Death Stranding x Cyberpunk 2077

Death Stranding x Cyberpunk 2077 – współpraca na innym poziomie

2 minuty czytania
Komentarze

Death Stranding x Cyberpunk 2077 to wynik współpracy dwóch firm – Kojima Productions oraz CD Projekt RED. Od jakiegoś czasu było wiadomo, że możemy spodziewać się jakiegoś rodzaju kolaboracji między nimi, a teraz w końcu poznaliśmy szczegóły. I nie, nie będzie tak, że nagle w Cyberpunk 2077 zamienimy się w kuriera z dzieckiem w słoiku, ale za to w PC-towej wersji Death Stranding będzie można wykorzystać przedmioty z produkcji CD Projekt RED.

Death Stranding x Cyberpunk 2077

W grach dość często można natrafić na jakiegoś rodzaju easter egg, czyli żartobliwe nawiązanie do innej produkcji lub po prostu pewnego rodzaju żart. I Cyberpunk 2077 nie jest pod tym względem wyjątkiem. W grze CD Projekt RED można znaleźć nawiązania do serii Grand Theft Auto czy do filmów Blade Runner. Nie zabrakło także nawiązania do Death Stranding, które swoją premierę miało w zeszłym roku. W jednym z barów można natknąć się na siedzącego Hideo Kojimę, a jak dobrze poszukamy, to i trafią się przedmioty z jego ostatniej produkcji. To takie „puszczenie oczka” do fanów gier.

Teraz jednak fani Death Stranding będą mogli poczuć się prawie, jak w Night City. Death Stranding x Cyberpunk 2077 to ciekawe połączenie obu tytułów. W grze od Kojima Productions pojawi się bowiem zawartość z Cyberpunk 2077. Mowa jednak tylko o wersji na komputery osobiste i nie wiadomo, czy taką samą możliwość dostaną osoby, które grają na konsolach Sony. Przypomnijmy, że Death Stranding na początku pojawiło się tylko na konsolach PlayStation 4 (teraz wersja pudełkowa została przeceniona o prawie 180 złotych – do 20.12). Dopiero później zadebiutowało także na komputerach osobistych. Osoby posiadające Xbox-a musiały obejść się smakiem.

Zobacz też: Jak wypada Cyberpunk 2077 na konsolach PlayStation 4 FAT oraz PlayStation 5 – nasze wrażenia.

Wokół Cyberpunk 2077 narosło ostatnio wiele kontrowersji, jak chociażby problemy ze zwrotami gry. Więc taka nowina może być w końcu czymś pozytywnych. Wprawdzie nie dotyczy dokładnie gry od CD Projekt RED, ale to i tak miło.

Źródło: Twitter / YouTube

Motyw