fotowoltaika nie działa

Fotowoltaika znów zaskakuje. Właściciele instalacji będą mogli zarobić w nowy sposób

3 minuty czytania
Komentarze

Chociaż niekoniecznie zarobić. Panele fotowoltaiczne mają swój wyjątkowy styl i nie każdemu ich wygląd musi odpowiadać. Naklejki na fotowoltaikę opracowane przez włoską firmę  Sunspeker pozwolą zmienić ich wygląd, co pozwoli zarówno poprawić estetykę instalacji, jak i zamienić ją w powierzchnię reklamową. Co więcej – możliwe jest także działanie w zupełnie inną stronę. 

Naklejki na fotowoltaikę, czy to ma sens?

Ogólne założenie jest takie, że właściciele instalacji PV mogą nakleić reklamy na swoją fotowoltaikę i czerpać z tego dodatkowe zyski. Same naklejki oczywiście ograniczają sprawność paneli o około 10-20%, co jest dość bolesną stratą. Z drugiej strony twórcy tej technologii podkreślają, że zapłata za reklamę zrekompensuje nam to z nawiązką. 

Zobacz też: Fotowoltaika w blokach. Rząd chce przeznaczyć na to pół miliarda złotych

Tu pojawia się jednak inny problem: czy na pewno chcecie mieć reklamę na dachu swojego domu lub na podwórku? Oczywiście w udostępnianiu takiej przestrzeni nie ma niczego złego, jednak nie każdemu to musi odpowiadać. Co więcej, reklamy są raczej ustawiane prostopadle do gruntu, a instalacje PV albo pod kątem ostrym, albo wręcz równolegle do niego. 

Dlatego też uważam, że naklejki takie dla przeciętnego właściciela instalacji PV mogą być raczej kwestią kosmetyczną, a nie zarobkową. I to widać po pokazowej instalacji, która powstała we współpracy z firmą Energy Saving. W jej przypadku naklejki imitują zwykłą dachówkę i do tego nadają się naprawdę dobrze, chociaż oczywiście widać, że to panele.

Naklejki na fotowoltaikę i podejście do reklamy

Co jednak z reklamami? Otóż, zamiast umieszczać je na dachach, można by zacząć umieszczać panele fotowoltaiczne na bilbordach reklamowych. W ten sposób te mogłyby same się zasilać, a nawet produkować nadwyżki energii elektrycznej. Świetnie sprawdziłoby się to także na wszelkiej maści stadionach, gdzie panele mogłyby trafić pod reklamy sponsorów, a nawet na miejskich placach, gdzie taka forma mogłaby się znaleźć pod szyldem lokali. 

Zobacz też: Fotowoltaika w Polsce to coraz większe ryzyko. Najwięcej tracą ci, którzy chcą oszczędzić

Co więcej, w tych wszystkich zastosowaniach zmniejszona wydajność paneli nie stanowiłaby aż tak dużego problemu, ponieważ są to miejsca, gdzie i tak by się ich nie zastosowało. W ten sposób właściciele powierzchni reklamowych będą mogli czerpać z nich dodatkowe zyski – o ile same naklejki na fotowoltaikę będą odpowiednio tanie. 

Jeżeli jesteście zainteresowani fotowoltaiką, ale zanim poczynicie większe inwestycje, chcielibyście najpierw sprawdzić, czy to technologia odpowiadająca waszym potrzebom, możecie rzucić okiem na to, ile kosztują obecnie przenośne, mniejsze instalacje fotowoltaiczne, niewymagające żadnego montażu.

Źródło: gramwzielone, Twitter

Motyw