem policja w Nowym Jorku ma dysponować również robotem ASR patrolującym i monitorującym zagrożone tereny (początkowo będzie umieszczony na stacji metra Times Square) oraz systemem wykrywania lokalizacji skradzionych samochodów. Wdrożenie tego ostatniego ma poprzedzać jednak 90-dniowy pilotaż.
Zobacz też: Jak sprawdzić lokalizację telefonu?
Nie wszyscy w Nowym Jorku są jednak zachwyceni pomysłami burmistrza Adamsa.
Burmistrz Adams pozwala na nieokiełznane przekraczanie wydatków rozdętego budżetu nowojorskiej policji. Kupuje psy-roboty i inne wymyślne technologie, podczas gdy nowojorczycy nie mają dostępu do kuponów żywnościowych, agencje miejskie odczuwają braki kadrowe, a pozbawieni adwokatów nowojorczycy są eksmitowani.
– powiedziała Ileana Mendez-Penate dyrektor programowy stowarzyszenia Społeczność Zjednoczona w celu Reformy Policji (CUPR).
źródło: PAP, fot. materiały prasowe/biuro burmistrza Nowego Jorku