Fotowoltaika na dachu domu pokrytego dachówką oraz komin, na tle bezchmurnego nieba.

Pękła magiczna bariera. Nowe panele fotowoltaiczne pobiły rekord

3 minuty czytania
Komentarze

Jeszcze nie tak dawno, bo zaledwie pod koniec grudnia ubiegłego roku pisałem o tym, że na rynku są już panele fotowoltaiczne, którym niewiele brakuje do osiągnięcia pułapu sprawności na poziomie 23%. Dokładniej rzecz biorąc, mowa tu było o modułach firmy Longi, które oferują sprawność 22,8%. Teraz jednak mowa już o takich, którym udało się przekroczyć granicę 23%, ale to wciąż dopiero początek możliwości.

Panele fotowoltaiczne o sprawności powyżej 23%

Mowa tu o panelach firmy JinkoSolar, która właśnie wypuściła na rynek trzy nowe moduły o mocy: 445 Wp, 615 Wp i 635 Wp. I to właśnie o ten środkowy wszystko się tutaj rozbija, ponieważ przekracza on sprawność 23% i to dość znacznie. Mowa tu bowiem o sprawności na poziomie 23,27%. Warto tu dodać, że pozostałe dwa warianty oferują wciąż wysoką, ale już nie tek spektakularną sprawność na poziomie 22,72%. 

Skąd ta różnica? Otóż sprawność jest liczona dla powierzchni panelu. Ogniwa fotowoltaiczne są tu więc nieco ciaśniej umieszczone, niż w poprzednich co wpływa na lepsze wyniki. Jednak JinkoSolar nie zamierzało po prostu pobić rekordu sprawności – nowe jednostki oferują znacznie więcej.

Panele fotowoltaiczne nie tylko z rekordową sprawnością

Otóż te nowe moduły mają występować także w wersji dwustronnej. Polega to na tym, że światło, które przechodzi przez panele, odbija się od powierzchni pod nimi i do nich wraca, generując dodatkową energię. Tutaj kluczowym czynnikiem jest oczywiście współczynnik odbicia powierzchni za panelem: czarny i chropowaty dach sprawi, że odzysk energii będzie tą drogą znikomy. 

Jednak gdyby ktoś miał lustrzane, idealnie wypolerowane dachówki – a kto bogatemu zabroni? – to może już liczyć na dodatkowe 15-20% energii. Tu jednak warto podkreślić, że nie dodatkowe 15-20 punktów procentowych, tylko 15-20%. Mowa tu więc o maksymalnej sprawności takiego układu na poziomie 27,92%, co samo w sobie jest raczej nieosiągalne, chociaż teoretycznie możliwe – chociaż wciąż to mniej, niż laboratoryjny rekord dla paneli tandemowych. To jednak nie jest koniec zalet. 

Kolejnym ich plusem jest to, jak mocno traci sprawność wraz ze wzrostem temperatury – otóż panele fotowoltaiczne osiągają najwyższą sprawność zimą. Tu współczynnik ten wynosi -0,29%/1°C, co jest bardzo dobrym wynikiem, chociaż typowym dla nowoczesnych paneli fotowoltaicznych. Jeśli zaś chodzi o degradację paneli w czasie, to według producenta w pierwszym roku sprawność ma spaść o 1%, a następnie 0,4% każdego następnego roku. 

Jeśli jesteś zainteresowany fotowoltaiką, ale chcesz najpierw sprawdzić, czy ta technologia spełni Twoje potrzeby, możesz zacząć od rozważenia zakupu przenośnej, mniejszej instalacji fotowoltaicznej, która nie wymaga montażu.

Źródło: gramwzielone, Twitter

Motyw