Potężne kary za oglądanie pirackiego IPTV. Mandat może niektórym zrujnować życie
Pirackie IPTV to coraz większy problem, z którym muszą zmierzyć się nie tylko dostarczyciele treści, ale również i osoby odpowiedzialne za przestrzeganie prawa. We Włoszech wchodzą niebawem w życie przepisy, który pochodzą do pirackiego IPTV znacznie srożej, niż dotychczas. Oprócz karania i ścigania osób, odpowiedzialnych za tworzenie nielegalnych stron czy transmisji, karani mogą być także ci, którzy takie materiały oglądają z nielegalnych źródeł. To zmiana, która może wpłynąć na cały światowy rynek i mocno uderzyć w piractwo internetowe.
Potężne kary za oglądanie pirackiego IPTV – oglądający też mogą być karani
Do tej pory odpowiedzialność za pirackie IPTV spoczywała na tych, którzy udostępniali w sieci nielegalne materiały. Oglądający, nawet jeżeli za nie płacili, nie musieli się niczym przejmować. To sprawiało, że nielegalny proceder kwitł i dalej kwitnie, choć powoli zaczyna się to zmieniać. Ostatnio Canal+ zapowiedział solidną czystkę nielegalnych serwisów w Polsce, a teraz duże zmiany szykują się we Włoszech. Nowe i zatwierdzone już przez senat prawo ma wejść w życie 8 sierpnia 2023 roku i wprowadzi ono kolejne narzędzia do tego, by ukrócić proceder pirackiego IPTV. AGCOM, a więc włoski urząd zajmujący się regulacjami prawa telekomunikacyjnego będzie mógł o wiele szybciej reagować na zgłoszenia.
AGCOM będzie mógł zablokować nielegalną transmisję IPTV nawet w ciągu 30 minut od momentu otrzymania zgłoszenia. Oznacza to, że np. piracka transmisja z jakiegoś wydarzenia sportowego może zostać przerwana, zanim to się zakończy. AGCOM będzie wysyłał usługodawcom sieciowym instrukcje tego, co powinni zablokować i to ma wydarzyć się niezwłocznie. Inaczej urząd może nałożyć na nich grzywny administracyjne (od około 10 000 euro do nawet 265 000 euro). Jednocześnie usługodawcy mają przekazywać do prokuratury wszelkie informacje, które posiadają i które pozwolą na zidentyfikowanie osób zaangażowanych w piractwo internetowe. Osoby odpowiedzialne za tworzenie takich nielegalnych streamów mogą trafić do więzienia na 3 lata oraz dostać grzywnę w wysokości do 15 000 euro (ponad 60 000 zł).
Co ciekawe, grzywną mogą zostać ukarani także ci, którzy oglądali nielegalne materiały. Taki użytkownik może dostać karę w wysokości nawet 5000 euro, czyli ponad 22 000 złotych. I bądźmy szczerzy – to bardzo wysoka kara dla kogoś, kto oglądał w sieci nielegalne transmisje. Oczywiście to tylko zapis i trudno jeszcze oceniać, jak będzie egzekwowany w rzeczywistości, ale z pewnością działa odstraszająco. Mając do wyboru zapłacić za legalne IPTV, a dostać gigantyczną grzywnę, decyzja zdaje się oczywista. Niewykluczone, że podobne zapisy w prawie zostaną wprowadzone także w innych krajach Unii Europejskiej, a w tym i w Polsce. Obecnie oglądanie tego typu transmisji nie jest w Polsce karane, z czego korzystają Polacy, którzy są w czołówce piractwa internetowego. Pamiętajcie więc o tym, jeżeli będziecie zastanawiali się np. gdzie obejrzeć Szybcy i Wściekli. Lepiej postawić na legalne źródła.
Źródło: TorrentFreak, fot. Depositphotos/AndreyPopov
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.