Kanał Zero ma już 120 tys. subskrybentów. Ale Stanowski nie od razu będzie mógł na nim zarabiać

Nie da się ukryć, że Kanał Zero Krzysztofa Stanowskiego już teraz wzbudza ogromne emocje. Pomimo tego, że nie ma na nim jeszcze żadnego filmu, a start projektu zapowiedziano dopiero na luty przyszłego roku – dziennikarzowi udało się zgromadzić już 120 tysięcy subskrybentów. Wcale nie oznacza to jednak, że jego materiały od razu zaczną zarabiać, tak jak robiły to w Kanale Sportowym.

Krzysztof Stanowski jeszcze nie zarobi na Kanale Zero – dlaczego?

Imię i nazwisko Krzysztofa Stanowskiego w ostatnich dniach zostało odmienione na każdy możliwy sposób. Wszystko to zasługa głośnego rozstania z Kanałem Sportowym oraz „sprzeczki” z Mateuszem Borkiem. W ramach małej przypominajki przytoczmy, że 41-latek sprzedał swoje udziały we wspomnianej przed chwilą spółce i otworzył autorski kanał na YouTube, który nazwał Kanałem Zero. Aktualnie nie znajdziemy na nim żadnych treści, jednak dzięki dobrej promocji oraz zasięgom dziennikarza już teraz subskrybuje go 120 tysięcy osób.

Niemniej, jeśli myśleliście, że jest to niespotykany wcześniej wynik – jesteście w sporym błędzie. Podobne liczby generowały już inne projekty, które „w ciemno” subskrybowały setki tysięcy użytkowników platformy YouTube. Co więcej, pierwszy materiał, który pojawi się na Kanale Zero nie zarobi „optymalnych” dla Stanowskiego pieniędzy.

O komentarz w sprawie najnowszego projektu 41-latka zapytaliśmy największe polskie sieci partnerskie YouTube, czyli Lifetube oraz Video Brothers.

Fenomeny kanałów bez publikacji, które gromadziły szerokie grono subskrybentów miały już miejsce wcześniej. Przykładem może być kanał Genzie, który został utworzony przez Friza i ogłoszony, jeszcze pod inną nazwą, zanim pojawiły się na nim jakiekolwiek publikacje. Krzysztof Stanowski bez wątpienia dzięki dużemu zaangażowaniu swoich widzów na nowym kanale osiągnie bardzo satysfakcjonujące wyniki na pierwszych materiałach. Trudno na tym etapie szacować, ile wyświetleń wygeneruje jednak pierwszy film. Najprawdopodobniej jego zasięgi będą wyższe, niż kolejnych publikacji, ponieważ widzami będzie kierować ciekawość sprawdzenia nowego formatu – szczególnie, że rozstanie Krzysztofa Stanowskiego z Kanałem Sportowym odbiło się szerokim medialnym echem. Wyświetlenia powinny ustabilizować się po ok. 4-5 odcinkach w momencie, w którym format kanału się wyklaruje, a hype towarzyszący startowi nowego projektu delikatnie opadnie.

Kanał bardzo szybko powinien zacząć być również monetyzowany. Dołączenie do programu partnerskiego YouTube i wyświetlanie reklam na publikowanych treściach wymaga zgromadzenia 1000 subskrypcji i 4000 godzin czasu oglądania na publicznych materiałach. Pierwszy wymóg Krzysztof Stanowski ma już odhaczony. Próg dotyczący czasu oglądania może zostać osiągnięty już po publikacji pierwszego materiału, więc monetyzacja na kanale pojawi się z całą pewnością na bardzo wczesnym etapie.

Marcin Pyć – Head of Network Management w Lifetube dla Android.com.pl

Cóż, jak łatwo się domyślić, pierwszy materiał opublikowany na Kanale Zero momentalnie wygeneruje milionowe wyświetlenia, jednak wcale nie oznacza to, że taki stan rzeczy utrzyma się przy filmie numer dwa, trzy i tak dalej. W końcu szum medialny stworzony wokół startu projektu ucichnie, a widownia Stanowskiego ustabilizuje się na konkretnym pułapie.

Należy pamiętać, że w obecnych czasach subskrypcje nie odzwierciedlają 1:1 ruchu na kanale. Można mieć nawet i cztery miliony subskrypcji, podczas gdy nowy materiał na kanale zanotuje kilkadziesiąt tysięcy wyświetleń. W tym przypadku przez pewien szum, który stworzył się wokół nowego projektu dziennikarza, na pewno możemy liczyć na liczby kilkumilionowe, czyli przewyższające licznik subskrypcji, ponieważ Stanowski najzwyczajniej w świecie trenduje.

Dziennikarz nie będzie mógł zmonetyzować swojego pierwszego materiału. Wydarzy się to dopiero po przekroczeniu wymogów YPP. W praktyce oznacza to, że Kanał Zero musi uzbierać 4000 godzin czasu oglądania filmów oraz wygenerować 10 tysięcy wyświetleń. W tym przypadku będzie to kwestia chwili. Niemniej akceptacja przyjdzie zapewne po kilku dniach, więc pierwszy klip na kanale poza zasięgiem nie przyniesie dużych wpływów. Wkrótce potem mocno się to zmieni, jednak będzie to już po pierwszym piku jego oglądalności.

Dominik Kalwinicki – Creator Support Manager Video Brothers dla Android.com.pl

Na sam koniec nie pozostaje mi już nic innego, jak zaprosić was do zapoznania się z naszym materiałem dotyczącym najlepszych darmowych gier na PC. Tam z pewnością znajdziecie kilka tytułów, które swoimi zwrotami akcji dorównują do tempa rozwoju sytuacji w Kanale Sportowym.

Skoro interesuje cię świat polskiego internetu i YouTube’a, być może korzystasz też ze Snapchata? Jeśli tak, z pewnością przyda ci się nasz poradnik krok po kroku dotyczący tego, jak odzyskać dni na Snapie.

Źródło: Opracowanie własne, fot. Facebook/ Krzysztof Stanowski

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.