Najlepszy film akcji lat 90. obejrzysz za naprawdę śmieszne pieniądze. Najgorszy też
Jaki jest najlepszy film akcji lat 90.? Cóż, wybór może być naprawdę trudny, bo to złota era filmów tego typu. To wtedy przecież do kin wszedł Terminator 2: Dzień sądu, Matrix, Szklana pułapka 3, Twierdza, Prawdziwe kłamstwa, Bez twarzy, Con Air, Gorączka czy pierwsze Mission Impossible. W latach 90. do kin wszedł także Speed: Niebezpieczna prędkość i z miejsca stał się pozycją kultową. Do tej pory nie dało się go obejrzeć w streamingu, a jedyni wypożyczyć. Na szczęście z pomocą przybywa Disney+.
Najlepszy film akcji lat 90. – Speed i wiele więcej na Disney+
Prawda jest taka, że większość z wyżej wymienionych filmów możecie obejrzeć na Disney+. Stworzyliśmy nawet ranking najlepszych filmów akcji na Disney+, które możecie zobaczyć na platformie, a teraz dochodzą do nich kolejne. I jednym z nich jest właśnie Speed, który po polsku doczekał się jeszcze podtytułu Niebezpieczna prędkość. W tej produkcji zobaczymy takie gwiazdy jak Keanu Reeves czy Sandra Bullock, a za reżyserię odpowiada Jan de Bont. Ten holenderski reżyser i operator ma na swoim koncie jeszcze filmy Twister czy Tomb Raider: Kolebka życia. Był też operatorem przy pierwszej Szklanej pułapce oraz Nagim instynkcie. Widać więc, że akcje ma we krwi i Speed to potwierdza.
Jeżeli jakimś cudem przegapiliście ten film, to choć fabuła nie jest przesadnie skomplikowana, sceny akcji zdecydowanie nadrabiają wszelkie braki. Otóż w pewnym miejskim autobusie zostaje podłożona bomba, która wybuchnie, jeżeli pojazd zwolni. O bombach w samochodach mieliśmy ostatnio przy okazji filmu Ultimatum z Neesonem. Tutaj jednak to naprawdę wyższa szkoła jazdy i zdecydowanie warto Speed dodać do swojej listy filmów do obejrzenia. Za to polecamy unikać jego kontynuacji, czyli Speed 2, który również dostępny jest na Disney+. Powiedzmy tylko, że zamiast autobusu mamy tutaj luksusowy statek wycieczkowy i właściwie to powinno wystarczyć wam do tego, by na Speed 2 spuścić zasłonę milczenia.
Dobrze, a gdzie tutaj oszczędność, skoro cena Disney+ do niskich nie należy? I teraz jedna z ważniejszych rzeczy, czyli fakt, że Disney+ wystartował z promocją, gdzie za miesiąc oglądania zapłacimy raptem 6,99 złotych. To promocja ograniczona czasowo, więc warto się pośpieszyć, ponieważ w tej cenie można będzie oglądać treści na platformie przez 3 miesiące. Da się także korzystać z Disney+ za darmo, ale jak zwiążemy się z operatorem. Za to w tej niższej cenie i przez 3 miesiące spokojnie da się nadrobić większość zaległości filmowych, a na pierwszy ogień niech pójdzie najlepszy film akcji lat 90., czyli właśnie Speed. Oczywiście z tą opinią możecie się nie zgadzać, ale Speed i tak warto dać szansę.
Źródło: Disney+
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.