Ericsson ma niechlubną historię związaną z korupcją, łapówkarstwem oraz potencjalnym finansowaniem terrorystów. Ciągnąca się od 2019 roku sprawa korupcyjna wciąż nie znalazła finału, ale jak informuje amerykański departament sprawiedliwości – firma przyznała się do winy i zgodziła zapłacić bardzo wysoką karę.
Historia korupcyjnych działań firmy Ericsson
To nie pierwszy raz, gdy Ericsson został oskarżony o korupcję. W 2019 roku szwedzka firma zapłaciła karę w wysokości 520,6 miliona dolarów za szeroko zakrojoną korupcję w kilku krajach, w tym w Chinach, Arabii Saudyjskiej i Wietnamie. Firma została oskarżona przez amerykański Departament Sprawiedliwości o naruszenie ustawy o praktykach korupcyjnych za granicą w latach 2000-2016. Polegało to na przekupywaniu urzędników, fałszowaniu dokumentów i kreatywnej księgowości.
Dodatkowo U.S. Securities and Exchange Commission (SEC), czyli amerykańska komisja papierów wartościowych i giełdy oskarżyła firmę Ericsson o przekupstwo, które miało miejsce w latach 2011-2017. To wiązało się z karą w wysokości ok. 540 milionów dolarów.
Działania te doprowadziły do wielomilionowych kar i zawarcia ugody, w której Ericsson zobowiązał się do współpracy i monitorowania zgodności swoich działań z prawem przez 3 lata. Co więcej, jeśli firma będzie przestrzegać prawa, prokuratora, stosując umowę o odroczeniu ścigania, miała wycofać zarzuty.
Czego dotyczą zarzuty?
Teraz okazało się, że Ericsson złamał te umowy, a amerykański Departament Sprawiedliwości podjął decyzję o kontynuowaniu postępowania pomimo wcześniejszej ugody. Otóż firma nie ujawniła w pełni informacji o faktach i dowodach związanych z korupcją w Dżibuti i Chinach. Co więcej, nie zgłosiła wszystkich dowodów związanych z działaniami w Iraku — chodzi tutaj o podejrzenia o wspieranie terrorystów.
Ericsson przyznał się do naruszeń prawa i przekupstwa, co potwierdza zarzuty prokuratorów federalnych. W efekcie firma ma zapłacić 206,7 mln dolarów kary, a w nowej ugodzie zgodziła się na przedłużenie o rok monitorowania zgodności swoich działań z prawem.
Oświadczenie prasowe firmy Ericsson
W opublikowanym oświadczeniu firma zapewnia o ścisłej współpracy z organami ścigania oraz wdrożeniu nowej polityki, w której nie ma miejsca na korupcję.
Börje Ekholm, CEO firmy Ericsson:
Podjęcie dzisiaj tego kroku oznacza, że kwestia naruszeń została teraz rozwiązana. Pozwala nam to skupić się na realizacji naszej strategii, jednocześnie prowadząc dalsze zmiany kulturowe w całej firmie, z integralnością w centrum wszystkiego, co robimy. To porozumienie stanowi wyraźne przypomnienie o historycznym niewłaściwym postępowaniu, które doprowadziło do DPA. Nauczyliśmy się na tym wiele i jesteśmy na ważnej drodze przemiany naszej kultury. Aby być prawdziwym liderem branży, musimy być liderem na rynku i w technologii, jednocześnie będąc liderem w naszej działalności biznesowej. Zespół wykonawczy Ericssona i ja jesteśmy nadal zaangażowani w tę transformację i kontynuujemy wprowadzanie rygorystycznych kontroli oraz poprawianie zarządzania, etyki i zgodności we wszystkich obszarach naszej firmy, wraz z odpowiadającymi usprawnieniami naszego podejścia do zarządzania ryzykiem. Zmiany trwają i jesteśmy dziś zupełnie inną firmą niż w 2017 roku i w ciągu 2022 roku dokonaliśmy ważnych zmian.
Zmiany w korporacyjnym podejściu potwierdza też były szef rady nadzorczej Ericsson, Ronnie Leten, odnosząc się dodatkowo do zarzutów o wspieranie terroryzmu:
Od 2017 roku, pod silnym przywództwem Börje Ekholma, firma znacząco poprawiła swoje podejście do zarządzania ryzykiem i zgodności, w tym przebudowę programu antykorupcyjnego w celu zapobiegania i wykrywania problematycznych działań. Zarząd nadal czuwa nad tym procesem, a Börje i jego zespół kierowniczy będą nadal wprowadzać te zmiany w zarządzanie i kulturę firmy, mając nasze pełne poparcie.
W odniesieniu do postępowania w Iraku firma nadal dokładnie bada fakty w pełnej współpracy z DOJ i amerykańską Komisją Papierów Wartościowych i Giełd. Jak wcześniej ujawniono, badanie z 2019 roku nie wykazało, że Ericsson dokonał lub był odpowiedzialny za jakiekolwiek płatności na rzecz organizacji terrorystycznych, a znaczące dalsze badania w ciągu 2022 roku nie zmieniły tej konkluzji.